eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dialery - telekomuna straszy sadem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 21. Data: 2003-10-29 23:46:58
    Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
    Od: "matoosalem" <a...@o...pl>

    > Użytkownik matoosalem napisał:
    > > Sasiadowi wkradl sie dialer i "nastukalo" sie 16 000 naleznosci. Jako ze
    nie ma
    > > najmniejszego zamiaru placic nawet czesci tej sumy, telekomuna wygraza mu
    > > ciaganiem po sadach, egzekucja itp, pisemnie i telefonicznie.
    >
    > bardzo słusznie
    > zamówił i zrealizował uslugę, teraz niech płaci

    a niby gdzie jest dowod tego zamowienia?? niby podpis elektroniczny???


    >
    > "przypadkowo" dialer raczej nie mógł sie wkraść, wyjaśniałem to (i nie
    > tylko ja) już kilkadziesiąt razy tu, na grupie
    >
    > > Czy w sadzie ma on sprawe wygrana(polaczenia 0700 z
    > > definicji nie sluza do polaczen z internetem,
    >
    > to numery rozrywkowe, w tym - taryfa 5, do połączenia z internetem

    nie tylko strony pornograficzne zawieraja dialery, chocby wiele linkow
    podawanych na newsach zawiera dialery, choc (...) tam mozna zobaczyc

    >
    > > poza tym bylo pelno spraw z
    > > dialerami,
    >
    > było, kilkaset (jeśli nie kilka tysięcy), z czego wygrane może 2 czy 3

    czyli sasiad ma 99,9... szans na wygrana, zgodnie z tym co piszesz ponizej, ze
    sprawa wygrana to sprawa wygrana przez abonenta

    >
    > > poza tym mowil ze nigdzie nie mial informacji o cenie polaczenia, a
    > > to juz jest naruszeniem przepisow).
    >
    > jest, dlatego nie ma możliwości, aby doszło do takiej sytuacji
    > szczególnie, że TPSA bardzo tego przestrzega i kontroluje wszystkie
    > dialery...
    >


    > > czy w ogole dojdzie do rozprawy i czy bedzie ona wygrana??
    >
    > mam nadzieje, w koncu TPSA naleza sie pieniadze za wykonana usluge


    >
    > > (sasiad wykluczyl
    > > zaplacenie rachunku, w razie czego szybko przepisze majatek na dzieci, ma
    > > jeszcze niecaly miesiac na odwolywanie sie etc)
    >
    > to akurat nie ma nic do rzeczy, bo sąd moze zakwestionować przepisanie
    > majątku i nic mu to nie da

    ale jesli sprzeda dom mnie (jako osobie bezstronnej) i kase "przepije" albo
    dobrze ulokuje (czyli np na moje konto) to mu moga napsikac

    >
    > > Ujmujac rzecz w skrocie - czym to sie wszystko zakonczy??
    >
    > sąsiad-koniował zapłaci w ten czy w inny sposób - zabiorą mu samochód
    > albo pójdzie siedzieć do momentu, aż spłaci..

    to by pol Polski siedzialo za nie placenie czynszu, a druga polowa za nie
    zaplacone mandaty, podatki (naleznosci na rzecz panstwa maja o wiele wyzsza
    range niz pseudonaleznosci jakiejs prywatnej firmy jaka jest tepsa)...

    >
    > Poczytaj archiwum grupy, było tu dużo tematów związanych z dialerami.
    > Nie ma sensu tego powtarzać. Nadmienie tylko, że od tamtego czasu
    > zmienilo sie tyle, ze TPSA wprowadzila specjalny, rygorystyczny
    > regulamin, ktorego absolutnie _wszyscy_ musza przestrzegac, aby nie
    > poniesc srogich kar.. :) Sytuacja, ktora opisujesz, raczej nie mogla
    > miec miejsca.
    > --
    > best regards,
    > scream (at)w.pl
    > Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
    >         (C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 22. Data: 2003-10-29 23:53:31
    Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
    Od: a...@o...pl

    >
    To nie tpsa ".." ale zupelnie
    > inny podmiot. Oczywiscie ,ze mozna dochodzic swoich praw ale przeciwko
    > podmiotowi X a nie TPSA. Raczunek tel musisz zaplacic.
    >
    > pozdr
    > Lukasz
    >
    >
    czyli tepsa nie ma prawa w ogole upominac sie o kase?? bo dialer to sprawa
    miedzy uzytkownikiem netu a podmiotem X??


