eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 638

  • 601. Data: 2023-02-21 17:39:26
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 21.02.2023 o 16:05, Robert Tomasik pisze:

    > Skoro serce działa, a AED zadziała, to co się stanie? Serce wyłączy?

    Jpdl. Naprawdę nie wiem jak z tobą rozmaiać.

    Jak serce działa ok to AED nie strzeli. Jak masz migotanie komór to
    strzeli (od tego jest), jak poczekasz do płaskiej linii to też (już) nie
    strzeli.

    > Czy
    > chodzi Ci, że AED bedzie świecić, ale to nie jest chyba główne jego
    > zastosowanie.

    Główne jego zastosowanie to de_fibrylacja_ czyli _przywrócenie_
    prawidłowego rytmu w przypadki _fibrylacji_ czyli głownie migotania komór.

    Wydukasz z siebie w końcu że się myliłeś i AED działa właśnie wtedy
    kiedy serce jeszcze bije a nie przy płaskiej linii?


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 602. Data: 2023-02-22 00:37:20
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 21.02.2023 o 17:39, Shrek pisze:
    >> Skoro serce działa, a AED zadziała, to co się stanie? Serce wyłączy?
    >
    > Jpdl. Naprawdę nie wiem jak z tobą rozmaiać.
    >
    > Jak serce działa ok to AED nie strzeli.

    Czyli nei zadziała - i o tym piszę. A Ty na siłę próbujesz udowodnić, że
    jest inaczej. W AED nie chodzi o to, by zaświeciło, tylko by wyładowało
    energię. A to, ze przy okazji jeszcze zagrzewa do boju, to już efekt
    poboczny.

    --
    Robert Tomasik


  • 603. Data: 2023-02-22 06:33:55
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 22.02.2023 o 00:37, Robert Tomasik pisze:

    >> Jak serce działa ok to AED nie strzeli.
    >
    > Czyli nei zadziała - i o tym piszę.

    NIe - ty piszesz, że dopóki nie ma płaskiej linii to nie zadziała. A
    zadziała dopiero przy płaskiej. I dwa razy kłamiesz.

    To jak szczekasz, czy dalej w chuja tniesz?


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 604. Data: 2023-02-22 12:08:37
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 20 Feb 2023 21:12:40 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 20.02.2023 o 13:56, J.F pisze:
    >>> To są skutki wracania po raz n-ty do tematu. Cały temat wziął się z
    >>> tego, że ratownik nie dał AED, bo twierdził, że się w tej sytuacji nie
    >>> przyda. On nie twierdził, że on jest nieprzydatny w ogóle. A
    >>> dziennikarze chcieli mu stawiać zarzut nieudzielenia pomocy. I przeciwko
    >>> temu protestowałem, a nie przeciwko używaniu AED w ogóle.
    >> Ja tam nie wiem, jakby to byl kulson z komisariatu, to moze i zarzut
    >> bylby słuszny, ale tu ratownik mial cały basen ludzi do pilnowania.
    >> Proponowalem - wniesc ofiare na basen, wystarczy do bramek 😄
    >
    > Nie wiem, czy jeszcze by nie usieli mu biletu kupić.

    Napisałem "do bramek". Dalej, to niech sie dyrektor z portierem
    martwią.
    Co prawda znam tez basen, gdzie bramki są w linii płotu, wiec załoga
    basenu bezpieczna.

    > Co więcej, chyba
    > musiałby on sam kupić. Generalnie pomysł z gatunku podrzucenia pacjenta
    > do ogrĂłdka lekarza.

    Zawsze można Policjantów wezwac. I filmować, jak udzielają pomocy
    do czasu dotarcia karetki :-P

    >>> Opierając się na wiedzy posiadanej przez ratownika miał prawo założyć,
    >>> ze AED nie zadziała tam. Pisząc "nie zadziała", nie twierdzę, ze się go
    >>> włączyć nie da. Można i do zdrowej osoby go podłączyć. Ale użyjesz, a on
    >>> po prostu stwierdzi, że nie jest potrzebny i będziesz musiał go do
    >>> serwisu wysłać. Oczywiście lepiej przesadzić w ostrożności i uzyć, gdy
    >>> mógłby być potrzebny, ale przytomna osoba nei jest pacjentem, do którego
    >>> się używa AED.
    >>>
    >>> O ile pamiętam, to jeszcze był tam argument, że załoga Pogotowia użyła
    >>> respiratora. No ale to było później, a respirator w karetce jest inny,
    >>> niĹź AED (przewaĹźnie).
    >> Ehm, odróşniasz respirator od defilbrylatora ?
    >
    > JA tak. Nie wiem, co oni mieli tam w karetce, ale w reanimacyjnych
    > bywają respiratory.

    Bywaja. I uwazasz, ze AED to jakis inny respirator ?

