eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 11. Data: 2009-12-07 10:39:28
    Temat: Re: Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Olgierd pisze:


    > Lex to nie jest Ius. To po pierwsze.
    > Po drugie koledzy robią Cię w balona. Ustawa nie jest ważna, wystarczy
    > Dyrektywa Rady i Komisji 311/08 ws. Równości Podeszw Obuwniczych. Zgodnie

    Nie chcę tutaj wchodzić w spory doktrynalne, ale pragnę wyłącznie
    zauważyć, że od 1 grudnia, kiedy obowiązuje Traktat Lizboński, zmieniła
    się znacznie hierarchia ważności aktów prawnych polskich i europejskich,
    zdecydowanie na rzecz tych trzecich.



    --
    Liwiusz


  • 12. Data: 2009-12-07 10:47:31
    Temat: Re: Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
    Od: "Marek" <b...@w...pl>

    Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
    news:pan.2009.12.07.10.34.43@legeartis.org.pl...
    > Lex to nie jest Ius. To po pierwsze.
    > Po drugie koledzy robią Cię w balona. Ustawa nie jest ważna, wystarczy
    > Dyrektywa Rady i Komisji 311/08 ws. Równości Podeszw Obuwniczych. Zgodnie
    > z ust. 43.2 w zakładach pracy, gdzie zatrudnionych jest co najmniej 35%
    > mężczyzn, zgodę na poruszanie się w obuwiu na obczasie dozwolone jest
    > wyłącznie po uzyskaniu zgody reprezentatywnej grupy mężczyzn (acz mogą
    > jej udzielić związki zawodowe).
    >
    > To są właśnie skutki parytetu i równouprawnienia.
    > Sprawdź czy u Ciebie jest taka zgoda, a jeszcze lepiej -- jeśli są
    > związki -- to czy się nie dogadały z dyrekcją i, jak to zwykle bywa, ręka
    > rękę myje...

    heh no to lipa bo przyjaznie i kolesiostwo tutaj zalatwi ta sprawe
    czyli przepisow nakazujacych demonarz tego zelastwa ze stop nie ma?:)
    sa takie 2 moze 3 co ewidentnie nam pukaja w sufit
    sadzilem ze jesli juz jest cos chronione to nie na zasadzie demokracji
    a ogolnej szkodliwosci w srodowisku pracy a tu lipa



  • 13. Data: 2009-12-07 10:50:22
    Temat: Re: Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Marek pisze:


    > heh no to lipa bo przyjaznie i kolesiostwo tutaj zalatwi ta sprawe
    > czyli przepisow nakazujacych demonarz tego zelastwa ze stop nie ma?:)
    > sa takie 2 moze 3 co ewidentnie nam pukaja w sufit
    > sadzilem ze jesli juz jest cos chronione to nie na zasadzie demokracji
    > a ogolnej szkodliwosci w srodowisku pracy a tu lipa


    A myślałeś o kodeksie wykroczeń? Tylko to wymaga Twojego zgłoszenia.

    art. 51
    § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój,
    porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu
    publicznym,

    podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.


    --
    Liwiusz


  • 14. Data: 2009-12-07 10:54:40
    Temat: Re: Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
    Od: "boropi" <b...@w...pl>

    > przeciez to doprowadza do furii i rozstroju nerwowego
    > ona paradauje w mini bo jest sekretarka i a ty musisz skupic sie na pracy,
    > no nie da rady, taka women skutecznie stuka ci jak mlotkiem po scianie
    > w koncu rozkladasz race bo dzisiaj nic znowu nie zrobisz...

    Problem tutaj leży chyba w nadpobudliwej wyobraźni.
    PS
    Jak krótka ta mini?



  • 15. Data: 2009-12-07 11:12:15
    Temat: Re: Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (07.12.2009 11:50), Liwiusz wrote:
    > Marek pisze:
    >
    >
    >> heh no to lipa bo przyjaznie i kolesiostwo tutaj zalatwi ta sprawe
    >> czyli przepisow nakazujacych demonarz tego zelastwa ze stop nie ma?:)
    >> sa takie 2 moze 3 co ewidentnie nam pukaja w sufit
    >> sadzilem ze jesli juz jest cos chronione to nie na zasadzie demokracji
    >> a ogolnej szkodliwosci w srodowisku pracy a tu lipa
    >
    >
    > A myślałeś o kodeksie wykroczeń? Tylko to wymaga Twojego zgłoszenia.
    >
    > art. 51
    > § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój,
    > porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu
    > publicznym,
    >
    > podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

    Jak w miniówie to ze szczególnym akcentem na "wywołuje zgorszenie" :D

    p. m.


