eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Właściciel zmarł, wyje alarm
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2022-06-13 16:50:59
    Temat: Re: Właściciel zmarł, wyje alarm
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2022-06-12 o 19:04, Shrek pisze:
    > W dniu 12.06.2022 o 18:55, cef pisze:
    >
    >>> Jestem dziwnie spokojny że daliby radę olać. Zapukaliby i
    >>> stwierdzili, że skoro nikt nie odpowiada, to znaczy że pomocy nie
    >>> potrzebuje (a jak odpowiada to tym bardziej:P). Pamiętasz wątek z
    >>> dzikiem co kurwował jak do niego strzelali?
    >>
    >> Mogli krew rozlać albo anonim podesłać, że bomba jest w garażu
    >> i wybuchnie jak alarm będzie wył dłużej niż ileś tam....
    >
    > To już prościej samemu zamek rozpierdolić i kara mniejsza jakby się
    > kulsony ogarnęły... Także tak - generalnie jak coś potrzebujesz od
    > kulsonów to lepiej zrobić to samemu, tylko trzeba zadbać o to żeby cię
    > kulsony nie złapały. Ale jako że one leniwe z natury som, to jak
    > wcześniej nie zgłosisz to mają to w dupie. Więc podstawowa zasada to nie
    > dzwonić na kulsony, bo kulson ci i tak nie pomoże a zaszkodzić może.

    W jednaj szkole alarm wył ze 7 godzin. Policja się tam dostała i wyłączyła.
    Jak się okazało cieć zamiast pilnować szkoły poszedł sobie do domu.


    --
    animka


  • 12. Data: 2022-06-13 21:06:24
    Temat: Re: Właściciel zmarł, wyje alarm
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.06.2022 o 16:45, Animka pisze:
    >
    > Może. Policja i Straż Pożarna.
    > Mogą dostać się przez okno, a nawet wytłuc to okno.
    > Jak mieszkał w bloku to asysta administratora czy dozorcy.

    Straż Pożarna może. Zupełnie nie rozumiem, czemu tam się angażuje
    wszystkich z wyjątkiem tych, co mogą i powinni. Przypomina mi to Tygrysa
    z Warszawy, którego łapali wszyscy, tylko nie ci, co powinni.
    --
    Robert Tomasik


  • 13. Data: 2022-06-13 21:18:33
    Temat: Re: Właściciel zmarł, wyje alarm
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.06.2022 o 21:06, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 13.06.2022 o 16:45, Animka pisze:
    >>
    >> Może. Policja i Straż Pożarna.
    >> Mogą dostać się przez okno, a nawet wytłuc to okno.
    >> Jak mieszkał w bloku to asysta administratora czy dozorcy.
    >
    > Straż Pożarna może. Zupełnie nie rozumiem, czemu tam się angażuje
    > wszystkich z wyjątkiem tych, co mogą i powinni. Przypomina mi to Tygrysa
    > z Warszawy, którego łapali wszyscy, tylko nie ci, co powinni.

    A da się jeszcze zadzwonić n 997? Bo jak nie to znaczy że dyspozytor do
    was się zgłosił. Do niego pretensja. Zawsze możecie zadzwonić po strażaków.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 14. Data: 2022-06-13 21:39:28
    Temat: Re: Właściciel zmarł, wyje alarm
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.06.2022 o 21:18, Shrek pisze:
    >> Straż Pożarna może. Zupełnie nie rozumiem, czemu tam się angażuje
    >> wszystkich z wyjątkiem tych, co mogą i powinni. Przypomina mi to
    >> Tygrysa z Warszawy, którego łapali wszyscy, tylko nie ci, co powinni.
    >
    > A da się jeszcze zadzwonić n 997? Bo jak nie to znaczy że dyspozytor do
    > was się zgłosił. Do niego pretensja. Zawsze możecie zadzwonić po strażaków.

    To w ogóle ani na 997, ani na 112 się nie nadaje. Na 112 zgłaszasz to,
    co wymaga natychmiastowej reakcji. Tu tydzień minął i nikt nic nie zrobił.