    >>> I znowu wymuszasz na mnie rozbijanie to na atomy. Jest przepis karny
    >>> dotyczący nieudzielenia przedmiotu do ratowania, ale tylko w odniesieniu
    >>> do strażaków. Wrzeszcząca baba może prosić, ale jak nie dostanie, to nic
    >>> nie poradzisz. Ratownik również nie ma obowiązku biegać gdzieś daleko i
    >>> ratować przechodniów. Od tego jest pogotowie ratunkowe, a jak nie ma, to
    >>> Straż Pożarna. Mógł iść, ale nie poszedł i nic mu nie zrobisz.
    >> Kazdy ma obowiązek ratowac. Nie znasz i tego przepisu?
    >
    > JA tak, ale jeśli Ty tak twierdzisz, to Ty najprawdopodobniej nie. To,
    > że grono osób nie jest ograniczone nie rodzi obowiązku zbiegnięcia się
    > przez wszystkich. Tam jest §2. Przypominam, że mężczyznę ratowano.
    >>
    >> Ale akurat ratownik ma setkę ludzi pod opieką.
    >> I istotnie moze ocenic, ze skoro ofiara mĂłwi, to natychmiastowa pomoc
    >> nie jest potrzebna.

    >>> Tak samo,
    >>> jak nie mieli obowiązku zbiec się w to miejsce wszyscy lekarze z tej
    >>> dzielnicy. Mogli, ale nie mieli obowiązku. Co więcej, jak już gościa
    >>> ktoś tam fachowo ratował, to kolejny przechodzący przypadkowo ratownik
    >>> nie miał obowiązku przyłączania się do akcji. jest zasada, ze się pyta,
    >>> czy pomoc nie jest potrzebna, ale jak sytuacja jest ogarnięta, to
    >>> mnogość ratowników tu nic nie zmieni.
    >> Ratownik powinien sie lepiej znac na reanimacji i udzielaniu pomocy
    >> niĹź przypadkowy przechodzien.
    >
    > A lekarz jeszcze lepiej. Czyli powinni porzucić szpitale i przychodnie i
    > niezwłocznie biec.

    Jakby zostali wezwani, to pewnie tak.
    Ale najblizej był ratownik z basenu, ale chodzilo wrecz tylko o AED.

    J.


  • 605. Data: 2023-02-22 12:09:52
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 20 Feb 2023 20:59:38 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 20.02.2023 o 13:58, J.F pisze:
    >>>> Troche wątpie, bo po co. Policja przeciez podnosników nie ma ??????
    >>> Błądzisz kolejny raz.
    >> Macie podnosniki?
    > Mamy jeden.

    W Polsce, w NS?


    J.


  • 606. Data: 2023-02-22 12:15:21
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 20 Feb 2023 20:54:34 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 20.02.2023 o 14:07, J.F pisze:
    >>> ale jeśli chcę rozmawiać z matką, to mogę albo ją przesłuchać
    >>> w charakterze świadka, albo przedstawić zarzut i przyjąć wyjaśnienia.
    >>> RPO był uprzejmy stwierdzić, że na świadka nie wolno.
    >> No ok, rozmowa z osobą jest przesłuchaniem, nawet jesli sie zaczyna
    >> "to zaczynamy przesłuchanie".
    >> To dlaczego obejrzenie zwłok nie jest oględzinami?
    >> To jakas kulsońska logika :-)
    >
    > Kulsony mogą sobie oglądać.
    >>
    >>>> Wiec nie wiem co tam robicie - starajac sie nie patrzec na ciało
    >>>> dzwonicie do prokutarora i mowicie, ze lezy tu taki jeden, czy
    >>>> oglądacie, ale to sie nie nazywa oględzinami, w odróżnieniu od
    >>>> spytania matki, ktore jest juz przesluchaniem.
    >>> To chwilowo ne ma znaczenia.
    >> Ale mnie ciekawi :-)
    >
    > O znalezieniu zwłok informuje się dyżurującego prokuratora. To on
    > podejmuje decyzję, czy przyjedzie.

    Zaraz zaraz - kto informuje?
    Bo ciało moze znalezc policja w czasie patrolowania,
    lub jakis postronny obywatel, ktory zapewne zadzwoni pod 112.

    I co dalej?

    W ktoryms momencie nastąpi podejrzenie, że ciało jest martwe ... i co
    dalej?

    A jak prokurator decyduje, ze nie chce mu się przyjezdzać, to
    policjanci co - zamykają oczy i odwracają sie na pięcie, czy nawet nie
    wyjezdzają do podejrzanego ciała?

    J.


