Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki wrote:

> On 03/11/2004 20:05, Massai wrote :
>
> > akanid wrote:
> >
> >
> > > Patryk napisał(a):
> > >
> > > > Nie wiem dokladnie jak one sie nazywaja. Chodzi o to abym:
> > > > a) mogl wykorzystywac na wlasne potrzeby przedmiot pracy
> > > > b) ewentualnie mogl go rowniez sprzedac osobie trzeciej
> > >
> > > przyłączam sie do pytania. interesuje mnie dokładnie to co kolegę.
> > >
> >
> >
> > Hyhy, miła uczelnia, nie ma co...
> > Rozumiem, że zamierzacie spłacić prawa uczelni? Jak chcecie
> > sprzedawać "swoje" prace...
> > Bo przeca promotor jest współautorem tej pracy, pomaga wam,
> > sprawdza, doradza. A że robi to w ramach pracy na uczelni -
> > właścicielem jego części praw jest uczelnia...
> >
>
> Nie:
> za:
> http://www.patentmen.pl/roz5-4.html
> (Witryna PATENTMEN powstała z inicjatywy Rady Rzeczników Patentowych
> Szkół Wyższych przy finansowym wsparciu Ministerstwa Edukacji
> Narodowej i we współpracy z Politechniką Gdańską, a redagowana jest
> przez zespół rzeczników patentowych)
>
> "Na gruncie prawa autorskiego, promotor w zasadzie nie powinien mieć
> prawa do współautorstwa prac, o których mowa. Nie ulega wątpliwości,
> że z tytułu nadzoru nad realizacją pracy ma on swój udział w jej
> ostatecznym kształcie. Zważywszy jednak, że prawo autorskie chroni
> formę wyrażeniową pracy, sposób przedstawienia treści, a nie treść
> jako taką, udział promotora w powstaniu pracy nie może przesądzać o
> jej współautorstwie. Oczywiście w przypadku publikacji pracy w
> konkretnych sytuacjach może wystąpić jako jej współautor, ale na
> warunkach uzgodnionych z dyplomantem lub doktorantem."
>
> i za Centrum Transferu Technologii Politechniki Krakowskiej:
> "W praktyce wiele kontrowersji budzi problem samodzielności w
> tworzeniu prac dyplomowych: inżynierskich i magisterskich. W
> środowisku naukowym panuje dość powszechne przekonanie, że na treść
> pracy dyplomowej, a także na jej ostateczny , istotny wpływ wywiera
> prowadzący pracę, wobec czego winny mu służyć prawa autorskie. Otóż
> trzeba z całą stanowczością podkreślić, że pogląd ten jest
> niewłaściwy." http://www.transfer.edu.pl/ctt10b05.html
>
> Ja też podzielam zdanie tychże autorytetów, że promotor pracy nie
> jest jej współautorem w rozumieniu prawa autorskiego.

Ciekawe - zapomniałes jednak dodać, że na tej samej stronie piszą, że
uczelnia może mieć prawa do pracy magisterskiej/ licencjackiej/
doktoranckiej, wystarczy że będzie mała odpowiedni regulamin - a prawie
wszytskie uczelnie takowe regulaminy mają...

To co napisałem wcześniej, to nie moja tylko opinia - taką opinię
wyraziła pani prezes Urzędu Patentowego RP...

--
Pozdro
Massai
http://www.zusdajnamluz.pl/