eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 1. Data: 2009-07-03 17:11:10
    Temat: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: "KM" <n...@o...pl>

    Witam!

    Mam nadzieje, ze pisze na wlasciwa grupe :). Myslalem o grupie budowanie,
    ale tutaj chyba bedzie bardziej wlasciwie.
    Otoz, jest sobie dom prywatny w zabudowie szeregowej - parter + pietro.
    Pietro zajmuje matka (wlasciciel), parter - corka z mezem (zameldowani). W
    okresie opadow, parter jest zalewany (2 pomieszczenia). Aby ta usterke
    naprawic, nalezy uzyskac dostep do pomieszczen na pietrze na co wlasciciel
    sie nie zgadza... (rozne dziwne argumenty, nie majace zwiazku ze sprawa).
    Jakie prawne srodki mozna zastosowac, aby uzyskac dostep i wykonac niezbedne
    naprawy. Lokatorzy z parteru chca to wykonac w 100% na wlasny koszt. Sprawa
    jest o tyle pilna, ze w zwiazku z ostatnimi opadami zalewanie nasila sie,
    Istnieje zagrozenie ze przy dluzszym zalewaniu, moze dojsc do zamokniecia
    instalacji elektrycznej a w rezultacie do tragedii.
    Sprawa tez jest nie wesola, gdyz jest problem w kwesti ubezpieczenia sie - z
    punktu widzenia ubezpieczyciela umowa musi byc zawarta przez wlasciciela (na
    co ten nie ma wogole ochoty) i kolko sie zamyka. Czyli osoby zameldowane na
    parterze, skazana sa na laske wlasciciela. Chcac sie nawet ubezpieczyc -
    nie moga....
    Prosze o informacje, jak mozna wywalczyc prawnie dostep do pomieszczen na
    pietrze (np :inspektorat budowlany, pog. emergetyczne w przypadku zalania
    inst. elektrycznej...)

    Pozdrawiam
    K.


  • 2. Data: 2009-07-03 17:32:47
    Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: "Easy" <e...@m...nospam.org>


    Uzytkownik "KM" <n...@o...pl> napisal w wiadomosci
    news:h2le3e$mji$1@news.onet.pl...
    > Witam!
    > Sprawa tez jest nie wesola, gdyz jest problem w kwesti ubezpieczenia sie -
    > z punktu widzenia ubezpieczyciela umowa musi byc zawarta przez wlasciciela
    > (na co ten nie ma wogole ochoty) i kolko sie zamyka. Czyli osoby
    > zameldowane na parterze, skazana sa na laske wlasciciela. Chcac sie nawet
    > ubezpieczyc - nie moga....


    pierwsze slysze. mam ubezpieczenie lokalu w którym mieszkam, choc nie jest
    moja wlasnoscia i nawet tam nie jestem zameldowana...

    E.


  • 3. Data: 2009-07-03 18:44:26
    Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: "KM" <n...@o...pl>



    >
    > pierwsze slysze. mam ubezpieczenie lokalu w którym mieszkam, choc nie jest
    > moja wlasnoscia i nawet tam nie jestem zameldowana...
    >
    otrzymalem taka informacje w TU Warta. Obslugujaca osoba jedynie napomknela
    jedynie cos o jakims wyjatku , ale do dnia dzisiejszego nie zadzwonila w tej
    sprawie.
    Prosze o ew info nt firmy ubezpieczeniowej. Czy dotyczy to rowniez domu
    prywatnego ??
    Pozdrawiam


  • 4. Data: 2009-07-03 23:59:49
    Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Uzytkownik "KM" <n...@o...pl> napisal w wiadomosci
    news:h2le3e$mji$1@news.onet.pl...


