eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoobce wpływy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2025-05-27 09:40:49
    Temat: obce wpływy
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>


    weźmy takie przykładowy filmiki

    https://www.youtube.com/shorts/RGlszmbTxwM
    https://www.youtube.com/shorts/63H8BnCn5oE
    https://www.youtube.com/watch?v=MEKA2MhpjNM

    Propaganda wyborcza?
    A za którym kandydatem? Przecież tu żadne nazwisko nie pada :-P

    Ale kto za to płaci?

    YT pokazuje to za darmo, ale mam wrażenie, że było także jako płatne
    rekamy.
    Ba - na oglądalnosci w YT można zarobić. Kto wtedy płaci?
    Oglądający? Bo YT/Google to jednak podmiot zagraniczny.

    No i jeszcze trzeba było nakręcic ... ktos rozpoznaje aktorów?
    Choć i oni mogli to zrobić z dobroci serca :-)

    J.


  • 2. Data: 2025-05-29 08:52:06
    Temat: Re: obce wpływy
    Od: Krzysztof 'kw1618' <k...@g...pl>

    W dniu 2025-05-27 o 09:40, J.F pisze:
    >
    > weźmy takie przykładowy filmiki
    >
    > https://www.youtube.com/shorts/RGlszmbTxwM
    > https://www.youtube.com/shorts/63H8BnCn5oE
    > https://www.youtube.com/watch?v=MEKA2MhpjNM
    >
    > Propaganda wyborcza?
    > A za którym kandydatem? Przecież tu żadne nazwisko nie pada :-P
    >
    > Ale kto za to płaci?

    Aby takie coś nakręcić nie trzeba dziesiątek tysięcy PLN. Nawet średniej
    klasy smartfonem to nakręcisz.

    >
    > YT pokazuje to za darmo, ale mam wrażenie, że było także jako płatne
    > rekamy.

    Jako płatne reklamy jakoś nie zauważyłem, ale nie wykluczam. Nie da się
    wszystkiego zauważyć.
    To jest materiał dla skrolujących, nie oglądających tv, nie czytających
    portali ani gazet, nie słuchających radia.
    Chętnie zapoznam się z badaniami jaki % osób 18-25 lat ma jakiekolwiek
    pojęcie o bieżącej polityce. Sztaby wyborcze powinny się zapoznać ze
    statystykami wyświetleń portali społecznościowych aby wreszcie się
    nauczyć jak trafić do wyborcy.

    Te filmy nawołują do głosowania, ale bez użycia google osoba 18-25 lat
    nie będzie wiedziała o kogo chodzi.

    > Ba - na oglądalnosci w YT można zarobić. Kto wtedy płaci?
    > Oglądający? Bo YT/Google to jednak podmiot zagraniczny.
    >

    Aby na oglądalności zarobić mus się chyba wyświetlić jakaś reklama? Czy nie?


    > No i jeszcze trzeba było nakręcic ... ktos rozpoznaje aktorów?
    > Choć i oni mogli to zrobić z dobroci serca :-)
    >

    Trzeba by użyć darmowych narzędzi, aby gdzieś jeszcze znaleźć te twarze,
    może się powtórzyły. Ale trzeba pamiętać, że SI generuje już filmy.
    Kwestia ceny aby kupić pełnowartościowy program, a nie darmowe próbki
    dla mas.


    Patrząc na:
    https://www.wybory.gov.pl/prezydent2025/pl/frekwencj
    a/pl

    nie zdziwiłbym się, gdyby ok. 4-5 mln uprawnionych do głosowania wogóle
    nie miało pojęcia o bieżącej polityce, żyli dniem codziennym, może nie
    mają wszystkiego co im do życia potrzebne, ale mają co jeść, mają jakąś
    pracę, uczą się lub są na emeryturze, nie mają tv, nie mają internetu.
    Do lekarza się dostaną lub zapłacą prywatnie i inne codzienne potrzeby
    mają w większym stopniu zaspokojone.
    Ci nawet podatki lokalne określone przez gminę akceptują i nie narzekają
    na wysokość.


  • 3. Data: 2025-05-29 10:34:38
    Temat: Re: obce wpływy
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 29 May 2025 08:52:06 +0200, Krzysztof 'kw1618' wrote:
    > W dniu 2025-05-27 o 09:40, J.F pisze:
    >> weźmy takie przykładowy filmiki
    >>
    >> https://www.youtube.com/shorts/RGlszmbTxwM
    >> https://www.youtube.com/shorts/63H8BnCn5oE
    >> https://www.youtube.com/watch?v=MEKA2MhpjNM
    >>
    >> Propaganda wyborcza?
    >> A za którym kandydatem? Przecież tu żadne nazwisko nie pada :-P
    >>
    >> Ale kto za to płaci?
    > Aby takie coś nakręcić nie trzeba dziesiątek tysięcy PLN. Nawet średniej
    > klasy smartfonem to nakręcisz.

