Jest koncepcja, nie nowa. Jest strona WWW zawierająca
porady/zdjęcia/gry/hgw co jeszcze. Do tego płatności on-line
i płatności przez SMS. O ile w przypadku sms sprawa jest prosta:
- klient dostaje fakturę za telefon od operatora,
- ja wystawiam fakturę operatorowi płatności sms,
wszystko jest proste. Jest faktura, jest firma, która płaci.

Natomiast zastanawia mnie, jak rozliczać płatności on-line.
Klient przelewa 100 zł operatorowi płatności. Operator mi
przelewa 97 zł i wystawia mi fakturę na 3 zł. Zatem mam
przychód 97 zł i brak jakiegokolwiek dokumentu. Usługa świadczona
dla zwykłych konsumentów, a nie firm. Prawdopodobnie muszę od tego
zapłacić 23% vat i 19% dochodowego, ale jak z kwitkami?
Jak to rozliczyć, żeby za chwilę nie nękał mnie US?

--
Pozdrawiam
Rychu

do góry

begin Rychu

> Natomiast zastanawia mnie, jak rozliczać płatności on-line. Klient
> przelewa 100 zł operatorowi płatności. Operator mi przelewa 97 zł i
> wystawia mi fakturę na 3 zł. Zatem mam przychód 97 zł i brak
> jakiegokolwiek dokumentu. Usługa świadczona dla zwykłych konsumentów, a
> nie firm. Prawdopodobnie muszę od tego zapłacić 23% vat i 19%
> dochodowego, ale jak z kwitkami? Jak to rozliczyć, żeby za chwilę nie
> nękał mnie US?

Założyć DG i wystawiać klientom faktury/paragony.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

Użytkownik "Rychu" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:4e59e23a@news.home.net.pl...

> Zatem mam
> przychód 97 zł i brak jakiegokolwiek dokumentu. Usługa świadczona

Błąd!
Masz przychod 100 zl oraz koszty uzyskania przychodu 3 zl!

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik "to" <t...@x...abc> napisał w wiadomości
news:4e5a26d5$0$2444$65785112@news.neostrada.pl...

> Założyć DG i wystawiać klientom faktury/paragony.

Albo ewidencjonowac jako sprzedaz nieudokumentowana rachunkami.

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik "Rychu" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:4e59e23a@news.home.net.pl...

> Natomiast zastanawia mnie, jak rozliczać płatności on-line.
> Klient przelewa 100 zł operatorowi płatności. Operator mi
> przelewa 97 zł i wystawia mi fakturę na 3 zł. Zatem mam

Jezeli jestes zwolniony z VAT, to 100 zl zapisujesz w ewidencji sprzedazy
jako przychod nieudokumentowany rachunkami.

Jezeli jestes VATowcem, to 1200 zl traktujesz jako brutto i zapisujesz w
ewidencji sprzedazy jako przychod nieudokumentowany rachunkiem 81,30 zl +
18,70 zl VAT.

Pozdrawiam
SDD

do góry

On Sun, 28 Aug 2011 08:37:22 +0200, Rychu <r...@a...pl>
wrote:

>Natomiast zastanawia mnie, jak rozliczać płatności on-line.
>Klient przelewa 100 zł operatorowi płatności. Operator mi
>przelewa 97 zł i wystawia mi fakturę na 3 zł. Zatem mam
>przychód 97 zł i brak jakiegokolwiek dokumentu.
Wystawiasz Klientowi FV/paragon na kwotę 100 zł. To jest Twój
przychód. Klient zapłacił 100 zł i na taką kwotę będzię chciał od
Ciebie dokument.

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

do góry

Użytkownik "WAM" <n...@n...nopl.pl> napisał w wiadomości
news:6uqk571mu6mutbnouju007qhp5e0078ps8@4ax.com...

> Wystawiasz Klientowi FV/paragon na kwotę 100 zł. To jest Twój
> przychód. Klient zapłacił 100 zł i na taką kwotę będzię chciał od

Zalezy co on sprzedaje. Przy pewnych uslugach lienci nie beda zainteresowani
faktura a kasy fiskalnej Rychu moze i nie ma.
Wtedy - tak jak napisalem - Rychu sam generuje papierkologie w postaci
zapisow w ewidencji sprzedazy.

Pozdrawiam
SDD

do góry

W dniu 2011-08-28 18:25, WAM pisze:
> On Sun, 28 Aug 2011 08:37:22 +0200, Rychu<r...@a...pl>
> wrote:
>
>> Natomiast zastanawia mnie, jak rozliczać płatności on-line.
>> Klient przelewa 100 zł operatorowi płatności. Operator mi
>> przelewa 97 zł i wystawia mi fakturę na 3 zł. Zatem mam
>> przychód 97 zł i brak jakiegokolwiek dokumentu.
> Wystawiasz Klientowi FV/paragon na kwotę 100 zł. To jest Twój
> przychód. Klient zapłacił 100 zł i na taką kwotę będzię chciał od
> Ciebie dokument.

...a co jeśli klient jest 400 km dalej, a usługa została wykonana
on-line? Czy mam obowiązek wysłać klientowi paragon/fakturę,
czy to on jeśli chce to ma się pofatygować? Jestem VATowcem,
więc jak najbardziej mógłbym wystawić fakturę, jeśli ktoś sobie
życzy. W ostateczności można zrobić to jako eFakturę. "Problem"
w tym, że usługa jest kierowana do osób prywatnych.

