Witam,

Pani X podpisała umowę o pracę w czerwcu 2004r. na czas określony do
czerwca 2007r. W październiku 2005r. otrzymała wypowiedzenie umowy w
terminie 2- tygodniowym - w umowie o pracę była zawarta klauzula
upoważniająca każdą ze stron do wypowiedzenia jej w tym terminie. Pytanie
jest następujące : czy pani X ma jakiekolwiek szanse by podważyć decyzję
pracodawcy o wypowiedzeniu ?
Z góry dziękuję za odpowiedź !

do góry

Dnia Tue, 1 Nov 2005 12:44:37 +0100, Planeta napisał(a):

> czy pani X ma jakiekolwiek szanse by podważyć decyzję
> pracodawcy o wypowiedzeniu ?

Tylko z przyczyn formalnych, np. źle policzony termin (upływ terminu nie w
sobotę), przy czym widziałem już sprawę, w której powódka (reprezentowana
przez radcę!) żądała 3000 zł odszkodowania za to, że wypowiedziano jej w
środę, więc skoro 2-tygodniowy okres wypowiedzenia upływał w środę to była
ona bezprawnie zmuszona do pracy między środą a piątkiem ;-)

--
Olgierd
||| gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@p...pl |||

do góry