On 2023-11-15, Olin <k...@a...w.stopce> wrote:
> Dnia Wed, 15 Nov 2023 15:04:36 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>
>>> Ponadto, żubr ma nogi, które raczej spowalniały lot, o ile w ogóle leciał.
>>
>> Czyli bez nóg by bdalej poleciał. Tak. Wiem. Ale i tak wyszedł absurd.
>
> Nie, bo przyjąłeś złe założenie, że zderzenie było sprężyste i żubr leciał.
> Przede wszystkim jednak nie wiadomo, czy leciał, czy był pchany.
>>> Ciężarówka mogła go jakiś czas pchać przed sobą, zanim stanęła.
>>
>> Ale raczej nie pchała goszybciej , niż jechała.
>
> Dopóki nie zahamowała, pchała go przed sobą, a potem żubr przesunął się
> jeszcze kawałek siłą bezwładności.

Koniecznie musicie jeszcze choć dotkąć zagadnienia tarcia i wektorów
ruchu. No i żubr obły bywa. Dodajmy, anizotropowo. Mógł się toczyć,
piruety robić, wytracac tak energię lub oszczędzac na tarciu.

--
Marcin