> Czy ktoś z Was wie jak przebiega procedura orzeczenia nieważności
małżeństwa
> kościelnego, może komuś udało się ją przeprowadzić? Prosze o kontakt
Z tego co pamietam co nam dawno temu mowili na jakis kursach
przedmalzenskich
to trzeba isc do biskupa - dac mu powod typu ze ojciec nie chce wychowywac
dzieci
w wierze, jest anormalny, itp - generalnie trzeba sie powolac na zlamanie
przysiegi
przedmalzenskiej i przekonac go ze powinien anulowac ow sakrament.
Ale z tego co mowil ten zakonnik na kursie to wyglada to jeszcze gorzej niz
rozwod w sadzie (pranie strasznych brudow, itp...) i dodatkowo dlugo trwa.
Ale to oczywiscie teoria...

Artur Lew