Witajcie!

Mam polisę w NN i z końcem roku otrzymałem list z propozycją
podwyżki składki. List niepolecony, w kluczowym zdaniu informujący,
że brak pisemnej odpowiedzi z mojej strony oznacza zgodę na
wyższe składki.

Podwyżka nie ot tak, a w zamian za różne dobrodziejstwa
ubezpieczeniowe. Powinienem chcieć tej podwyżki, ale
ekperymentalnie list wyrzuciłem i pozostałem przy starych
składkach, płacąc je sumiennie.

Tymczasem NN uznało, że należą się im pieniądze (wyrównanie
za kilka miesięcy), bo brak mojej odpowiedzi był zgodą na nowe
warunki.

Czy tak wolno robić? (Nie zaglądałem do pierwotnej umowy,
bo jestem leniem - ale cokolwiek by tam było?)

Sprawa jest drobna, ale bardzo proszę o Wasze zdanie
--
A S

do góry

Vectra napisał(a):
> Czy tak wolno robić?

wolno
w przypadku zmiany wzorca umowy (regulaminu, taryfy opłat, cennika), to
Ty masz wykazać się działaniem i ewentualnie skorzystać z prawa do
wypowiedzenia umowy, inaczej jesteś związany nowymi zasadami (art.384[1] kc)
pozostaje problem udowodnienia doręczenia

KG

do góry

Użytkownik "Vectra" <a...@b...vectranet.pl> napisał w wiadomości
news:d3jign$khu$1@bialystok.bsk.vectranet.pl...
> Witajcie!
>
> Mam polisę w NN i z końcem roku otrzymałem list z propozycją
> podwyżki składki. List niepolecony, w kluczowym zdaniu informujący,
> że brak pisemnej odpowiedzi z mojej strony oznacza zgodę na
> wyższe składki.

To by było możliwe tylko w przypadku 68[2]

> Czy tak wolno robić? (Nie zaglądałem do pierwotnej umowy,
> bo jestem leniem - ale cokolwiek by tam było?)

Robić wolno, ale Twoje milczenie nie będzie oświadczeniem woli, więc nie
będzie umowy

do góry

Użytkownik kam napisał:
> Vectra napisał(a):
>
>> Czy tak wolno robić?
>
>
> wolno
> w przypadku zmiany wzorca umowy (regulaminu, taryfy opłat, cennika), to
> Ty masz wykazać się działaniem i ewentualnie skorzystać z prawa do
> wypowiedzenia umowy, inaczej jesteś związany nowymi zasadami (art.384[1]
> kc)
> pozostaje problem udowodnienia doręczenia
>
> KG


No to burzysz moje pojmowanie prawa.

Wiec ja moge tez zmienic umowe, np. ze za ubezpieczenie w NN
to w tym roku nie place, i jesli nie dostane w wyznaczonym
czasie odpowiedzi to taka umowa obowiazuje?

I nie chce chowac sie za wadliwością samego doręczenia, które
faktycznie było dziwne (list niepolecony).

Jak mozna w taki sposób narzucac warunki umowy?
pozdro
--
A S

do góry

> Czy tak wolno robić? (Nie zaglądałem do pierwotnej umowy,
> bo jestem leniem - ale cokolwiek by tam było?)

Powinni tutaj udowodnic, ze cię zawiadomili o zmianie warunkow umowy.
Napisz protest, napisz tam mase klamstw, ze nic o tym nie wiedziales,
itp itd. Czyli typowo ... kłam, kłam i kłam.

--
Krzysiek, Krakow

do góry

Użytkownik "Vectra" <a...@b...vectranet.pl> napisał w wiadomości
news:d3jol8$ctv$1@bialystok.bsk.vectranet.pl...

> I nie chce chowac sie za wadliwością samego doręczenia, które
> faktycznie było dziwne (list niepolecony).

Powinni poslac poleconym, bo przeciwnym razie mozesz zawsze powiedziec, ze
podwyzka (zmiana umowy) Cie nie dotyczy, bo o niej poinformowany.

do góry

Użytkownik "Vectra" <a...@b...vectranet.pl> napisał w wiadomości
news:d3jol8$ctv$1@bialystok.bsk.vectranet.pl...

> I nie chce chowac sie za wadliwością samego doręczenia, które
> faktycznie było dziwne (list niepolecony).

Powinni poslac poleconym, bo przeciwnym razie mozesz zawsze powiedziec, ze
podwyzka (zmiana umowy) Cie nie dotyczy, bo nie zostales o niej
poinformowany.

do góry

Vectra napisał(a):
> No to burzysz moje pojmowanie prawa.
>
> Wiec ja moge tez zmienic umowe, np. ze za ubezpieczenie w NN
> to w tym roku nie place, i jesli nie dostane w wyznaczonym
> czasie odpowiedzi to taka umowa obowiazuje?

Jeśli w takiej umowie stosujesz wzorzec umowny (np. regulamin) stosowany
do wszystkich umów zawieranych z kontrahentami i przewiduje on możliwość
zmiany, to tak. Choć zakres takich zmian może być kwestionowany (powinny
być określone przypadki, w których jest możliwy).
Nie w sytuacji gdy zawarliście coś co jest, albo udaje. indywidualnie
zawieraną umowę.

KG

do góry

paweł napisał(a):

> To by było możliwe tylko w przypadku 68[2]

????

> Robić wolno, ale Twoje milczenie nie będzie oświadczeniem woli, więc nie
> będzie umowy


kolega jeszcze nie omawiał części ogólnej zobowiązań na zajęciach? ;)

pozdr.

m.

do góry