eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wybory bez pieczatki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2020-07-01 13:30:02
    Temat: Re: Wybory bez pieczatki
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5efb67b9$0$17359$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 30.06.2020 o 10:21, J.F. pisze:
    >>> A z czego wynika to, ze ma być czerwona?
    >> Pewnie sa jakies przepisy, ale mysle ze chodzilo o to, ze byly bez
    >> pieczatki, a nie ze w innym kolorze :-)

    >Nie podzielam Twojego poglądu. Awantura o to, ze są czarne pieczątki,
    >a
    >nie czerwone wybucha co jakiś czas. Ja miałem kartę z czarną
    >pieczątką.
    >Nie chciało mi się tego badać, czy czasem nie jest to kserokopia.

    A nieslusznie, moze ci wcisneli niewazna karte !

    Kamery to nie byl glupi pomysl, ale jak widac - cos PiSowi przestalo
    zalezec :-)

    >> P.S. Niemcy maja jakies przepisy o "atramencie na dokumenty", co to
    >> maja
    >> chyba ze 100 lat.
    >> No i jak jest sklad podany, to i kolor z tego wynika :-)

    >Ale tu nie Niemcy.

    Kto wie jakie mamy przepisy, niemieckie tez u nas obowiazywaly jakis
    czas.

    J.



  • 12. Data: 2020-07-01 14:02:34
    Temat: Re: Wybory bez pieczatki
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-07-01 o 13:30, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5efb67b9$0$17359$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > W dniu 30.06.2020 o 10:21, J.F. pisze:
    >>>> A z czego wynika to, ze ma być czerwona?
    >>> Pewnie sa jakies przepisy, ale mysle ze chodzilo o to, ze byly bez
    >>> pieczatki, a nie ze w innym kolorze :-)
    >
    >> Nie podzielam Twojego poglądu. Awantura o to, ze są czarne pieczątki, a
    >> nie czerwone wybucha co jakiś czas. Ja miałem kartę z czarną pieczątką.
    >> Nie chciało mi się tego badać, czy czasem nie jest to kserokopia.
    >
    > A nieslusznie, moze ci wcisneli niewazna karte !

    Na mojej karcie jedna pieczętka na dole była czarna (ksero), a druga na
    dole czerwona.
    >
    > Kamery to nie byl glupi pomysl, ale jak widac - cos PiSowi przestalo
    > zalezec :-)

    Gdzieś czytałam, że dobrze by było gdyby każdy przed wrzuceniem karty do
    urny zrobił jej zdjęcie telefonem.

    Poza tym pierwszy raz spotkałam sie z tym, że lista do podpisu z ludźmi
    w budynku była zakryta czarną folią, a odsłonięte tylko okienko do podpisu.


    --
    animka


  • 13. Data: 2020-07-01 14:04:06
    Temat: Re: Wybory bez pieczatki
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-07-01 o 06:36, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 01.07.2020 o 03:35, Animka pisze:
    >
    >>>> https://wiadomosci.radiozet.pl/Polityka/Wybory-prezy
    denckie-2020/Wybory-2020.-Jak-glosowac-Brak-czerwone
    j-pieczeci-i-niewazne-glosy-w-Zakopanem>
    >>>> ''W Zakopanem, na Chramcówkach KO nr 7 ludzie głosowali na kartach bez
    >>>> czerwonej pieczęci. "
    >>> A z czego wynika to, ze ma być czerwona?
    >> Dlatego, że Komisje dostaja czerwony tusz chyba od zawsze.
    >>
    > No więc moja miała czarny.

    Może to były ksera, żeby komisje się nie przepracowywały z
    przystawianiem pieczęci na każdej karcie.


