W dniu 19.06.2022 o 21:28, Dawid Rutkowski pisze:

> Ale właściwie skąd wziąłeś tezę, że państwa UE umówiły się, że będą pozwalały
podróżować "niezainfekowanym i nietransmitującym"?

A w jakim celu miałyby zabraniać inaczej?

> Przecież covid jest wszędzie, a zarażenia "importowane" to %, jak nie promil,
lokalnych, pracowo-szkolno-domowych.

Mnie nie tłumacz, że to bez sensu.

> Może właśnie państwa się umówiły, że pozwolimy podróżować tym, co na obczyźnie nie
trafią do szpitala czy nie zemrą, bo to kłopot?

A chorym na nowotwory, a starym, a sercowcom? A biednym, a grubym? No
właśnie problem w tym, że to żadnego sensu nie ma. Jeśli już to jest to
czystą dyskryminacją ze względu na _domniemany_ stan zdrowia.

> A przy okazji, skoro są zaszczepieni, to bardzo możliwe, że są też już po - i to
dość świeżo - "chorobie poszczepionkowej" i w związku z mega odpornością jednak nie
są zainfekowani i nie transmitują - i z obczyzny też do domu nie przywiozą?

Jest tak samo możliwe jak i bez szczepienia, skoro szczepienia nie
zapobiegają zachorowaniu.

> Chyba że stoisz na stanowisku, że jesteśmy permamentnie chorzy na "lekki" covid - i
wszyscy wszystkich zarażają.
> Tak też być może.

Jest dokładnie tak jak z grypą czy przeziębieniami. Są były i będą.

> A trzecia rzecz, to były 3 możliwości:
> - zakazać wszystkim
> - pozwolić zaszczepionym
> - nie zakazywać w ogóle

Pominąłeś wariant zerowy. Nie zakazywać.

> Dlaczego wybrano 2. wariant?

No własnie nie ma to żadnych podstaw.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!