eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy istnieje możliwość obrony? › Re: Czy istnieje możliwość obrony?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Czy istnieje możliwość obrony?
    Date: Thu, 9 Jun 2005 19:01:48 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 34
    Sender: g...@o...pl@ahr98.internetdsl.tpnet.pl
    Message-ID: <d89sln$ah9$1@news.onet.pl>
    References: <3...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: ahr98.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1118336503 10793 83.16.199.98 (9 Jun 2005 17:01:43 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 9 Jun 2005 17:01:43 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2527
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2527
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:303606
    [ ukryj nagłówki ]

    Piotrek wyskrobał(a):
    > Załóżmy, że przy kimś, kto nigdy w życiu nie miał nic wspólnego z
    > narkotykami, znaleziono je, bo ktoś mu je podłożył, np. żeby go wrobić.
    > Czy w takiej sytuacji poszkodowany ma jakiekolwiek szanse, żeby nie
    > trafić do więzienia? Tylko on wie, że jest absolutnie niewinny i ktoś
    > zrobił z niego kozła ofiarnego-dla policji jest dilerem, bo przecież
    > znaleziono przy nim narkotyki. Co więcej, żadna próba wyjaśnienia
    > sytuacji nie skutkuje, bo na każdy jego argument policjanci mają
    > przygotowany kontrargument: żadnym dowodem nie będzie ani brak odcisków
    > palców poszkodowanego ("bo diler nie jest na tyle głupi, żeby zostawiać w
    > nieodpowiednich miejscach odciski swoich palców"), ani nieobecność
    > narkotyku w jego krwi i moczu ("bo diler nie jest na tyle głupi, żeby
    > ćpać własny towar"). Czy prawo nie dopuszcza możliwości, że ofiara
    > została przez kogoś wrobiona?

    Moment, moment... Posiadanie narkotyków a dilerka to dwie różne sprawy. Za
    posiadanie jest jeden paragraf, a za handel - drugi. Kary oczywiście są
    inne - za posiadanie do 3 lat pozbawienia wolności, a za handel - do 8.

    Po drugie - samo podrzucenie komuś narkotyków to nie jest wystarczająca
    przesłanka skazania za posiadanie. Winę trzeba udowodnić, a więc prokurator
    musi wykazać, że podejrzany miał fizycznie narkotyki (dzierżył je), a
    ponadto miał wolę ich zatrzymania (posiadanie = faktyczne władanie + wola
    władania, wykonywania prawa w stosunku do rzeczy). Tak więc aby wykazać winę
    w przypadku posiadania trzeba wykazać dodatkowo ten subiektywny element
    posiadania, jakim jest wola posiadającego do posiadania :)

    Tak więc z wrobieniem kogoś nie jst tak łatwo, przynajmniej teoretycznie.

    --
    Bartek Gliniecki
    [ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
    [ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1