    --
    animka


  • 14. Data: 2020-07-01 14:14:05
    Temat: Re: Wybory bez pieczatki
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2020-07-01 o 14:02, Animka pisze:
    > Poza tym pierwszy raz spotkałam sie z tym, że lista do podpisu z ludźmi
    > w budynku  była zakryta czarną folią, a odsłonięte tylko okienko do
    > podpisu.
    A to fikcja z ta niejawnością. Zanim znajdą mnie na liście i zakryją
    resztę, to widzę dokładnie sąsiadów na niej. Który był, a który nie. :-)

    Robert


  • 15. Data: 2020-07-01 14:22:20
    Temat: Re: Wybory bez pieczatki
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Wed, 1 Jul 2020 14:14:05 +0200, Robert Wańkowski napisał(a):

    > A to fikcja z ta niejawnością. Zanim znajdą mnie na liście i zakryją
    > resztę, to widzę dokładnie sąsiadów na niej. Który był, a który nie. :-)

    Nie chodzi o to, żebyś nic nie widział, tylko żeby było zgodnie z
    wytycznymi.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości
    wykorzystania do prac domowych"
    św. Tomasz z Akwinu

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 16. Data: 2020-07-01 14:42:42
    Temat: Re: Wybory bez pieczatki
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-07-01 o 14:14, Robert Wańkowski pisze:
    > W dniu 2020-07-01 o 14:02, Animka pisze:
    >> Poza tym pierwszy raz spotkałam sie z tym, że lista do podpisu z
    >> ludźmi w budynku  była zakryta czarną folią, a odsłonięte tylko
    >> okienko do podpisu.
    > A to fikcja z ta niejawnością. Zanim znajdą mnie na liście i zakryją
    > resztę, to widzę dokładnie sąsiadów na niej. Który był, a który nie. :-)

    Masz świetny wzrok :-) Nie to co ja :-(
    Może on to na kolanach zakrywał, albo niespostrzegawcza jestem. Wydaje
    mi się, że otrzymałam od razu zasłonięte. Byłam tylko ja-jedna głosować.
    Wtedy nikogo innego nie było.

    --
    animka


  • 17. Data: 2020-07-01 14:44:14
    Temat: Re: Wybory bez pieczatki
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-07-01 o 14:22, Olin pisze:
    > Dnia Wed, 1 Jul 2020 14:14:05 +0200, Robert Wańkowski napisał(a):
    >
    >> A to fikcja z ta niejawnością. Zanim znajdą mnie na liście i zakryją
    >> resztę, to widzę dokładnie sąsiadów na niej. Który był, a który nie. :-)
    >
    > Nie chodzi o to, żebyś nic nie widział, tylko żeby było zgodnie z
    > wytycznymi.

    Koń by się uśmiał :-)


    --
    animka


  • 18. Data: 2020-07-02 15:34:58
    Temat: Re: Wybory bez pieczatki
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5efc12cf$0$519$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 01.07.2020 o 03:35, Animka pisze:
    >>>> https://wiadomosci.radiozet.pl/Polityka/Wybory-prezy
    denckie-2020/Wybory-2020.-Jak-glosowac-Brak-czerwone
    j-pieczeci-i-niewazne-glosy-w-Zakopanem>
    >>>> ''W Zakopanem, na Chramcówkach KO nr 7 ludzie głosowali na
    >>>> kartach bez
    >>>> czerwonej pieczęci. "
    >>> A z czego wynika to, ze ma być czerwona?
    >> Dlatego, że Komisje dostaja czerwony tusz chyba od zawsze.
    >
    >No więc moja miała czarny.

    A ja sie doczytalem spiskowej teorii - jak glos bedzie nieprawomyslny,
    to bez pieczatki niewazny.
    A jak prawomyslny, to sie pieczatke przystawi.

    Ale do twojej czarnej to nie pasuje. No i nie bardzo sobie wyobrazam
    dostawianie tej pieczatki przy calej komisji.


    Aha - tam dwie pieczatki powinny byc, PKW i obwodowej KW.

    Ta PKW to chyba wydrukowana byla na czarno ... i mam nadzieje, ze
    pisales o tej drugiej ...

    I jeszcze cos takiego
    https://oko.press/mowie-ze-jak-sie-te-karty-nie-znaj
    da-dzwonie-na-policje-niepokojace-sygnaly-z-komisji-
    wyborczych/

    W komisji nr 73 było sześć osób. Zasiedli za stołem z długopisami,
    żeby zliczyć liczbę podpisów przy wydanych kartach do głosowania.