  • 607. Data: 2023-02-22 12:21:05
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 20 Feb 2023 20:50:34 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 20.02.2023 o 14:09, J.F pisze:
    >>> Znaleziono martwego człowieka, którym miała się opiekować matka, Na
    >>> chwilę wydania postanowienia nie są znane dowody na podstawie których
    >>> można by domniemać udział osób trzecich.
    >> To chyba trzeba cos o braku opieki wynalezc, a nie o nieumyslnym
    >> spowodowaniu smierci.
    >> Ale ale ... skad wiesz, kto sie miał opiekować ?
    >> Matki przeciez nie spytasz, bo najpierw trzeba postawic zarzuty 😄
    >
    > Jak sadzisz? Kogo policjanci wylegitymowali na miejscu?

    ehm ... swiadkĂłw? :-)

    Bo kogo - podejrzanych? UczestnikĂłw? Przypadkowo obecnych?
    Siedzących w pojezdzie?

    Bo jakos sie trzeba dowiedziec, ktĂłra to matka ... albo legitymowac
    wszystkich :-)

    Na szczescie pewnie tam pierwsze było pogotowie, załoga cos powie i
    wskaĹźe.
    Ale czy to nie przesłuchanie, z ktorego trzeba sporządzic protokół?
    :-)

    Ale ale ... czy do legitymowania nie trzeba miec powodu?
    Czyli juz trzeba podejrzewac cos z ustawowej listy, a na jakiej
    podstawie?



    J.


  • 608. Data: 2023-02-22 12:25:47
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 20 Feb 2023 20:48:48 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 20.02.2023 o 02:57, Marcin Debowski pisze:
    >>> Opierając się na wiedzy posiadanej przez ratownika miał prawo założyć,
    >>> ze AED nie zadziała tam. Pisząc "nie zadziała", nie twierdzę, ze się go
    >> Ten człowiek chwilę wcześniej był nieprzytomny, więc AED powinien być
    >> wydany choćby dla zabezpieczenia. Potem był zresztą defibrylowany już w
    >> karetce, więc widać, że ryzyko było duże i realne.
    >
    > Podaj podstawę prawną nakazującą ratownikowi wydanie AED. Bo że
    > oczywiście mógł na wszelki wypadek zabrać i dołożył łopatę scyzoryk i
    > garść innych rzeczy, to inna sprawa.

    Jakby poszedl i zabrał AED ze sobą, to by nie było sprawy.
    Nie poszedł, nie zabrał, nie wydał/pożyczył.

    Ja rozumiem, że ratownik ma kupę ludzi na basenie do pilnowania,
    i nie może tak sobie schodzic z posterunku.
    Szczególnie, jak dyrekcja tnie koszty i ratownikow nie ma nadmiaru.
    Chyba, zeby tak najpierw wygonic wszystkich z wody.

    AED obowiązkowym wyposażeniem basenu nie jest, tym niemniej,
    jak basen kupił, to nie po to, żeby wydawano byle komu ...

    J.




    >>
    >>> O ile pamiętam, to jeszcze był tam argument, że załoga Pogotowia użyła
    >>> respiratora. No ale to było później, a respirator w karetce jest inny,
    >>> niż AED (przeważnie). Po za tym oceniając zachowanie ratownika z basenu
    >>> musimy brać pod uwagę to, co mu było wiadomo na temat tej sytuacji, a
    >>> nie to, co tam faktycznie było.
    >> Defibrylatora, nie respiratora.
    >
    > Może. Nie szukałem. Z głowy pisze.


  • 609. Data: 2023-02-22 16:02:57
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22.02.2023 o 12:21, J.F pisze:

    > Na szczescie pewnie tam pierwsze było pogotowie, załoga cos powie i
    > wskaże.
    > Ale czy to nie przesłuchanie, z ktorego trzeba sporządzic protokół?
    > :-)

    Trzeba, i załoga często jest przesłuchiwana - zwłaszcza, jeśli jest
    wcześniej, niż Policja.
    >
    > Ale ale ... czy do legitymowania nie trzeba miec powodu?

    Trzeba - ty powodem jest konieczność ustalenia tożsamości.

    > Czyli juz trzeba podejrzewac cos z ustawowej listy, a na jakiej
    > podstawie?

    Nie trzeba. To nie jest czynność procesowa, tylko
    administracyjno-porządkowa.

    --
    Robert Tomasik


  • 610. Data: 2023-02-22 16:27:08
    Temat: Re: No co za pszypadeq [708_000 PLN za "przepraszanie" Radka Sikorskiego przez Kaczyńskiego]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22.02.2023 o 12:09, J.F pisze:
    > On Mon, 20 Feb 2023 20:59:38 +0100, Robert Tomasik wrote:
    >> W dniu 20.02.2023 o 13:58, J.F pisze:
    >>>>> Troche wątpie, bo po co. Policja przeciez podnosników nie ma ??????
    >>>> Błądzisz kolejny raz.
    >>> Macie podnosniki?
    >> Mamy jeden.
    >
    > W Polsce, w NS?
    >
    >
    > J.
    W N.S. Jest po kilka na województwo. Chyba w każdy stary województwie.
    --
    Robert Tomasik

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 60 . [ 61 ] . 62 ... 64


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1