Witam

We wrzesniu 2003 roku jechałem rowerem i zostałem zatrzymany przez policję,
stwierdzono u mnie 1,04 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zabrano mi
prawo jazdy. Dzisiaj dostałem wyrok nakazowy (listownie) z oskarzeniem
o "umyslne naruszenie zasad bezpieczenstwa w ruchu ladowym, okreslone w
art.45ust.1 prawa o ruchu drogowym w ten sposob, iz kierował rowerem w stanie
nietrzezwosci (1,04%% alkoholu w wydychanym powietrzu)" tj. o czyn z art. 178a
par. 2 k.k.

Sad orzekl w związku z art. 33 paragraf 1 i paragraf 3 k.k. kare 50 stawek
dziennych grzywny.
Na podstawie art. 42 paragraf 2 k.k. w zw. z art.43 paragraf 1 k.k. w zw. z
art.39 pkt 3 k.k. w zw. z art.502 paragraf 2 k.p.k. orzeka wobec oskarzonego
srodek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdow mechanicznych w
ruchu powietrznym , wodnym i ladowym na okres 2 lat.

Sprawa wyglada tak:
Decyzje dostalem dzisiaj 1 marzec 2004, ze wyrok zostal wydany 29 stycznia
2004.
Na kopercie jast data nadania 17 luty 2004
W pouczeniu napisane jest ze przysluguje mi 7 dni na zlozenie odwolania, z tym
ze zaznaczone jest ze okres siedmiu dni liczony jest od daty wyroku (29 styczen
2004)
cytat : " oskarzonemu i oskarzycielowi przysluguje prawo wniesienia sprzeciwu
do sadu, ktory wydal wyrok nakazowy, w terminie zawitym (tj. nieprzekraczalnym)
7 dnin od dnie tego wyroku (art.506 paragraf 1 kpk). Prezes sadu odmawia
przyjecia sprzeciwu, jezeli zostal wniesiony po terminie lub przez osobe
nieuprawniona (art. 506 paragraf 3 kpk).
W razie wniesienia sprzeciwu wyrok nakazowy traci moc a sprawa podlega
rozpoznaniu na zasadach ogolnych." koniec cytatu.

Czy moge sie odwolac od decyzji skoro dotarla ona dopiero dzisiaj?
Czy jest szansa na skrocenie okresu zabrania prawa jazdy?
Jak sformuowac pismo, jakich uzyc argumentow?

Bede wdzieczny za wszystkie sugestie i porady.
Pozdrowienia
Wojtek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Wojtek" <k...@a...pl> napisał w wiadomości
news:05cd.000002c5.404386c8@newsgate.onet.pl...

Termin biegnie od doręczenia. Inaczej to by nie miało sensu, bo rzadko
kiedy w terminie 7-miu dni od wyroku go doręczają. Co do szans na
zmniejszenie wymiaru kary to trudno mi tu zająć stanowisko. Dwa lata to
dość dużo jak na rowerzystę.

do góry

Wojtek wrote:
> We wrzesniu 2003 roku jechałem rowerem i zostałem zatrzymany przez policję,
> stwierdzono u mnie 1,04 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zabrano mi
> prawo jazdy. Dzisiaj dostałem wyrok nakazowy (listownie) z oskarzeniem
> o "umyslne naruszenie zasad bezpieczenstwa w ruchu ladowym, okreslone w
> art.45ust.1 prawa o ruchu drogowym w ten sposob, iz kierował rowerem w stanie
> nietrzezwosci (1,04%% alkoholu w wydychanym powietrzu)" tj. o czyn z art. 178a
> par. 2 k.k.

po co zarzut naruszenia zasad bezpieczeństwa?

> Czy moge sie odwolac od decyzji skoro dotarla ona dopiero dzisiaj?

tak, liczy się od doręczenia, co zresztą jasno jest określone w
art.506§1 kpk, ktoś nieco pokręcił pisząc pouczenie

> Czy jest szansa na skrocenie okresu zabrania prawa jazdy?

teoretycznie do roku, ale wątpię żeby się udało...