    Zwróciłam im uwagę, że nie mogą mieć długopisów.

    Potem z urny wysypano na stół karty do głosowania. Po zliczeniu
    okazało się, ze brakuje jednej karty. Ale przewodniczący powiedział,
    że któryś z wyborców mógł ją zabrać ze sobą.
    Głosy korespondencyjne otwierały dwie osoby stojąc przy oknie, tyłem
    do sali. Tych głosów było 11.

    Jak wyglądało liczenie kart z urny? Zaczęto od segregacji kart.
    Wszystkie były podbite pieczątką przez komisję

    Każdy z członków komisji miał brać po 50 kart i rozkładać na 11 kupek,
    czyli tyle ilu było kandydatów. Ktoś powiedział, że to bez sensu, bo
    wiadomo, że najwięcej głosów będzie na Trzaskowskiego, Dudę i
    Hołownię. I żeby zliczyć najpierw głosy na nich.

    Padła też propozycja, by komisja podzieliła się na podgrupy i tak
    policzyła głosy.
    Bo tak jest liczone od zawsze, żeby było szybciej. Powiedziałam, że
    głosy trzeba liczyć gremialnie, tak było w wytycznych, które dostałam
    od PO [jest to wymóg zapisany w kodeksie wyborczym - red.]. Mówię, że
    zadzwonię do prawnika i będę żądała wpisania tego do protokołu z
    głosowania.

    Głosy zostały rozłożone więc na 11 kupek. Chcieli ich liczbę wpisać do
    protokołu.
    Więc mówię: ,,Stop. Musimy policzyć i sprawdzić teraz każdą kartę z
    osobna". I sprawdzaliśmy każdą kupkę, karta po karcie.

    Gdy doszliśmy do kupki z głosami oddanymi na Andrzeja Dudę okazało
    się, że leżą tam głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego, Krzysztofa
    Bosaka i pozostałych kandydatów.
    W sumie do Dudy trafiło kilkanaście głosów oddanych na konkurentów.

    Gdybym się nie uparła, że liczymy każdy głos pojedynczo, a nie tylko
    sumę kart na kupkach, które wcześniej rozłożyli członkowie komisji, to
    inni kandydaci by mieli głosów trochę mniej.
    A Duda o kilkanaście więcej.

    Ale nie złapałam nikogo za rękę. Wszyscy członkowie komisji (sześciu)
    rozkładali karty na 11 kupek.
    Członkowie komisji tłumaczyli się, że to pomyłka, że pewnie głosy się
    pomieszały. Dziwnie jednak, że pomyłka zdarzyła się tylko na korzyść
    jednego kandydata.

    W komisji 73 zauważyłam jeszcze, że wyborcy asekurowali się przed
    próbami uznania ich głosów za nieważne.
    Ludzie oprócz krzyżyka przy nazwisku dopisywali na dole kart
    dodatkowo, że ,,głosuję na Rafała Trzaskowskiego", co jest głosem
    ważnym.

    Ktoś oprócz krzyżyka przy Trzaskowskim, zamalował woskiem kratki przy
    pozostałych kandydatach po to, żeby nic tam nie można było dopisać.
    Ten głos po dyskusji uznano za prawidłowy.

    [...]
    Do nieprawidłowości doszło też w innej krakowskiej komisji wyborczej.
    O tym co się tam wydarzyło opowiada OKO.press anonimowo członek tej
    komisji.

    ,,Do komisji przyszłam o 6 rano. Byli w niej już inni jej członkowie.
    Beze mnie wyciągnęli z sejfu karty do głosowania i je przeliczyli.
    Potem gdy z nimi rozmawiałam odniosłam wrażenie, że są zwolennikami
    Dudy. W komisji razem ze mną przebywało sześć osób. Po godz. 21
    zamknęliśmy lokal wyborczy.

    Poprosiłam by policzyć ilość wydanych kart sprawdzając rejestr
    wyborców. Zaczęliśmy więc liczyć podpisy w rejestrze wyborców i
    okazało się, że brakuje nam ok. 100 kart.
    Bo ilość kart nie wykorzystanych, plus suma podpisów wyborców, powinny
    dać ogólną ilość kart, które dostaliśmy.