    Jakoś tak, ale nawet profesjonalna ekipa zrobi to w pół dnia.

    >> YT pokazuje to za darmo, ale mam wrażenie, że było także jako płatne
    >> rekamy.
    > Jako płatne reklamy jakoś nie zauważyłem, ale nie wykluczam. Nie da się
    > wszystkiego zauważyć.

    YT mi proponowało wielkrotnie wcześniej, i mam wrażenie ze to jak
    reklamy było.

    > To jest materiał dla skrolujących, nie oglądających tv, nie czytających
    > portali ani gazet, nie słuchających radia.
    > Chętnie zapoznam się z badaniami jaki % osób 18-25 lat ma jakiekolwiek
    > pojęcie o bieżącej polityce. Sztaby wyborcze powinny się zapoznać ze
    > statystykami wyświetleń portali społecznościowych aby wreszcie się
    > nauczyć jak trafić do wyborcy.

    się chyba nauczyły.

    > Te filmy nawołują do głosowania, ale bez użycia google osoba 18-25 lat
    > nie będzie wiedziała o kogo chodzi.

    A to musi kompletnie nic nie wiedzieć, co się dzieje.
    No cóż - może i tak - ma swój smartfon i komputer, po co mu telewizja.

    >> Ba - na oglądalnosci w YT można zarobić. Kto wtedy płaci?
    >> Oglądający? Bo YT/Google to jednak podmiot zagraniczny.
    >>
    > Aby na oglądalności zarobić mus się chyba wyświetlić jakaś reklama? Czy nie?

    Nie wiem.
    YT sam reklamy wciska. Przed, po, w srodku.
    Shorty chyba wolne od reklam.

    >> No i jeszcze trzeba było nakręcic ... ktos rozpoznaje aktorów?
    >> Choć i oni mogli to zrobić z dobroci serca :-)
    >>
    > Trzeba by użyć darmowych narzędzi, aby gdzieś jeszcze znaleźć te twarze,
    > może się powtórzyły. Ale trzeba pamiętać, że SI generuje już filmy.
    > Kwestia ceny aby kupić pełnowartościowy program, a nie darmowe próbki
    > dla mas.
    >
    > Patrząc na:
    > https://www.wybory.gov.pl/prezydent2025/pl/frekwencj
    a/pl
    >
    > nie zdziwiłbym się, gdyby ok. 4-5 mln uprawnionych do głosowania wogóle
    > nie miało pojęcia o bieżącej polityce, żyli dniem codziennym, może nie
    > mają wszystkiego co im do życia potrzebne, ale mają co jeść, mają jakąś
    > pracę, uczą się lub są na emeryturze, nie mają tv, nie mają internetu.

    Oj, o takich chyba coraz trudniej.
    Mają pracę, to chocby w pracy coś usłyszą.

    > Do lekarza się dostaną lub zapłacą prywatnie i inne codzienne potrzeby
    > mają w większym stopniu zaspokojone.
    > Ci nawet podatki lokalne określone przez gminę akceptują i nie narzekają
    > na wysokość.

    Zależy jakie - 200zl rocznie za mieszkanie, to nie jest jakoś strasnie
    dużo. Wiecej za dom z ogródkiem.
    A jeszcze więcej za śmieci, prąd, gaz, wodę ...

    J.



  • 4. Data: 2025-05-29 13:27:09
    Temat: Re: obce wpływy
    Od: Monika Głowacka <m...@g...pl>

