eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDoręczenie pozwu › Re: Doręczenie pozwu
  • Data: 2017-11-29 21:29:21
    Temat: Re: Doręczenie pozwu
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-11-29 o 11:18, Liwiusz pisze:

    >> Ale to ty siejesz dezinformację.
    >
    > Nie piszę nic, co byłoby wbrew przepisom i praktyce.

    Z tego co widzę piszesz.

    >> Jak stwierdzisz posiadanie skoro posiadacz jest nieobecny.
    >> I brak dowodu że to jego,
    >
    > Ile razy trzeba pisać, żeby dotarło, że nie musi "być jego"?

    Nie ściemniaj, dyskusja jest o posiadaniu. Komornik dostaje adres
    i zastaje mieszkanie bez lokatora. Jak stwierdzić kto naprawdę
    jest posiadaczem?

    >> czy że tu mieszka?
    >
    > Rozpytuje się lokatorów.
    > Sytuacje sporne zawsze będą, więc jest stworzona odpowiednia droga
    > odwoławcza - zarówno dla osoby, której mienie zostało zajęte, jak i dla
    > wierzyciela, na którego rzecz mienie nie zostało zajęte pomimo takiego
    > wniosku.

    Czyli jak nie lubię sąsiada a spotkam komornika pod jego drzwiami
    potwierdzam jego wszystkie przypuszczenia bez wnikania w szczegóły.
    Przepisy są tak stworzone w czasie komuny żeby komornik był bezkarny.
    I znacząco się nie zmieniły do dzisiaj.

    I dla przypomnienia ty to napisałeś:
    "To przyjdzie. Jak zobaczy, że rzeczy są we władaniu dłużnika, to
    zajmie. Jak zobaczy, że nie są we władaniu dłużnika, to nie zajmie."

    Na logikę to skoro nie zobaczy dłużnika to nie stwierdzi władania.
    A opinia sąsiadki nie powinna być podstawą do czynności komorniczych.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1