    Z grubsza rzecz biorac widze dwa rozwiazania. Jedno powolne, czyli
    powiadomienie o problemie Powiatowego inspektora Nadzoru Budowlanego. Moze
    on wydac nakaz remontu, a ostatecznie nawet go wyegzekwowac. Oceniam, ze
    zajmie mu to z rok. Jesli sprawa pilna, to wezwac Straz Pozarna w czasie,
    gdy mieszkanie bedzie zalewane. Dowódca akcji ma prawo w sytuacji awaryjnej
    nawet wejsc sila w celu zapobiezenia awarii. Teoretycznie jest trzecie
    rozwiazanie polegajace na sadzeniu sie przed sadem cywilnym, ale odradzam.


  • 5. Data: 2009-07-04 09:45:38
    Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: "KM" <n...@o...pl>


    >
    > Z grubsza rzecz biorac widze dwa rozwiazania. Jedno powolne, czyli
    > powiadomienie o problemie Powiatowego inspektora Nadzoru Budowlanego. Moze
    > on wydac nakaz remontu, a ostatecznie nawet go wyegzekwowac. Oceniam, ze
    > zajmie mu to z rok. Jesli sprawa pilna, to wezwac Straz Pozarna w czasie,
    > gdy mieszkanie bedzie zalewane. Dowódca akcji ma prawo w sytuacji
    > awaryjnej nawet wejsc sila w celu zapobiezenia awarii. Teoretycznie jest
    > trzecie rozwiazanie polegajace na sadzeniu sie przed sadem cywilnym, ale
    > odradzam.
    Witam!
    Dzieki za odpowiedz :)

    Pozdrawiam
    K.


  • 6. Data: 2009-07-04 10:14:19
    Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    KM pisze:
    >> Z grubsza rzecz biorac widze dwa rozwiazania. Jedno powolne, czyli
    >> powiadomienie o problemie Powiatowego inspektora Nadzoru Budowlanego. Moze
    >> on wydac nakaz remontu, a ostatecznie nawet go wyegzekwowac. Oceniam, ze
    >> zajmie mu to z rok. Jesli sprawa pilna, to wezwac Straz Pozarna w czasie,
    >> gdy mieszkanie bedzie zalewane. Dowódca akcji ma prawo w sytuacji
    >> awaryjnej nawet wejsc sila w celu zapobiezenia awarii. Teoretycznie jest
    >> trzecie rozwiazanie polegajace na sadzeniu sie przed sadem cywilnym, ale
    >> odradzam.
    > Witam!
    > Dzieki za odpowiedz :)

    Jak będą Cię zalewać to wzywaj pogotowie wodociągowe, sieci domowej itp,
    policja też może sporo pomóc.

    --
    animka


  • 7. Data: 2009-07-04 13:22:22
    Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:h2n099$gdl$1@node1.news.atman.pl...
    > KM pisze:
    >>> Z grubsza rzecz biorac widze dwa rozwiazania. Jedno powolne, czyli
    >>> powiadomienie o problemie Powiatowego inspektora Nadzoru
    >>> Budowlanego. Moze on wydac nakaz remontu, a ostatecznie nawet go
    >>> wyegzekwowac. Oceniam, ze zajmie mu to z rok. Jesli sprawa pilna,
    >>> to wezwac Straz Pozarna w czasie, gdy mieszkanie bedzie zalewane.
    >>> Dowódca akcji ma prawo w sytuacji awaryjnej nawet wejsc sila w celu
    >>> zapobiezenia awarii. Teoretycznie jest trzecie rozwiazanie
    >>> polegajace na sadzeniu sie przed sadem cywilnym, ale odradzam.
    >> Witam!
    >> Dzieki za odpowiedz :)
    > Jak będą Cię zalewać to wzywaj pogotowie wodociągowe, sieci domowej itp,
    > policja też może sporo pomóc.

    Pogotowie wodociągowe i Policja nie mają prawa wejścia do lokalu bez zgody
    właściciela w celu prowadzenia akcji ratowniczej.


  • 8. Data: 2009-07-04 13:34:34
    Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    Robert Tomasik pisze:

    >> Jak będą Cię zalewać to wzywaj pogotowie wodociągowe, sieci domowej itp,
    >> policja też może sporo pomóc.
    >
    > Pogotowie wodociągowe i Policja nie mają prawa wejścia do lokalu bez zgody
    > właściciela w celu prowadzenia akcji ratowniczej.

