eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zafundowanie komus prawnika - darowizna?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2007-11-02 21:53:35
    Temat: Re: zafundowanie komus prawnika - darowizna?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Andrzej Rosnowski wrote:

    >> Taka myśl mnie tknęła: czy zafundowanie komuś prawnika podpada pod
    >> darowiznę i rodzi konieczność uiszczenia podatku od darowizny?
    >
    > Zależy komu zafundujesz. Jeżeli osobie, wobec której ciązy na tobie
    > obowiązek alimentacyjny, to nie. Jeżeli innej - to może być uznane za
    > dorowiznę lub świadczenie w naturze lub nieodpłatne świadczenie. Wszystko
    > zależy od tego, czy i jaki stosunek prawny łączy cię z tą osobą.

    Czyli tak jak myślałem :)

    Jak pewne szuje nadal tu lurkują, to chyba będą w poniedziałek
    szybciutko dyrdać do urzędu skarbowego. Ale i tak już za późno ;->


  • 12. Data: 2007-11-02 22:28:56
    Temat: Re: zafundowanie komus prawnika - darowizna?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Fri, 2 Nov 2007, witek wrote:
    >
    >> Andrzej Lawa wrote:
    >>> Alek wrote:
    >>>> Pieniądze nie wydane na prawnika są twoim przychodem.
    >>>>
    >>> Tu już przeginasz :)
    >>
    >> właśnie, że nie.
    >
    > A jednak :)
    >
    >> W 2004 roku był już podobny pomysł aby opodatkować bezpłatne studia.
    >
    > Ale tam problemem jest fakt *otrzymywania* czegoś za darmo.
    > Nie wiem czy dobrze się przyjrzałeś konstrukcji: podatek płaci
    > ten, kto coś *dostał*. Traktuje się to tak, jakby zamiast
    > tego co dostał otrzymał pieniądze na to coś, przy czym są
    > one traktowane nie jak darowizna, a jak "wypłata".
    >
    > Jak robi się "samemu sobie", to *przychodu* z tego powodu
    > nie ma, bo to nie jest "otrzymywanie"!

    Może za dużo skróciłem.
    Jedziesz sobie na zagraniczną uczelnię na stypendium, gdzie to
    stypendium wynosi X zł, plus nic nie płacisz za studia bo w ramach
    wymiany inny student przyjechał do Polski i tez nic nie płaci, a inni
    miejscowi za te same studia płacą kwotę Y.No i właśnie to Y polski US
    chciał opodatkować.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1