Noszę się z zamiarem kupna mieszkania. Ostatnio znalazłem mieszkanie w
dobrej lokalizacji, w stanie który mnie zadowala i przede wszystkim tanio.
Jest tylko jeden problem - spółdzielnia jest w upadłości, administrowana
jest przez syndyka. Wiem napewno, że przy kupnie mieszkanie wydzielają
księgę wieczystą bez obciążeń, ale mieszkanie pozostaje jako spółdzielcze
własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego. Nieruchomość natomiast jest
obciążona hipoteką. I tu moje pytanie: czego ewentualnie można się
spodziewać w przyszłości?, jakie są możliwe dalsze "scenariusze" tej
historii?. Zastanawiam się czy nie będzie tak, że mieszkańcy będą musieli
uregulować długi spółdzielni.

Proszę o ewentalne sugestie. Z góry dziękuję

Marain7

do góry