Dnia 28-03-2007 o 14:46:13 szerszen <s...@t...pl> napisał(a):

>> Czy lekarz i ratownik odpowiedza za "umyslne" spowodowanie smierci?
>> Smierc policjanta nie byla smiercia naturalna, co bylo wynikiem
>> zaprzestania akcji reanimacyjnej.
>
> czegos tu nie rozumiem
> smierc niebyla smiercia naturalna, zmarl od postrzelenia, a zaprzestanie
> akcji reanimacujnej, jest skutkiem smierci a nie na odwrot

Skutkiem zaprzestania akcji reanimacyjnej byl brak smierci naturalnej. Nie
bylo smierci naturalnej, nie mozna przestac reanimowac - "zycie" pacjenta
wciaz jest pod ochrona. Oczywiscie to wszystko abstrakcja.

>> Gdzie mozna znalezc wykaz metod naturalnej smierci?
> nie mozna
> smierc naturalna to smierc naturalna, bez ingerencji z zewnatrz
> co tu jest do rozumienia

No wlasnie duzo.
Czy smierc przez wykrwawienie jest smiercia naturalna?
A przez uduszenie?
A zawal?
Zawsze jest jakas przyczyna smierci. Zawsze jakas ingerencja z zewnatrz -
np. zaniechanie masowania unieruchomionych konczyn po zlamaniu. Powstaje
zakrzep, ktory wedruje np. do pluc, zatrzymuje ich prace i nastepuje
uduszenie. Podobno bardzo popularna smierc wsrod ludzi po 60. roku zycia z
urazami konczyn dolnych.

--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.