    W dniu 29.05.2025 o 10:34, J.F pisze:
    > On Thu, 29 May 2025 08:52:06 +0200, Krzysztof 'kw1618' wrote:
    >> W dniu 2025-05-27 o 09:40, J.F pisze:
    >>> weźmy takie przykładowy filmiki
    >>>
    >>> https://www.youtube.com/shorts/RGlszmbTxwM
    >>> https://www.youtube.com/shorts/63H8BnCn5oE
    >>> https://www.youtube.com/watch?v=MEKA2MhpjNM
    >>>
    >>> Propaganda wyborcza?
    >>> A za którym kandydatem? Przecież tu żadne nazwisko nie pada :-P
    >>>
    >>> Ale kto za to płaci?
    >> Aby takie coś nakręcić nie trzeba dziesiątek tysięcy PLN. Nawet średniej
    >> klasy smartfonem to nakręcisz.
    >
    > Jakoś tak, ale nawet profesjonalna ekipa zrobi to w pół dnia.
    >
    >>> YT pokazuje to za darmo, ale mam wrażenie, że było także jako płatne
    >>> rekamy.
    >> Jako płatne reklamy jakoś nie zauważyłem, ale nie wykluczam. Nie da się
    >> wszystkiego zauważyć.
    >
    > YT mi proponowało wielkrotnie wcześniej, i mam wrażenie ze to jak
    > reklamy było.
    >
    >> To jest materiał dla skrolujących, nie oglądających tv, nie czytających
    >> portali ani gazet, nie słuchających radia.
    >> Chętnie zapoznam się z badaniami jaki % osób 18-25 lat ma jakiekolwiek
    >> pojęcie o bieżącej polityce. Sztaby wyborcze powinny się zapoznać ze
    >> statystykami wyświetleń portali społecznościowych aby wreszcie się
    >> nauczyć jak trafić do wyborcy.
    >
    > się chyba nauczyły.
    >
    >> Te filmy nawołują do głosowania, ale bez użycia google osoba 18-25 lat
    >> nie będzie wiedziała o kogo chodzi.
    >
    > A to musi kompletnie nic nie wiedzieć, co się dzieje.
    > No cóż - może i tak - ma swój smartfon i komputer, po co mu telewizja.
    >
    >>> Ba - na oglądalnosci w YT można zarobić. Kto wtedy płaci?
    >>> Oglądający? Bo YT/Google to jednak podmiot zagraniczny.
    >>>
    >> Aby na oglądalności zarobić mus się chyba wyświetlić jakaś reklama? Czy nie?
    >
    > Nie wiem.
    > YT sam reklamy wciska. Przed, po, w srodku.
    > Shorty chyba wolne od reklam.
    >
    >>> No i jeszcze trzeba było nakręcic ... ktos rozpoznaje aktorów?
    >>> Choć i oni mogli to zrobić z dobroci serca :-)
    >>>
    >> Trzeba by użyć darmowych narzędzi, aby gdzieś jeszcze znaleźć te twarze,
    >> może się powtórzyły. Ale trzeba pamiętać, że SI generuje już filmy.
    >> Kwestia ceny aby kupić pełnowartościowy program, a nie darmowe próbki
    >> dla mas.
    >>
    >> Patrząc na:
    >> https://www.wybory.gov.pl/prezydent2025/pl/frekwencj
    a/pl
    >>
    >> nie zdziwiłbym się, gdyby ok. 4-5 mln uprawnionych do głosowania wogóle
    >> nie miało pojęcia o bieżącej polityce, żyli dniem codziennym, może nie
    >> mają wszystkiego co im do życia potrzebne, ale mają co jeść, mają jakąś
    >> pracę, uczą się lub są na emeryturze, nie mają tv, nie mają internetu.
    >
    > Oj, o takich chyba coraz trudniej.
    > Mają pracę, to chocby w pracy coś usłyszą.
    >
    >> Do lekarza się dostaną lub zapłacą prywatnie i inne codzienne potrzeby
    >> mają w większym stopniu zaspokojone.
    >> Ci nawet podatki lokalne określone przez gminę akceptują i nie narzekają
    >> na wysokość.
    >
    > Zależy jakie - 200zl rocznie za mieszkanie, to nie jest jakoś strasnie
    > dużo. Wiecej za dom z ogródkiem.
    > A jeszcze więcej za śmieci, prąd, gaz, wodę ...
    >

    Mam znajomych z którymi wogóle o polityce się nie da porozmawiać, nie
    wiedzą kto to Nawrocki, nie wiedzą kto to Trzaskowski. Może dlatego, że
    tu w Łodzi?
    Chociaż zapytałam, kto jest prezydentem Łodzi, to odpowiedzieli mi: a co
    mnie to obchodzi.

    Mam znajomych, co to w pracy nie gada się wogóle na luźne tematy. Nie
    to, że nie można, ale po prostu bardziej ich interesuje czy będą
    podwyżki, że znowu czynsz za mieszkania poszedł do góry.
    Także aukcje, olx, alegro itp i zakupy internetowe bo taniej.
    I jeszcze porady prawne czy za 3 maja w sobote należy się dzień wolny.

    A młodzież to wogóle smartfon to źródło muzyki, komunikatorów, emaili.
    Jak zapytasz, co czyta na portalach, to lokalne informacje, że ulica
    zamknięta, objazdy tramwajowe, objazdy autobusowe i obowiązkowo prognoza
    pogody na jutro.
    Telewizor oczywiście mają ale tylko po to, aby vod netflix i inne prime
    oglądać.

    Na moje wyczucie nie zainteresują się polityką dopóki nie będzie
    potrzebowała zrobić aborcji lub kupić pigułkę dzień po. A nawet jeśli,
    to nie skojarzy, że rząd Tuska załagodził aborcje i pigułkę dzień po.

    Chyba nie znam nikogo kto zarabia mniej niż 4500zł na rękę. Zazwyczaj
    zarabiają tak około 6000zł, a tylko siedzą w biurach i wpisują cyferki w
    arkusze.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1