eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokomornik i nie moje konto › Re: komornik i nie moje konto
  • Data: 2013-03-19 11:58:45
    Temat: Re: komornik i nie moje konto
    Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Liwiusz napisał:
    > W dniu 2013-03-19 11:09, Mr. Misio pisze:
    >
    >> WLASCICIEL musi UDOWADNIAC, ze jest
    >> WLASCICIELEM.
    >
    > Tak to jest, wynika to z art. 6 kc.

    I ja caly czas pisze, ze w naszej sytuacji prowowity wlasciciel w
    zgodzie z prawem jest bity po dupie.

    > Póki co ciężar dowodu spoczywa na tym, kto chce coś udowodnić.

    No i w tym poki co brakuje ochrony wlasciciela.

    > No i dobrze. Czasem policja urządza wystawy skradzionych fantów, nie
    > oczekujesz chyba, że możesz sobie tam pójść i pozabierać co chcesz, "bo
    > to twoje"?

    Nie. To inna sprawa. Moj laptop z warsztatu nie zostal skradziony.
    Zarowno wlascicle serwisu jak i ja doskonale wiemy gdzie jest, do kogo
    nalezy i kto ma go w jakim celu.


    >> ROTFL.
    >>
    >> A moze tak - skoro wlasciciel serwisu moze sie ubezpieczyc, na wypadek
    >> jak cos spierdoli to mzoe niech sie komornik ubezpieczy od zdarzen
    >> losowych, jak cos pojdzi enie tak.
    >>
    >> Czmu tak bronicie tych komornikow przed ubezpieczeniami od przypadkow -
    >> jakze rzadkich - ze cos pojdzie nie tak.
    >
    > Ale skorzystanie z ubezpieczenia wymaga aktywności poszkodowanego, a ty
    > byś chciał, aby się samo...

    Skoro "samo sie zajmuje" to z zutomatu jak sie oddaje to wraz z
    odszkodowaniem.

    Zauwaz, ze nie postuluje zniesienie 30-dniowego okresu domagania sie
    swojego. Postuluje tylko, ze za "domaganie sie swojego" w takiej
    sytuacji nalezy mi sie odszkodowanie/wynagrodzenie. A nie tylko zwrot
    mojej rzeczy.

    KAsa/odszkodowanie/zaplata nalezy sie za to, ze ja musze sie zajac
    rzecza oczywista - odebraniem swojego, udowodnieniem, ze moje jest moje.

    > Dlatego napisałem, co dla ciebie było niezrozumiałe - posiadanie rzeczy
    > jest dla ludzi mądrych.

    Znaczy glupim nie przysluguje prawo wlasnosci?

    Nie posuwasz sie aby za daleko?

    > Im więcej się posiada, tym więcej trzeba
    > pamiętać.

    ALe jakos nie musze na kazdym kroku udowadniac, ze moje jest moje. A
    stracic rzecz moge albo przez wlasna glupote albo przez zajumanie przez
    zlodzieja.

    Ale strata przez odebranie w swietle prawa? Mojej wlasnosci? Bo tak?

    > Nie mówiąc już o posiadaczach nieruchomości. I to w obowiązku
    > właściciela, a nie kogoś innego, jest dbać o interes swojego posiadania.
    >

    Ale w przypadku komornika komornik nie dba o interes swojego posiadania.
    Po prostu zajmie bo moze. I moze nawet nieoddac jak wlasciciel sie
    spozni badz nie dowie, ze powinien swoje udowodnic.

    Zauwaz, ze PROBLEM pojawia sie w momencie wkroczenia do dzialan komornika

    bo:
    - oddajac moj laptop do serwisu - nie ma problemu z moim laptopem, jest moj
    - sad wydajac wyrok w sprawie dlzunika - nie ma problemu z moim laptopem
    - gdy dlzunik robi dlugi wobec wierzyciela - nie ma problemu z moim
    laptopem, mimo, ze dluznik to serwis
    - wejscie komornika i zajecie m.in. mojego laptopa - TU POJAWIA SIE
    PROBLEM, nagle MOJ laptop nie jest juz MOJ, chyba ze podejme akcje, zeby
    BYL MOJ ZNOW (czyli bez mojego dzialania zmini sie stan laptopa).


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1