Wczoraj jeżdżąc na rowerze widziałem jak jeden gość chciał zastosować
unik pozwalający na picie alkoholu w miejscu publicznym. Puszkę miał
zakrytą papierową torbą, tak by nie było widać co pije. Jednak patrol i
tak się przy nim zatrzymał, nie czekałem na rozwój wydarzeń, tylko
pojechałem dalej. Z ciekawości zapytam, czy ta metoda rodem z filmów
amerykańskich działa i jak ktoś ma zamaskowany alkohol to jest
bezpieczny?

do góry

John Serin napisał(a):
> Wczoraj jeżdżąc na rowerze widziałem jak jeden gość chciał zastosować
> unik pozwalający na picie alkoholu w miejscu publicznym. Puszkę miał
> zakrytą papierową torbą, tak by nie było widać co pije. Jednak patrol i
> tak się przy nim zatrzymał, nie czekałem na rozwój wydarzeń, tylko
> pojechałem dalej. Z ciekawości zapytam, czy ta metoda rodem z filmów
> amerykańskich działa i jak ktoś ma zamaskowany alkohol to jest bezpieczny?

nie.

P.

--
prawie jak rzetelna informacja
www.ZbigniewZiobro.pl
prawie robi wielką różnicę
www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)

do góry

John Serin napisał(a):
> Wczoraj jeżdżąc na rowerze widziałem jak jeden gość chciał zastosować
> unik pozwalający na picie alkoholu w miejscu publicznym.

Prawo nie zabrania spozywania alkoholu w miejscu publicznym.

> Puszkę miał
> zakrytą papierową torbą, tak by nie było widać co pije.

Nie ma znaczenia z czego pije - moze to byc nawet butelka plastikowa po
Coca Coli. Zakaz jest spozywania alkoholu.
Rownie dobrze mozna pic z puszki po piwie herbate i nie popelnia sie
wykroczenia

> Z ciekawości zapytam, czy ta metoda rodem z filmów
> amerykańskich działa i jak ktoś ma zamaskowany alkohol to jest
> bezpieczny?

Nie wiem czy dziala. Prawo zabrania spozywania alkoholu na ulicach,
placach, w parkach i nie ma znaczenia w jakiej formie i z czego ten
alkohol jest spozywany.

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

> Prawo nie zabrania spozywania alkoholu w miejscu publicznym.
>
>> Puszkę miał zakrytą papierową torbą, tak by nie było widać co pije.
>
> Nie ma znaczenia z czego pije - moze to byc nawet butelka plastikowa po
> Coca Coli. Zakaz jest spozywania alkoholu.

Ty, weź się zdecyduj, to zabrania czy nie?
A czy policja czy rangersi mają prawo sprawdzać co się pije z dowolnego
pojemnika?

do góry

Dnia Sat, 22 Jul 2006 12:37:52 +0200, Boombastic napisał(a):

> Ty, weź się zdecyduj, to zabrania czy nie?

Nie zabrania. Zabronione jest spożywanie w określonych miejscach.

> A czy policja czy rangersi mają prawo sprawdzać co się pije z dowolnego
> pojemnika?

Po pewnych kombinacjach, tak.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Boombastic napisał(a):

> Ty, weź się zdecyduj, to zabrania czy nie?

A ty naucz sie czytac ze zrozumieniem. Nie ma zakazu spozywania alkoholu
w miejscu publicznym - jest zakaz spozywania alkoholu na ulicach,
placach, w parkach.

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Użytkownik "John Serin" <j...@m...com> napisał w wiadomości
news:e9snii$qna$1@nemesis.news.tpi.pl...

Od: "John Serin" <j...@m...com>
Temat: piwo w torebce a picie w miejscu publicznym
Data: 22 lipca 2006 10:25

Polskie prawo zabrania picia alkoholu w pewnych miejscach, nie zaś zgorszenia
tym powodowanego - co zresztą moim zdaniem jest błędem. Uważam, że o wiele
groźniejsze z punktu widzenia społecznej szkodliwości jest picie wody mineralnej
z butelki po wódce, niż wódki z butelki po wodzie mineralnej. W niektórych
stanach USA zakazane jest właśnie powodowanie publicznego zgorszenia i stąd ta
torebka papierowa się tam sprawdza. W Polsce nie.

do góry

> A ty naucz sie czytac ze zrozumieniem. Nie ma zakazu spozywania alkoholu w
> miejscu publicznym - jest zakaz spozywania alkoholu na ulicach, placach, w
> parkach.

To niewiele innym miejsc publicznych zostało, co?

do góry

Boombastic napisał(a):

> To niewiele innym miejsc publicznych zostało, co?

Bardzo wiele. Las, plaza, klatka schodowa do ktorej moze wejsc kazdy itp
itd.
A jesli mielibysmy byc drobiazgowi to, zgodnie z kodeksem drogowym,
chodnik nie jest czescia ulicy tylko czescia drgogi ;) Wiec na upartego
i na chodniku mozna pic :)

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

castrol wrote:
> Bardzo wiele. Las, plaza, klatka schodowa do ktorej moze wejsc kazdy itp
> itd.

AFAIK przykładowo w Gdańsku Rada Miasta w drodze uchwały zabroniła
spożywania alkoholu na plażach, a las możnaby ewentualnie podciągnąć pod
park (krajobrazowy) :)

--
// \\
// // // http://www.buraxta.int.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG:421503 | JID:b...@g...com // // //
\\ //

do góry