Nawiązując do wątków "Przejazd dla rowerzystów" uważam, że w PL
znakowanie przejść dla pieszych i dawanie pierwszeństwa pieszym na
przejściach i rowerzystom na przejazdach to zły pomysł. Było już o tym
na pl.soc.prawo. Namnożyli znaków

D-6 ,,przejście dla pieszych";
D-6a ,,przejazd dla rowerzystów";
D-6b ,,przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów";
https://www.bing.com/images/search?q=znak+d-6

wraz z
P-10 ,,przejście dla pieszych";
P-11 ,,przejazd dla rowerzystów";
https://www.bing.com/images/search?q=znak+p-10

Rowerzyści zamiast po jezdni jeżdżą po chodnikach, wjeżdżają nagle na
P-10 kierujący samochodami niby uważają, ale nie muszą się spodziewać
rowerzysty na P-10.
Gdyby ograniczyć P-10 i P-11 tylko do miejsc gdzie ruch samochodowy jest
na prawdę duży i trudno jest się pieszemu przebić przez jezdnie, byłoby
to zdrowsze rozwiązanie.
Nagle pomysł ustawodawcy był taki, aby odpowiedzialność zrzucić na
kierujących samochodami, a nie na pieszych bezmyślnie i bezrefleksyjnie
wchodzących na jezdnię.


Tutaj:
https://goo.gl/maps/m4eWgSgdDs1y1FqDA
zrobili światła, po co ? czy ruch tu jest duży ?

Może jeszcze zrobią światła
https://goo.gl/maps/oM3WyTRBpKvBei1QA
https://goo.gl/maps/xp2xbXpyqF31MfGL6

W Al. KEN ruch jest duży
https://goo.gl/maps/1ocNZC7H4MvmGq8Y6 - tutaj już są światła


W Moskwie często są przejścia dla pieszych