    Natomiast - wiem, że jestem monotonny - podejrzewam, ze jest coś
    istotnego, co dziennikarz pominął. Bo to, że jest to we właściwości
    Straży Pożarnej, to nie jest jakaś tajemna wiedza. Skoro Dyżurny nie
    zadzwonił do nich, to sądzę, że miał jakiś powód.

    --
    Robert Tomasik


  • 15. Data: 2022-06-13 22:19:44
    Temat: Re: Właściciel zmarł, wyje alarm
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.06.2022 o 21:39, Robert Tomasik pisze:

    > To w ogóle ani na 997, ani na 112 się nie nadaje. Na 112 zgłaszasz to,
    > co wymaga natychmiastowej reakcji. Tu tydzień minął i nikt nic nie zrobił.

    No właśnie - jak wyje pięć minut to nie bo za krótko i może się zaraz
    wyłaczy a potem to za długo i nie na 112, tylko na berdyczów.

    > Natomiast - wiem, że jestem monotonny - podejrzewam, ze jest coś
    > istotnego, co dziennikarz pominął.


    > Bo to, że jest to we właściwości
    > Straży Pożarnej, to nie jest jakaś tajemna wiedza. Skoro Dyżurny nie
    > zadzwonił do nich, to sądzę, że miał jakiś powód.

    Pewnie taki, że oni też się nie poczuwali. A co do zasady to masz tu
    typowe KW51 czyli sprawa dla kulsona,



    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 16. Data: 2022-06-14 01:29:52
    Temat: Re: Właściciel zmarł, wyje alarm
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.06.2022 o 22:19, Shrek pisze:

    >> Bo to, że jest to we właściwości Straży Pożarnej, to nie jest jakaś
    >> tajemna wiedza. Skoro Dyżurny nie zadzwonił do nich, to sądzę, że miał
    >> jakiś powód.
    > Pewnie taki, że oni też się nie poczuwali. A co do zasady to masz tu
    > typowe KW51 czyli sprawa dla kulsona,

    Rozumiem, że śmierć tego człowieka jest "wybrykiem". Nie wystarczy
    przeczytać kodeks. Trzeba go jeszcze zrozumieć.

    Jeśli by nawet się uprzeć, że sprawca pozostawiając pojazd z włączonym
    alarmem powinien był przewidzieć swoją śmierć, i że będzie wył, jak mu
    się akumulator wyczerpie, to to trochę trudno będzie zmarłemu przypisać
    winę w czasie czynu, a to art. 1§2 kw :-).

    --
    Robert Tomasik


  • 17. Data: 2022-06-14 06:58:03
    Temat: Re: Właściciel zmarł, wyje alarm
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.06.2022 o 01:29, Robert Tomasik pisze:

    > Rozumiem, że śmierć tego człowieka jest "wybrykiem". Nie wystarczy
    > przeczytać kodeks. Trzeba go jeszcze zrozumieć.


    > Jeśli by nawet się uprzeć, że sprawca pozostawiając pojazd z włączonym
    > alarmem powinien był przewidzieć swoją śmierć, i że będzie wył, jak mu
    > się akumulator wyczerpie, to to trochę trudno będzie zmarłemu przypisać
    > winę w czasie czynu, a to art. 1§2 kw :-).

    To że "sprawca" nie żyje nie sprawia że czyn przestaje być zabroniony.
    Przeczytaj jeszcze do czego służy policjant, bo coś mi się wydaje że
    ubzdurałeś sobie że tylko i wyłącznie do karania sprawców przestępstw i
    wykroczeń. Proponuję, żebyś sobie przypomniał art 1. ustawy o policji.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 18. Data: 2022-06-14 11:51:22
    Temat: Re: Właściciel zmarł, wyje alarm
    Od: n...@o...pl

    Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał(-a):

    > W jednaj szkole alarm wył ze 7 godzin. Policja się tam dostała i wyłączyła.
    > Jak się okazało cieć zamiast pilnować szkoły poszedł sobie do domu.

    Nikt nie pilnuje szkół po nocach. Może są wyjątki.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1