eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLaska korzystała z mojego kompa, a teraz zrobila mi sprawe... › Re: Laska korzystała z mojego kompa, a teraz zrobila mi sprawe...
  • Data: 2009-10-12 09:57:02
    Temat: Re: Laska korzystała z mojego kompa, a teraz zrobila mi sprawe...
    Od: Herald <h...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 10 Oct 2009 20:02:26 +0200, ===Tomy=== napisał(a):


    >> Przecież to bez związku jest. Można pozwolić komuś na korzystanie ze swojego
    >> konta pocztowego nawet wyłącznie nie tracąc samego konta. Typowy przykład to
    >> konta pracodawcy. Więc wykazać własności konta tym sposobem się nie da.
    >
    > Sugerujesz, że posiadając loginy i wszelkie namiary na konto możesz
    > swobodnie je użytkować nawet po ustaniu stosunku pracy?

    To właśnie zależy jak się umówiono - nieprawdaż?
    Samo rozwiązanie stosunku pracy nie musi oznaczać "braku użytkowania" konta
    pocztowego "firmowego". Bo jako pracodawca mam gest i pozwalam byłym
    pracownikom na użytkowanie adresu który użytkowali w trakcie łączącego nas
    stosunku pracy.

    > Konto było darmowe, zarejestrowane na dziewczynę,

    potrafi wykazać ta dziewczyna że konto (przykładowo)
    a...@g...com - jest jej?


    > to Ona była adresatem wiadomości (wszelakiej maści treść e-mailowa). To Ona
    > była prawowitym użytkownikiem

    Nasz pytający teraz "zmienia zdanie" i oświadcza że on założył to konto i
    że on z niego korzystał i należało do niego. dziewczyna po odrzuceniu jej
    amorów przez pytającego, chce się zemścić i wymyśli bajeczkę że konto
    mejlowe na gmailu jest jej.
    Niech to ona teraz udowodnia że konto "a...@g...com"
    należało do niej i była jego wyłącznym użytkownikiem :))))))))))


    > własnością autora wątku. Wykorzystując swój komputer i zapisane hasła oraz
    > zawartość cookies przeglądarki przeglądał zawartość treści otrzymywanych na
    > konto i wysyłanych z konta, tymsamym ostatecznie je kasując.
    > Złamał art 267. KK § 1 i 2. Koniec i kropka.

    :))))
    Ale jest szypki chopie :)
    Lepszy od Salomona :))))
    Powiedz teraz bystrzacho, kto mówi prawdę że konto jest jego:
    - chłopak który je założył, użytkował (logi wskazują na jego IP) i któy
    twierdzi że jest to konto jego,
    - czy też dziewczyny która mówi że konto jest jej, ale nie wie jak się to
    obsługuje.
    Kto mówi prawdę, a kto kłamie? :))))

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1