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 23. Data: 2003-10-29 23:55:02
    Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
    Od: a...@o...pl

    > matoosalem rzecze:
    > [..]
    > > Wiadomo ze TP SA ma doskonalych prawnikow i m  in dzieki nim kpi sobie sama
    z
    > > przepisow prawa, urzedu antymonopolowego i grzywn, ale moze sad jest
    jeszcze
    > > niezawisly...
    >
    > Nie kpi i przegrała już sprawę z dialerami.
    > Niech znajomy pisze odwołanie za odwołaniem i przede wszystkim - NIE PŁACI.
    > W razie upierania się telekomuny niech zgłosi się do nas.
    > Adres w stopce.
    >
    > pozdrawiam
    > Arek
    >
    a jak to ma sie do cytatu na Waszej stronie:

    "Jeżeli TP SA obarczyła Cię opłatą za połączenia z numerami 0-700 mimo, że Ty
    ich nie świadomie inicjowałeś to skontaktuj się z nami - wystąpimy do sądu w
    Twoim imieniu by odzyskać Twoje pieniądze..."
    czyli placic czy nie placic ;)
    >
    >
    > --
    > http://www.sti.org.pl/0-700.htm
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 24. Data: 2003-10-30 00:04:35
    Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
    Od: Arek <a...@e...net>

    a...@o...pl rzecze:
    > a jak to ma sie do cytatu na Waszej stronie:
    [..]

    No, ale z czym masz problem? Bo nie rozumiem o co Ci chodzi.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    http://www.sti.org.pl/0_700.htm


  • 25. Data: 2003-10-30 07:06:36
    Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
    Od: "Ivan" <N...@p...onet.pl>

    Użytkownik "scream" <s...@...pl> napisał w wiadomości
    news:bnnjha$n7u$1@news.onet.pl...
    > "przypadkowo" dialer raczej nie mógł sie wkraść, wyjaśniałem to (i
    nie
    > tylko ja) już kilkadziesiąt razy tu, na grupie
    A co powiesz jeśli dialer jest zamaskowany jako sterownik do modemu?

    Coś takiego przytrafiło się mojemu bratu. Wie dokładnie co to jest
    komputer i do czego służy, tak więc rachunek wyniósł tylko 2,90zł, a
    to tylko dlatego, że zdziwiło go nieco dziwne zachowanie modemu.
    Żadnych stron porno, "zwykłe" połączenie z internetem.

    > jest, dlatego nie ma możliwości, aby doszło do takiej sytuacji
    > szczególnie, że TPSA bardzo tego przestrzega i kontroluje wszystkie
    > dialery...
    A świstak siedzi...

    --
    Pozdrawiam
    Zbychu (Ivan)
    N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"



  • 26. Data: 2003-10-30 07:19:02
    Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
    Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>

    Użytkownik "Ivan" <N...@p...onet.pl> napisał
    w wiadomości news:bnqddb$70q$1@nemesis.news.tpi.pl

    >> "przypadkowo" dialer raczej nie mógł sie wkraść, wyjaśniałem to (i nie
    >> tylko ja) już kilkadziesiąt razy tu, na grupie

    > A co powiesz jeśli dialer jest zamaskowany jako sterownik do modemu?
    > [...............]

    Nie opowiadaj bzdur. Nigdy na oryginalnej płytce_dyskietce
    dołączonej do zakupionego sprzętu nie będziesz miał żadnego
    dialera.
    To, że pójdziesz na stronę www (ale nie producenta sprzętu)
    w celu uaktualnienia sterownika, a strona ta ma ścisłe "związki"
    z pornobiznesem to już jest *Twój świadomy wybór*

    --
    Pozdrawiam - Andy_K.
    "...ile lat ma pański dwudziestoletni syn?"
    www.amikom.com.pl


  • 27. Data: 2003-10-30 07:26:20
    Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
    Od: "Marek Radwański" <l...@g...pl>

    a...@o...pl napisał(a):

    > >
    > To nie tpsa ".." ale zupelnie
    > > inny podmiot. Oczywiscie ,ze mozna dochodzic swoich praw ale przeciwko
    > > podmiotowi X a nie TPSA. Raczunek tel musisz zaplacic.
    > >
    > > pozdr
    > > Lukasz
    > >
    > >
    > czyli tepsa nie ma prawa w ogole upominac sie o kase?? bo dialer to sprawa
    > miedzy uzytkownikiem netu a podmiotem X??



