-
Data: 2003-09-10 21:05:41
Temat: naciągacze z c&c - więcej szczegółów (długie)
Od: "m" <...@...c> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Zrobiłem inwentaryzację dokumentów, które mam w związku z tą sprawą, m. in.
znalazłem dokument z dnia oznakowania samochodu pięć lat temu. Nawet nie
wiem, czy nazwać można umową to, co wtedy podpisałem. Oprócz danych
dotyczących samochodu i
moich danych teleadresowych, jest tam informacja, że:
"COID S.A. <C&C jest prawną kontynuatorką COID S.A. - mój przypis> prześle
na adres klienta, w ciągu 30 dni od daty oznakowania, pisemne potwierdzenie
umieszczenia danych pojazdu w Ogólnopolskim Banku Oznakowanych Pojazdów -
COID S.A. W przypadku nieotrzymania w termnie w/w dokumentu prosimy o
niezwłoczne zgłoszenie niniejszego faktu pod numer tel. ....",
a także oświadczenie następującej treści:
"wyrażam zgodę na umieszczenie moich danych w Ogólnopolskim Banku
Oznakowanych Pojazdów - COID S.A. oraz na przesyłanie mi materiałów
reklamowych",
pod czym się podpisałem (i był to jedyny podpis, jaki złożyłem
w związku ze znakowaniem). Ja traktuję ten dokument przede wszystkim jako
pokwitowanie wykonanej usługi znakowania samochodu - tym bardziej, że nie ma
tu żadnych informacji o czasie i sposobie przechowywania moich danych.
Istotne jest też (jak sądzę) sformułowanie "wyrażam zgodę na umieszczenie
moich
danych ...", które nie jest tożsame ze sformułowaniem "zlecam umieszczenie
moich danych ....". Dodam, że nigdy nie zależało mi na przechowywaniu danych
w bazach jakiejkolwiek firmy (wręcz przeciwnie), uznałem bowiem, że samo
oznakowanie działa zniechęcająco na potencjalnych złodziei (prosta zasada:
jeśli na parkingu obok siebie stoją dwa samchody, jeden oznakowany, a drugi
nie, to pewie złodziej wybierze nieoznakowanego...).
Tymczasem C&C chyba działa według innego systemu prawnego, gdyż w tzw.
"wezwaniu do zapłaty" pisze do mnie w następujący sposób:
"Przypominamy, że zgodnie z art. 60 i art. 78 KC z każdym naszym klientem
zawarta została umowa w formie obustronnego pisemnego oświadczenia woli.
Klient podpisał na potwierdzeniu oznakowania jego samochodu polecenie
przekazania do OBOS jego danych, a C&C S.A. pisemnie potwierdził
wprowadzenie danych do OBOS i podał warunki ich przechowywania. Wobec nie
ustalenia w umowie wysokości zapłaty i braku stwierdzenia, że usługa będzie
świadczona bezpłatnie, zgodnie z art.
735 KC za wykonanie zlecenia należy się nam wynagrodzenie odpowiadające
wykonanej pracy".
Dodam jeszcze, że w "powiadomieniu", które otrzymałem niemal dokładnie dwa
lata temu, napisano, iż:
"na podstawie art. 753 i art. 757 KC, zwracamy się o pokrycie naszych
wydatków i nakładów jakie ponieśliśmy w związku z przechowywaniem pana
danych osobowych w OBOS".
Specjalnie sprawiłem sobie KC, aby sprawdzić brzmienie przytoczonych w
pismach artykułów i coś mi się wydaję, że nie mają one tu zastosowania -
przecież nie zlecałem, a jedynie _zgodziłem się_ na przechowywanie danych
osobowych (zleciłem tylko oznakowanie samochodu). Ponadto - jak słusznie
zauważył Michał w cytowanym wcześniej poście - poprzez brak opłaty za
kolejny okres przechowywania danych, wyraziłem zgodę na ich usunięcie (ja
też dostałem jakieś cztery lata temu informujące o tym pismo, ale niestety
je wyrzuciłem; jeśli ktos z zainteresowanych sprawą grupowiczów posiada je
jeszcze i mógłby zacytować jego treść - będę wdzięczny). .
Oprócz tego chyba się nie mylę w przekonaniu, że podpisany przeze mnie pięć
lat temu kwitek nie może być traktowany jako "obustronne pisemne
oświadczenie woli" co do odpatnego przechowywania moich danych osobowych.
Kuriozalny jest fragment "wezwania do zapłaty", w którym C&C opisuje, co
zrobi w przypadku nie wniesienia opłaty:
"Obecnie podjęliśmy działania zmierzające do odzyskania naszych należności
od naszych dłużników. Imienna informacja o aktualnej wysokości
przeterminowanego długu wprowadzona została do naszej ewidencji. Informacja
ta udostępniana będzie urzędom skarbowym, ZUS oraz bankom, w sprawach
naszych płatności, zobowiązań podatkowych i wniosków kredytowych. W
przypadku nie dokonania należnej nam zapłaty za wykonaną usługę, dług i dane
dłużnika zostaną umieszczone na liście wierzytelności przeznaczonych do
publicznej sprzedaży. Wiązać się to będzie ze znacznymi dodatkowymi kosztami
i zwiększeniem naszego roszczenia. W przypadku nie sprzedania długu i
dalszego uporczywego uchylania się klienta od zapłaty, wystąpimy wobec
klienta z pozwem sądowym w celu uzyskania egzekucji długu i kosztów
procesowych przez komornika."
