> no wiec chodzi tu o pogryzienie przez psa, osoby bedacej pod wplywem %, na
> mojej posesji.
> piesek po prostu sam wyszedl sobie z domu, otworzyl 2 sztuki drzwi:>
> i zaatakowal osobe ktora pila piwo

Czy ta osoba ma swiadkow? Jezeli nie, to mozesz z powodzeniem wystosowac
oswiadczenie, ze to owa osoba otwierala drzwi i probowala sie wlamac, a gdy
pies zaatakowal w obronie mienia wlasciciela - zaatakowany uciekl poza Twoja
posesje i tam zostal "dogryziony" ;-)

Pozdrawiam,

Tiger

P.S.: Brak odciskow palcow na klamkach mozna osiagnac takze poprzez
trzymanie klamek przez mankiet od kurtki, co wlamywaczom nie jest obce. ;>