Z tego co widzę, to od 40 000 zł rocznie jest obowiązek posiadania
kasy fiskalnej. Czyli jeżeli ktoś o 2 w nocy zapłaci 12,30zł to ja to
muszę nabić teoretycznie w tej samej chwili na kasę? Mógłbym zrobić po
prostu eFakturę, ale z tego co czytam, wystawienie Faktury VAT dla
osoby bez NIPu nie zwalnia z wystawienia paragonu (to prawda?).

Na upartego można sprzęgnąć drukarkę fiskalną z serwerem, żeby sobie
sprawdzała co chwilę czy ktoś coś kupił i jeśli kupi, to nabijała.
Pytanie jednak czy jest to konieczne. Prawdę mówiąc wolałbym tego
uniknąć i zrobić eFakturę dla każdego - oszczędność czasu, miejsca,
pracy i papieru.

PS. Fakt błąd z tym... 97 to dochód. 100 zł przychód, 3 zł koszt
odliczony z tych stu, zostaje 97 na rachunku.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)

do góry

Użytkownik "Rychu" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:4e5b38a5$1@news.home.net.pl...

> życzy. W ostateczności można zrobić to jako eFakturę. "Problem"
> w tym, że usługa jest kierowana do osób prywatnych.

Ludzie, co Wy z tymi fakturami? To jakis nowy fetysz?
O "sprzedazy nieudokumentowanej fakturami/rachunkami" slyszeli?

> Z tego co widzę, to od 40 000 zł rocznie jest obowiązek posiadania
> kasy fiskalnej. Czyli jeżeli ktoś o 2 w nocy zapłaci 12,30zł to ja to
> muszę nabić teoretycznie w tej samej chwili na kasę? Mógłbym zrobić po
> prostu eFakturę, ale z tego co czytam, wystawienie Faktury VAT dla
> osoby bez NIPu nie zwalnia z wystawienia paragonu (to prawda?).

Oczywiscie, ze prawda. IMHO spokojnie wystarczy nabic po fakcie (np. po
przebudzeniu sie rano).

> Pytanie jednak czy jest to konieczne. Prawdę mówiąc wolałbym tego
> uniknąć i zrobić eFakturę dla każdego - oszczędność czasu, miejsca,
> pracy i papieru.

Jesli "wpadniesz" w kase, to konieczne jest wystawienie papierowego
paragonu. Poki co e-paragonu jeszcze nei wymyslili (a teoretycznie by sie
pewnie dalo generowac elektroniczne paragony zapisywane w pamieci fiskalnej)

Pozdrawiam
SDD

do góry

W dniu 2011-08-29 12:45, SDD pisze:
>
> Użytkownik "Rychu" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:4e5b38a5$1@news.home.net.pl...
>
>> życzy. W ostateczności można zrobić to jako eFakturę. "Problem"
>> w tym, że usługa jest kierowana do osób prywatnych.
>
> Ludzie, co Wy z tymi fakturami? To jakis nowy fetysz?
> O "sprzedazy nieudokumentowanej fakturami/rachunkami" slyszeli?

Technicznie jest to dużo prostsze i nie wymaga posiadania kasy
fiskalnej i wszystkiego co z nią związane.

>> Z tego co widzę, to od 40 000 zł rocznie jest obowiązek posiadania
>> kasy fiskalnej. Czyli jeżeli ktoś o 2 w nocy zapłaci 12,30zł to ja to
>> muszę nabić teoretycznie w tej samej chwili na kasę? Mógłbym zrobić po
>> prostu eFakturę, ale z tego co czytam, wystawienie Faktury VAT dla
>> osoby bez NIPu nie zwalnia z wystawienia paragonu (to prawda?).
> Oczywiscie, ze prawda. IMHO spokojnie wystarczy nabic po fakcie (np. po
> przebudzeniu sie rano).

Tylko, że to rozwala całe założenie, że system sobie sam działa bez
"pomocy" człowieka. Tu niestety cały czas trzeba będzie tego pilnować,
nie mówiąc o tym, że przy niedziałające kasie w zasadzie nie można
dokonywać "sprzedaży".

>> Pytanie jednak czy jest to konieczne. Prawdę mówiąc wolałbym tego
>> uniknąć i zrobić eFakturę dla każdego - oszczędność czasu, miejsca,
>> pracy i papieru.
> Jesli "wpadniesz" w kase, to konieczne jest wystawienie papierowego
> paragonu. Poki co e-paragonu jeszcze nei wymyslili (a teoretycznie by
> sie pewnie dalo generowac elektroniczne paragony zapisywane w pamieci
> fiskalnej)

"Obawiam się", że bardzo szybko wpadnę. Dlatego szukam jakiegoś prostego
wyjścia z tej sytuacji. Czyli jeżeli wystawiam komuś bez NIPu eFakturę,
to i tak muszę mu wystawić paragon? Paranoja.

Ponowię jeszcze pytanie. Czy mam obowiązek wysłać komuś fakturę/paragon?
Czy dodatkowo sam muszę ponosić ten koszt?

--
Pozdrawiam
Rychu

do góry