Już sama kolejność postępowania (najpierw sprzedaż długu, potem dopiero sąd)
jest nawet dla mnie - nie związanego zawodowo z prawem - śmieszna. Z
ciekawości
zajrzałem na stronę www C&C i tam zauważyłem - o zgrozo - przygotowania do
uruchomienia serwisu z danymi dłużników! To już chyba faktycznie nadaje się
do zgłoszenia w prokuraturze.
Na zakończenie dodam tylko, że podoba mi się pomysł z zawiadomieniem
prokuratury o próbie popełnienia przestępstwa na dość dużą skalę (czytałem
kilka postów z innych grup), wcześniej jednak prosiłbym grupowiczów o
wyrażenie opinii w kwestii moich osądów w całej tej sprawie, wyrażonych
powyżej, oraz o garść porad "technicznych". Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Marek
PS
Dzięki w szczególności dla Roberta za jego pierwszy głos w tej kwestii.
Następne wpisy z tego wątku
- 10.09.03 21:50 Robert Tomasik
- 11.09.03 21:54 m
- 12.09.03 07:39 Gotfryd Smolik news
- 11.09.03 22:21 Robert Tomasik
- 12.09.03 19:51 m
- 12.09.03 19:54 m
- 22.09.03 13:34 Harrison Bergeron
- 09.10.03 13:55
- 12.10.03 14:28 Harrison Bergeron
Najnowsze wątki z tej grupy
- liczenie głosów w wyborach - chaos, bałagan
- Ciekawostka :)
- Szykuje się wniosek o impeachment po złamaniu konstytucji przez prezydenta SZAP/USONA Donald Trump
- Co będzie po kol. wyborach prezydenckich w SZAP/USONA? Postawią obecnego prezydenta przed trybunałem stanu
- Re: Czy Bodnar to prawny Makiawel? [Prawo "w likwidacji"]
- Sąd Najwyższy ukarał "karą porządkową" 3_000 PLN za protest wyborczy z "wulgaryzmami osobowymi"
- Czy warto miec wy....anego na sucho premiera?
- Re: Czy Bodnar to prawny Makiawel? [Prawo "w likwidacji"]
- Poseł KO mecenas Giertych został pouczony o obowiązującym prawie [z SN]
- W państwie tuskiego "prawa" obywatel/poseł ma obowiązek planować pod kątem że będzie aresztowany [Urbaniak]
- Re: Interesujące KTO zawiadamia bodnature o Braunie Wandalu Sejmu Tuskiego po niemal tygodniu
- Re: Czy PAP, TVP i PR (wszystkie w likwidacji) są uprawnionymi celami? [Kac izraelski]
- "w państwie bez stosów" poszukującego pracy wsadzają do psychiatryka za "niewygodne pytania"
- Zamach w szkole
- nowi kulsoni
Najnowsze wątki
- 2025-06-25 liczenie głosów w wyborach - chaos, bałagan
- 2025-06-24 Ciekawostka :)
- 2025-06-23 Szykuje się wniosek o impeachment po złamaniu konstytucji przez prezydenta SZAP/USONA Donald Trump
- 2025-06-22 Co będzie po kol. wyborach prezydenckich w SZAP/USONA? Postawią obecnego prezydenta przed trybunałem stanu
- 2025-06-22 Re: Czy Bodnar to prawny Makiawel? [Prawo "w likwidacji"]
- 2025-06-21 Sąd Najwyższy ukarał "karą porządkową" 3_000 PLN za protest wyborczy z "wulgaryzmami osobowymi"
- 2025-06-21 Czy warto miec wy....anego na sucho premiera?
- 2025-06-20 Re: Czy Bodnar to prawny Makiawel? [Prawo "w likwidacji"]
- 2025-06-18 Poseł KO mecenas Giertych został pouczony o obowiązującym prawie [z SN]
- 2025-06-18 W państwie tuskiego "prawa" obywatel/poseł ma obowiązek planować pod kątem że będzie aresztowany [Urbaniak]
- 2025-06-17 Re: Interesujące KTO zawiadamia bodnature o Braunie Wandalu Sejmu Tuskiego po niemal tygodniu
- 2025-06-17 Re: Czy PAP, TVP i PR (wszystkie w likwidacji) są uprawnionymi celami? [Kac izraelski]
- 2025-06-17 "w państwie bez stosów" poszukującego pracy wsadzają do psychiatryka za "niewygodne pytania"
- 2025-06-16 Zamach w szkole
- 2025-06-16 nowi kulsoni