Pare dni temu kupilem autko,
na umowie sprzedazy tego auta jako kupujacy widnieje ja oraz moj ojciec.
Mieszkamy w roznych, oddalonych od siebie o 400 km, miastach.

Ktory US jest wlasciwy do oplacenia podatku PCC? Ten moj czy ten ojca?
Czy moze dowolnie? I kto ma wplacac? Ja, on a moze wspolnie?
Gdzie ten samochod musze zarejestrowac?
W miescie ojca czy w moim? Czy dowolnie?
Czy przy rejestrowaniu samochodu musza byc obecne 2 osoby, bedace
wlascicielami auta?

Dodam, ze kupilem samochod na spolke z ojcem tylko po to, aby miec mozliwosc
placenia mniejszych skladek z tytulu ubezpieczenia AC i OC - ojciec mieszka
w "duzo tanszej strefie ubezpieczeniowej"

Za kazda informacje bede wdzieczny.

pzdr

do góry

detektyw wrote:
>
> Dodam, ze kupilem samochod na spolke z ojcem tylko po to, aby miec mozliwosc
> placenia mniejszych skladek z tytulu ubezpieczenia AC i OC - ojciec mieszka
> w "duzo tanszej strefie ubezpieczeniowej"
>
no to jak chcesz mieć tańsze ubezpieczenia, to musisz go zarejestrować
tam gdzie taniej.
Liczą się tablice, a nie gdzie mieszka właściciel

do góry

witek napisał(a):

> no to jak chcesz mieć tańsze ubezpieczenia, to musisz go zarejestrować
> tam gdzie taniej.
> Liczą się tablice, a nie gdzie mieszka właściciel

Nie do końca. Parę ZU zaczyna sie pytać, gdzie mieszka (a nie gdzie jest
zameldowany) właściciel.

M.

do góry

*Maciej Bebenek* wrote in <news:d8hpqk$aot$1@nemesis.news.tpi.pl> :

> witek napisał(a):
>
>> no to jak chcesz mieć tańsze ubezpieczenia, to musisz go zarejestrować
>> tam gdzie taniej.
>> Liczą się tablice, a nie gdzie mieszka właściciel
>
> Nie do końca. Parę ZU zaczyna sie pytać, gdzie mieszka (a nie gdzie jest
> zameldowany) właściciel.

to podajesz zameldowanie i już. ;)

--
Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.

do góry