eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDoręczenie pozwu › Re: Doręczenie pozwu
  • Data: 2017-11-29 12:54:21
    Temat: Re: Doręczenie pozwu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ovm5h8$l16$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2017-11-29 o 12:15, J.F. pisze:
    >>>>>>> Należy - przekazać adresatowi,
    >>>>>> Niemozliwe, przeciez adres jest zly :-)
    >>>
    >>>>> Nie bardzo rozumiem. Może problem w tym, że nie rozumiesz słowa
    >>>>> adresat? :)
    >>
    >>>> Adres jest twoj. Ale imie i nazwisko obce.
    >>>> To jak chcesz przekazac adresatowi ?
    >
    >>> W każdy możliwy sposób.
    >>> Skąd ci przyszło do głowy to pytanie? Przecież nikt nie twierdzi,
    >>> że to obowiązek.
    >
    >> No to masz dobra wole przekazac adresatowi ... tylko jak zamierzasz
    >> to zrobic, skoro go nie znasz ?

    >Wczoraj pani Kaszewska opowiadała przed Komisją Reprywatyzacyjną jak
    >poszukiwała spadkobiercy kamienicy przy Schroegera 72. Między innymi
    >przez konsulaty, Polski Czerwony Krzyż, przez internet, przez
    >ogłoszenia prasowe. Myślę, że za niewielką opłatą pani Kaszewska
    >mogłaby ci udzielić korepetycji jak poszukiwać człowieka, jeśli twoją
    >wolą będzie go odnaleźć.

    Pewnie tak. Tylko czy mi az tak bardzo zalezy ?

    Poza tym myslisz, ze PCK i konsulaty pomoga w sprawie odszukania Jana
    Kowalskiego z ulicy Woronicza 15 ?
    Pewnie poradza, by sie tam pofatygowac i spytac :-P

    Prasa to dobry pomysl, ale az tak to mi na pewno nie zalezy :-)
    Internet ... dobry pomysl, tylko gdzie konkretnie ?
    Za duzo tych stron.

    Na szczescie zyjemy w kraju, gdzie mozna powiedziec ze nic dotarlo :-)

    >>>> No i jak myslisz, gdzie wskaze, skoro list do dluznika wyslal na
    >>>> twoj
    >>>> adres ? :-)
    >>> No to wskaże. Wiele razy tak sam robiłem, że wskazywałem ostatni
    >>> znany adres, a potem okazywało się, że dłużnik tam nie mieszka.
    >>> Komornik spisywał protokół na tę okoliczność i tyle.
    >
    >> A jak nie zastanie nikogo, co wielce prawdowpodobne, bo w godzinach
    >> pracy jest w pracy ...

    >To przyjdzie innym razem. Albo umorzy. Albo otworzy ślusarzem.
    >Wszystko zależy od okoliczności, oraz od ryzyka, jakie chce podjąć
    >wierzyciel.

    O widzisz, otworzy ślusarzem, to wlasnie mialem na mysli :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1