Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:81f4shg2oc40.gp5zv2yk5g51$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 14 Oct 2015 07:25:29 +0200, Marek napisał(a):
>> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:561d2cee$0$27530$65785112@news.neostrada.pl...
>>> A propos - slysze reklame loterii paragonowej.
>>> "Tato, a mama Tomka wziela paragon i wygrala Opla Insignie".
>>>
>>> To zaskarzcie teraz MF cwaniaczki, ze Wam sie tez samochod nalezy :-P
>>
>> Pojęcie "wygrać" coś to nie to samo co "dostać".
>
> Czekaj, bo znow wysluchalem, to w radio leci, chyba RMF, ale pewnie w
> wielu:
> -Tato, a co trzeba zrobic, zeby miec taki samochod?
> -trzeba ciezko pracowac i dobrze zarabiac.
> -A mama Tomka poszla do fryzjera, zrobila balejaz, wziela paragon i
> wygrala Opla.
>
> To sie juz chyba kwalifikuje na nieuczciwa reklame ?
>
> A tu:
> http://www.fakt.pl/zakupy/narodowa-loteria-paragonow
a-jak-zarejestrowac-paragon,film,582399.html
>
> - Co zrobic, zeby wygrac ?
> - Wystarczy zabrac paragon ze sklepu.

Założenie jest takie, że zabranie paragonu jest warunkiem koniecznym, który daje
możliwość wygrania
nagrody w wyniku losowania, czyli nagrodę dostajesz dopiero wtedy, jeśli zostaniesz
wylosowany,
więc nie jest to nagroda pewna. To tak jak w Lotto: musisz wykupić kupon (warunek
konieczny),
co jeszcze nie gwarantuje ci kasy, dopiero jak wytypujesz właściwe liczby, to wygrasz
i dostajesz money.
Jak by było w reklamie "A mama Tomka poszla do fryzjera, zrobila balejaz, wziela
paragon i _dostała_ Opla",
to by było bosko, bo auto gwarantowane, a wtedy chyba każdy homo-sapiens by tak
zrobił jak mama Tomka ;)

--
Pzdr.
Marek