    tym tokiem rozumowania [poszedł onegdaj Sąd Okręgowy w warszawie i powództwo
    narodowego operatora oddalił (jak donosiła RZepa bodaj w wakacje). Nie wiem
    niestety, czy wyrok został zaskarżony i czy utrzymał sie w mocy.


    pzdr


    marek radwański
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 28. Data: 2003-10-30 08:03:08
    Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
    Od: "Ivan" <N...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
    news:bnqhhn.2oo.1@p.i.k.i...
    > >> "przypadkowo" dialer raczej nie mógł sie wkraść, wyjaśniałem to
    (i nie
    > >> tylko ja) już kilkadziesiąt razy tu, na grupie
    >
    > > A co powiesz jeśli dialer jest zamaskowany jako sterownik do
    modemu?
    > > [...............]
    >
    > Nie opowiadaj bzdur. Nigdy na oryginalnej płytce_dyskietce
    > dołączonej do zakupionego sprzętu nie będziesz miał żadnego
    > dialera.
    Nie wiem, żartujesz czy nie?
    Zwracam jednak uwagę, że nie zawsze masz dostęp do płytki.

    > To, że pójdziesz na stronę www (ale nie producenta sprzętu)
    > w celu uaktualnienia sterownika, a strona ta ma ścisłe "związki"
    > z pornobiznesem to już jest *Twój świadomy wybór*
    Jak napisałem - nie miała. A jeśli udało im się (na chwilę, co prawda)
    oszukać osobę "oblataną" w sprzęcie, to co mówić o "szarym"
    użytkowniku?

    --
    Pozdrawiam
    Zbychu (Ivan)
    N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"



  • 29. Data: 2003-10-30 08:07:24
    Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
    Od: "Adik" <w...@o...pl>

    Czy nie prościej jest założyć blokadę u swojego operatora na połączenia z
    numerami 0-700???????

    Kilka miesięcy temu miałem taki przypadek.

    Niestety nie miałem jeszcze wtedy stałego łącza i łączyłem się przez modem.
    Kilka razy "udało" mi się ściągnąć dialera. Jednakże na r-ku połączenia z
    internetem były naliczane normalnie według stawki podstawowej. :)

    Mam blokadę więc to już jest ich problem!!!

    Pozdr
    Adik



  • 30. Data: 2003-10-30 08:34:27
    Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
    Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>

    Użytkownik "Ivan" <N...@p...onet.pl> napisał
    w wiadomości news:bnqgl5$fmu$1@atlantis.news.tpi.pl

    >> [..................]
    >> Nie opowiadaj bzdur. Nigdy na oryginalnej płytce_dyskietce
    >> dołączonej do zakupionego sprzętu nie będziesz miał żadnego
    >> dialera.
    > Nie wiem, żartujesz czy nie?
    > Zwracam jednak uwagę, że nie zawsze masz dostęp do płytki.

    Bardzo lubię żartować (podobnie jak Leszek), ale tak aby
    nie robić żartów z pogrzebu (tak jak Leszek :) ) Temat
    jest poważny i taka należy się odpowiedź. Nie żartowałem!.
    Jeśli nie masz oryginalnej płytki_dyskietki z potrzebnym Ci
    soft'em to *powinno się* iść po niego na stronę producenta
    danego sprzętu lub na stronę polskiego dystrybutora tegoż
    sprzętu.


    >> [......................]
    > Jak napisałem - nie miała. A jeśli udało im się (na chwilę, co prawda)
    > oszukać osobę "oblataną" w sprzęcie, to co mówić o "szarym"
    > użytkowniku?

    Hmm, tzn., że gdy "świeży" kierowca rozjedzie kogoś
    na pasach to powinien odpowiadać z innego paragrafu
    niż "stary" kierowca?. Ja nie umiem jeździć na nartach
    więc się w góry nie wybieram, a ona powinna czytać
    np. wyłącznie www.wp.pl. ( na początek aż "się oblata")

    --
    Pozdrawiam - Andy_K.
    "Chcesz mieć wroga, zrób komuś przysługę."
    www.amikom.com.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1