KG

do góry

On Mon, 01 Mar 2004 19:54:01 +0100, Wojtek wrote:

> Decyzje dostalem dzisiaj 1 marzec 2004, ze wyrok zostal wydany 29
> stycznia 2004.
> Na kopercie jast data nadania 17 luty 2004 W pouczeniu napisane jest ze
> przysluguje mi 7 dni na zlozenie odwolania, z tym ze zaznaczone jest ze
> okres siedmiu dni liczony jest od daty wyroku (29 styczen 2004) cytat :
> " oskarzonemu i oskarzycielowi przysluguje prawo wniesienia sprzeciwu do
> sadu, ktory wydal wyrok nakazowy, w terminie zawitym (tj.
> nieprzekraczalnym) 7 dnin od dnie tego wyroku (art.506 paragraf 1 kpk).

BZDURA! Jakiś niedouczony asesor pisał nakaz albo jeszcze jakaś
pani z sekretariatu.

Oto co mówią powołane przepisy:
"Art. 506. § 1. Oskarżonemu i oskarżycielowi przysługuje prawo wniesienia
sprzeciwu do sądu, który wydał nakaz karny, w terminie zawitym 7 dni
od _doręczenia_ nakazu.
§ 2. Prezes sądu odmawia przyjęcia sprzeciwu, jeżeli został
wniesiony po terminie lub przez osobę nieuprawnioną.
§ 3. W razie wniesienia sprzeciwu nakaz karny traci moc;
sprawa podlega rozpoznaniu na zasadach ogólnych."

Czyli możesz wnieść sprzeciw. A ja bym się jeszcze poskarżył do prezesa
sądu na nieprawidłowe pouczenie.

--
Pozdrawiam - Daniel Wieszczycki | Ochrona informacji * Prawo internetu
d...@N...pl | Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu
"You don't love a woman because she is beautiful.
She is beautiful because you love her."

do góry

Niejaki(a) Robert Tomasik w wiadomości <news:c206k9$bv2$2@news.onet.pl>
powiedział(a) co następuje:

> Dwa lata to dość dużo jak na rowerzystę.

Dwa lata to za........iście dużo jak na 4-5 piwek :(

--
Olgierd
"Nie sądzę, żeby Polska uważała się za szczególnie zależną od Związku
Radzieckiego", Jimmy Carter, 1978

do góry

Użytkownik "Daniel Wieszczycki" <d...@N...pl> napisał w
wiadomości news:pan.2004.03.01.20.06.00.176581@NOSPAMdancop.pl.
..

Rzecz w tym, że tego tekstu się nie pisze. On jest na samym druku, jeśli
pamiętam. Stąd jestem zdziwiony możliwością powstania takiej pomyłki. Może
robili druk na komputerze i w szablonie się ktoś machną, ale że nikt tego
nie przejrzał później?

do góry

>
> > Dwa lata to dość dużo jak na rowerzystę.
>
> Dwa lata to za........iście dużo jak na 4-5 piwek :(
>
>
1,04%% to BARDZO duzo jak na 4-5 piwek ;>
ja 3 piwka - 0,39%%, tez na rowerze i zakaz prowadzenia pojazdow
niemechanicznych ( rower, furmanka, hulajnoga, moze rolki ?? itd.... )
na 6 miesiecy.
jednym slowem mialem szczescie bo prawko mam nadal


pozdrawiam

do góry

to dlaczego termin nadania mandatu liczy sie od dnia wykroczenia a nie od
dnia doreczenia informacji o koniecznosci zgloszenia sie na policji w celu
nadania mandatu ( w przypadku fotoradarow ) ????? Zupelnie sie to nie
sprawdza.

do góry

Robcio wrote:
> to dlaczego termin nadania mandatu liczy sie od dnia wykroczenia a nie od
> dnia doreczenia informacji o koniecznosci zgloszenia sie na policji w celu
> nadania mandatu ( w przypadku fotoradarow ) ????? Zupelnie sie to nie
> sprawdza.

możesz jasniej?
ale pewnie dlatego że takie są przepisy...

KG

do góry