    Podpisy liczyliśmy kilka razy i ciągle było ich za mało. W końcu
    sama policzyłam podpisy i nagle się okazało, że ich liczba jednak się
    zgadza. Wcześniej liczyli je pozostali członkowie komisji.

    Usłyszałam: ,,to błąd, za długo już tu siedzimy". Rozumiem, że błąd
    mógłby dotyczyć 5, 10 podpisów. Ale 100? Potem otworzyliśmy urnę i
    wysypaliśmy karty do głosowania na podłogę. Policzyliśmy ilość kart. I
    okazało się, że jest ich o ok. 100 mniej niż ich wydano. W sumie
    liczyliśmy 3 - 4 razy i ciągle brakowało ok. 100 kart.

    W końcu zdenerwowana mówię: ,,Wychodzę na pięć minut i jak się
    karty nie znajdą to dzwonię po policję". Wróciłam i ilość kart się
    zgadzała.

    Karty rozkładaliśmy na kupki przyporządkowane dla kandydatów. Każdy
    członek komisji brał swoje karty i rozkładał na kupki. Potem
    zliczyliśmy ilość kart na każdej kupce. Ale chciałam, żeby jeszcze raz
    każdego kandydata policzyć osobno.

    I okazało się, że na kupce z głosami na Dudę było zapisane ok. 30
    głosów za dużo. Podczas powtórnego liczenia tej kupki okazało się, że
    fizycznie na tej kupce znalazło się kilkanaście kart z głosami
    oddanymi na innych kandydatów, w tym Bosaka i Trzaskowskiego.

    Członkowie komisji tłumaczyli się, że to ze zmęczenia, że źle
    posegregowano karty.

    Nikogo nie złapałam za rękę. Myślałam, że to błąd przy pracy.
    Słyszałam, jak mówili, że głosy na Trzaskowskiego to głosy na Czajkę
    [aluzja do ubiegłorocznej awarii w oczyszczalni ścieków Czajka w
    Warszawie - red.]. Był jeszcze jeden problem. W trakcie głosowania


    J.


  • 19. Data: 2020-07-02 21:21:53
    Temat: Re: Wybory bez pieczatki
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 02.07.2020 o 15:34, J.F. pisze:

    Wiesz, ale to jest takie trochę "rzucanie gównem". Zawsze coś się
    przylepi. Po pierwsze, po ujawnieniu, ze brakuje głosów członek komisji
    powinien działać, a nie wychodzić na 5 minut. nie chce mi się śledzić,
    co powinien zrobić, ale na pewno wychodzenie jest kiepskim pomysłem.

    Po drugie rozumiem, ze w tych komisjach byli zwolennicy Prezydenta Dudy.
    No ale z wyniku wyborów wynika, ze powiedzmy 40% było jego zwolenników,
    zaś znacząca grupa była zwolennikami innych kandydatów. Nie widzę
    powodu, by rozkład sympatii wśród członków komisji jakoś rażąco różnił
    się od rozkładu społeczeństwa. Czy ci inni nie mogli kombinować w innym
    kierunku?

    Generalnie nie da się, wymyślić idealnego rozwiązania. Zawsze, przy
    pewnych założeniach, może się okazać, że da się oszukać. Kluczowym, by
    oszustwo było na tyle trudne, że nie ma znaczenia dla wyniku wyborów. Do
    drugiej tury przeszli Duda i Trzaskowski. Czy w Twojej ocenie jest to
    niewiarygodny wynik? Dla mnie było to od początku najbardziej
    prawdopodobne. Większym problemem może być wynik II tury, boi tu
    faktycznie mogą się liczyć pojedyncze głosy i jakikolwiek by ów wynik
    nie był, to będą zarzuty o oszustwo :-)

    --
    Robert Tomasik


  • 20. Data: 2020-07-02 22:23:11
    Temat: Re: Wybory bez pieczatki
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Bo byłaś pierwsza ;-)


    -----
    > otrzymałam od razu zasłonięte.
    > Byłam tylko ja-jedna głosować.
    > Wtedy nikogo innego nie było.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1