Czy jeśli sklep internetowy (empik.com) przy jestracji konta:
1) ma punkt o akceptacji swojego regulaminu "domyślnie odhaczony"
2) na tejże stronie nie daje *WIDOCZNEGO* linku do tegoż regulaminu
[ link jest w dopiero w "drodnym druczku" w stopce strony ]
3) Nie podają *jawnie* której to wersji regulaminu dotyczy akceptacja
[ podejrzewam że w typowym większym sklepie regulamin się zmienia]

to czy akceptacja tegoż regulaminu jest "podważalna"?

P.S.
Żeby nie było: chodzi mi *tępienie* złych praktyk a nie jakiś mój własny
przypadek "po zarejestrowaniu"

--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
O, czasy! O, obyczaje!
O tempora! O mores! (łac.)
-- Cyceron [Marcus Tullius Cicero] (106-43 p.n.e.)

do góry