  • 16. Data: 2009-12-07 11:12:55
    Temat: Re: Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Mon, 07 Dec 2009 11:50:22 +0100, Liwiusz napisał(a):

    >> heh no to lipa bo przyjaznie i kolesiostwo tutaj zalatwi ta sprawe
    >> czyli przepisow nakazujacych demonarz tego zelastwa ze stop nie ma? sa
    >> takie 2 moze 3 co ewidentnie nam pukaja w sufit sadzilem ze jesli juz
    >> jest cos chronione to nie na zasadzie demokracji a ogolnej szkodliwosci
    >> w srodowisku pracy a tu lipa
    >
    >
    > A myślałeś o kodeksie wykroczeń? Tylko to wymaga Twojego zgłoszenia.
    >
    > art. 51
    > § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój,
    > porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu
    > publicznym,
    >
    > podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

    Ja bym dodał, że zwykle wystarczy, że jedną taką lafiryndę wyprowadzą w
    kajdanach. Jak posiedzi 48 godzin na dołku, to jej od razu rura zmięknie,
    a jak koleżanki się dowiedzą, zaraz będą w juniorkach przychodzić.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==


  • 17. Data: 2009-12-07 11:13:02
    Temat: Re: Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
    Od: "Marek" <b...@w...pl>



    --

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hfimlb$jgm$2@news.onet.pl...
    > A myślałeś o kodeksie wykroczeń? Tylko to wymaga Twojego zgłoszenia.
    >
    > art. 51
    > § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój,
    > porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu
    > publicznym,
    >
    > podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
    >
    >
    > --
    > Liwiusz

    bez przesady pytam sie o obowiazaujace regulacje prawne
    by przedlozyc na biurko i wymagac jego respektowania a nie wchodzic w jakies
    spory
    o niewiadomym zakonczeniu



  • 18. Data: 2009-12-07 11:17:21
    Temat: Re: Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>



    >bez przesady pytam sie o obowiazaujace regulacje prawne
    >by przedlozyc na biurko i wymagac jego respektowania a nie wchodzic w
    >jakies
    >spory
    >o niewiadomym zakonczeniu


    Wiesz, teraz tak sobie dyskutujemy niewiadomo o czym, może nagraj na
    telefon dźwięki tychże butów i wrzuć gdzieś na youtube, wówczas będzie
    można obiektywnie ocenić, czy jest sens zacząć działać.

    --
    Liwiusz



  • 19. Data: 2009-12-07 11:22:33
    Temat: Re: Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail l...@b...tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    > Ustawa ds. obuwia roboczego wraz z Rozporządzeniem Ministra ds.
    > Równego Traktowania Kobiet i Mężczyzn w sprawie maksymalnego poziomu
    > hałasu wydawanego przez obuwie pracownicze w obiektach zamkniętych (Dz.
    > Ust. nr 2573 2007r.)

    plis, powiedz ze zartujesz...

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę
    zmienić, odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić, i szczęścia,
    aby mi się jedno z drugim nie popieprzyło." Stephen King


  • 20. Data: 2009-12-07 11:27:23
    Temat: Re: Szpilki w pracy - nie dyskryminacja
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Budzik pisze:
    > Osobnik posiadający mail l...@b...tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:
    >
    >> Ustawa ds. obuwia roboczego wraz z Rozporządzeniem Ministra ds.
    >> Równego Traktowania Kobiet i Mężczyzn w sprawie maksymalnego poziomu
    >> hałasu wydawanego przez obuwie pracownicze w obiektach zamkniętych (Dz.
    >> Ust. nr 2573 2007r.)
    >
    > plis, powiedz ze zartujesz...

    Dura lex, sed lex, jak pisał Olgierd - Lex to nie Ius.

    --
    Liwiusz

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1