    Ale zakręcą wodę w piwnicy, żeby żulki piętro wyżej nie zalewały. Jakiś
    papierek o zalewaniu też mogą wystawić.
    Straż pożarna też nie wejdzie do mieszkania, w którym się nie pali, a
    jakby nawet weszli to wzywający zapłaciłby za bezprawne wezwanie
    (zalewanie) karę.


    --
    animka


  • 9. Data: 2009-07-04 14:49:37
    Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: "KM" <n...@o...pl>


    "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> wrote in message
    news:h2nc37$i16$1@node1.news.atman.pl...
    Robert Tomasik pisze:

    >Ale zakręcą wodę w piwnicy, żeby żulki piętro wyżej nie zalewały. Jakiś
    >papierek o zalewaniu też mogą wystawić.
    >Straż pożarna też nie wejdzie do mieszkania, w którym się nie pali, a jakby
    >nawet weszli to wzywający zapłaciłby za bezprawne wezwanie (zalewanie)
    >karę.

    Sprawa dotyczy zalewania woda opadowa - podczas deszczu. Generalnie
    mieszkancy pietra, uniemozliwiaja dotarcie do zrodla przecieku z dachu
    (styk dachu ze stropem pierwszego pietra - dach dwuspadzisty). Naprawienie
    przecieku, nie jest mozliwe z zewnatrz (dachu) , lub ze strychu. Konieczne
    jest zlokalizowanie w pomieszczeniach na pierwszym pietrze.
    W chwili obecnej uciazliwe jest to tylko dla parteru i w zwiazku z tym
    "pietro" ma to w nosie - im sie nie leje na glowe. Sprawa jest trudna ze
    wzgledu na panujace stosunki parter - pietro. Mimo szczerych checi naprawy,
    poki co nie ma wstepu na pietro....
    Moze trzeba by to gdzies pchac dalej, do programow w stylu sprawa dla
    reportera lub tym podobnych.....
    Czasem sprawdza sie powiedzenie ze z rodzina najlepiej wychodzi sie na
    zdjeciu.

    Pozdrawiam
    K.
    --
    animka


  • 10. Data: 2009-07-04 17:29:07
    Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    KM pisze:
    > "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> wrote in message
    > news:h2nc37$i16$1@node1.news.atman.pl...
    > Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Ale zakręcą wodę w piwnicy, żeby żulki piętro wyżej nie zalewały. Jakiś
    >> papierek o zalewaniu też mogą wystawić.
    >> Straż pożarna też nie wejdzie do mieszkania, w którym się nie pali, a jakby
    >> nawet weszli to wzywający zapłaciłby za bezprawne wezwanie (zalewanie)
    >> karę.
    >
    > Sprawa dotyczy zalewania woda opadowa - podczas deszczu. Generalnie
    > mieszkancy pietra, uniemozliwiaja dotarcie do zrodla przecieku z dachu
    > (styk dachu ze stropem pierwszego pietra - dach dwuspadzisty). Naprawienie
    > przecieku, nie jest mozliwe z zewnatrz (dachu) , lub ze strychu. Konieczne
    > jest zlokalizowanie w pomieszczeniach na pierwszym pietrze.
    > W chwili obecnej uciazliwe jest to tylko dla parteru i w zwiazku z tym
    > "pietro" ma to w nosie - im sie nie leje na glowe. Sprawa jest trudna ze
    > wzgledu na panujace stosunki parter - pietro. Mimo szczerych checi naprawy,
    > poki co nie ma wstepu na pietro....
    > Moze trzeba by to gdzies pchac dalej, do programow w stylu sprawa dla
    > reportera lub tym podobnych.....
    > Czasem sprawdza sie powiedzenie ze z rodzina najlepiej wychodzi sie na
    > zdjeciu.

    Ja bym zgłosiła tą sprawę dzielnicowemu, straży miejskiej. Dzielnicowego
    muszą wpuścić a potem jakiegoś robotnika do naprawy.

    --
    animka

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1