Wzmianki o odpowiedzialności być nie musi. Zazwyczaj piszą, i to często
nieadekwatne do stanu prawnego pouczenie. Jak ma być głupie, to lepiej, że
nie ma.
Ewentualna odpowiedzialność karna jest ograniczona do skutków. Więc, jeżeli
w dobrej wierze wpisałeś dane z umowy o pracę, a z powodu niewypłacalności
zakładu są jakieś zawirowania związane z terminowością i wysokością wpłat,
to nic Ci nie grozi. Jeśli wpisałeś dane z powietrza, a bank w wyniku tego
poniesie jakieś straty, to jest to odpowiedzialność za oszustwo (art. 286
kk). Jeśli pracodawca wystawił Ci zaświadczenie z powietrza, to zarówno on
jak i ty ponosicie odpowiedzialność z tytułu fałszywego dokumentu, on bo go
sporządził (art. 271 kk), a Ty, bo się nim świadomie posłużyłeś (art. 273
kk).
Niezależnie od tego, ewentualnie bank może rozwiązać z Tobą umowę o
prowadzenie rachunku, jeśli okaże się, że podane przez Ciebie dane są
fałszywe.
Dodatkowo, jeśli uzyskasz prawo do debetu w rachunku, to wówczas złożenie
jakiegokolwiek fałszywego oświadczenia, które będzie miał związek z
udzieleniem tego debetu wiąże się z odpowiedzialnością karną z art. 297 kk.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/