eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Problem z kontrolerem biletow.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 1. Data: 2007-11-29 14:20:29
    Temat: Problem z kontrolerem biletow.
    Od: Paweł Wenta <p...@n...pl>

    Witam.

    Taka historia. Sobota-impreza, powrot w niedziele nad ranem kolejka SKM
    (5 rano). Jade na gape. Przychodzi kontroler (nie spisalem jego numeru,
    ale jest na mandacie). Daje mu dowod aby wypisal mandat. Zblizamy sie do
    mojej stacji przeznaczenia. Na prosbe o przytrzymanie pociagu, lub
    wyjscie na peron, aby dokonczyc procedure wypisywania mandatu kontroler
    odpowiada negujaco. Wysiadam z pociagu bez dowodu i mandatu w rece. W
    tygodniu dzwonie do Renomy - mandat jest, dowodu niema. Mandat mi sie
    nalezy, i zamierzam go zaplacic, ale co moge zrobic w przypadku dowodu ?
    Wracalem sam, nietrzezwy po imprezie. Czy istnieja jakies kroki prawne,
    ktore moge podjac aby odzyskac od tego Pana dowod, czy juz mam sie
    udawac do urzadu z wnioskiem o nowy?

    Dziekuje za odpowiedzi.

    --
    Paweł Wenta


  • 2. Data: 2007-11-29 15:26:01
    Temat: Re: Problem z kontrolerem biletow.
    Od: smerf <s...@a...home.pl>

    Paweł Wenta pisze:
    > Witam.
    >
    > Taka historia. Sobota-impreza, powrot w niedziele nad ranem kolejka SKM
    > (5 rano). Jade na gape. Przychodzi kontroler (nie spisalem jego numeru,
    > ale jest na mandacie). Daje mu dowod aby wypisal mandat. Zblizamy sie do
    > mojej stacji przeznaczenia. Na prosbe o przytrzymanie pociagu, lub
    > wyjscie na peron, aby dokonczyc procedure wypisywania mandatu kontroler
    > odpowiada negujaco. Wysiadam z pociagu bez dowodu i mandatu w rece. W
    > tygodniu dzwonie do Renomy - mandat jest, dowodu niema. Mandat mi sie
    > nalezy, i zamierzam go zaplacic, ale co moge zrobic w przypadku dowodu ?
    > Wracalem sam, nietrzezwy po imprezie. Czy istnieja jakies kroki prawne,
    > ktore moge podjac aby odzyskac od tego Pana dowod, czy juz mam sie
    > udawac do urzadu z wnioskiem o nowy?
    >
    > Dziekuje za odpowiedzi.
    >

    Gratuluje odwagi oddania dowodu w obce rece.
    Mozesz sie spodziewac kredytu w banku do splacenia i rachunkow za komórki.

    pozdrawiam


  • 3. Data: 2007-11-29 17:51:56
    Temat: Re: Problem z kontrolerem biletow.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    smerf wrote:

    > Gratuluje odwagi oddania dowodu w obce rece.
    > Mozesz sie spodziewac kredytu w banku do splacenia i rachunkow za komórki.

    I alimentów - bo jeszcze można zawrzeć związek małżeński na fałszywy
    dowód ;->


  • 4. Data: 2007-11-29 17:54:09
    Temat: Re: Problem z kontrolerem biletow.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Paweł Wenta wrote:

    > Wracalem sam, nietrzezwy po imprezie. Czy istnieja jakies kroki prawne,
    > ktore moge podjac aby odzyskac od tego Pana dowod, czy juz mam sie
    > udawac do urzadu z wnioskiem o nowy?

    Teoretycznie (i jeśli faktycznie DO został u kanara) to kanar popełnia
    przestępstwo celowo "gubiąc" taki dowód.

    Ale skoro byłeś nietrzeźwy, to kanar może próbować wcisnąć kit "dane
    spisałem, dowód oddałem, ale zanim zdążyłem wręczyć wezwanie do zapłaty,
    ten obywatel wysiadł... dowód pewnie sam gdzieś po pijaku zgubił..."


  • 5. Data: 2007-11-29 19:43:25
    Temat: Re: Problem z kontrolerem biletow.
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2007-11-29 15:20 Paweł Wenta pięknie wystukał/a:
    > Witam.
    >
    > Taka historia. Sobota-impreza, powrot w niedziele nad ranem kolejka SKM
    > (5 rano). Jade na gape. Przychodzi kontroler (nie spisalem jego numeru,
    > ale jest na mandacie). Daje mu dowod aby wypisal mandat. Zblizamy sie do
    > mojej stacji przeznaczenia. Na prosbe o przytrzymanie pociagu, lub
    > wyjscie na peron, aby dokonczyc procedure wypisywania mandatu kontroler
    > odpowiada negujaco. Wysiadam z pociagu bez dowodu i mandatu w rece. W
    > tygodniu dzwonie do Renomy - mandat jest, dowodu niema. Mandat mi sie
    > nalezy, i zamierzam go zaplacic, ale co moge zrobic w przypadku dowodu ?
    > Wracalem sam, nietrzezwy po imprezie. Czy istnieja jakies kroki prawne,
    > ktore moge podjac aby odzyskac od tego Pana dowod, czy juz mam sie
    > udawac do urzadu z wnioskiem o nowy?

    Weź sobie jakiegoś kolegę na świadka, że to widział.

    --
    animka


  • 6. Data: 2007-11-29 19:44:43
    Temat: Re: Problem z kontrolerem biletow.
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2007-11-29 16:26 smerf pięknie wystukał/a:

    > Gratuluje odwagi oddania dowodu w obce rece.
    > Mozesz sie spodziewac kredytu w banku do splacenia i rachunkow za komórki.

    Przecież on ma numer tego kanara na mandacie, a po numerze trafić można.


    --
    animka


  • 7. Data: 2007-11-29 20:24:44
    Temat: Re: Problem z kontrolerem biletow.
    Od: kojotte <k...@d...pl>

    Andrzej Lawa napisał:

    > smerf wrote:
    >
    >> Gratuluje odwagi oddania dowodu w obce rece.
    >> Mozesz sie spodziewac kredytu w banku do splacenia i rachunkow za
    >> komórki.
    >
    > I alimentów - bo jeszcze można zawrzeć związek małżeński na fałszywy
    > dowód ;->

    rotfl


  • 8. Data: 2007-11-29 21:11:18
    Temat: Re: Problem z kontrolerem biletow.
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Andrzej Lawa wrote:
    > smerf wrote:
    >
    >> Gratuluje odwagi oddania dowodu w obce rece.
    >> Mozesz sie spodziewac kredytu w banku do splacenia i rachunkow za komórki.
    >
    > I alimentów - bo jeszcze można zawrzeć związek małżeński na fałszywy
    > dowód ;->


    Dobre. To mi się podoba. Chyba zostanę kontrolererm.


  • 9. Data: 2007-11-29 22:44:24
    Temat: Re: Problem z kontrolerem biletow.
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:fimi68$dug$1@nemesis.news.tpi.pl Paweł Wenta
    <p...@n...pl> pisze:

    > Taka historia. Sobota-impreza, powrot w niedziele nad ranem kolejka SKM (5
    > rano). Jade na gape. Przychodzi kontroler (nie spisalem jego numeru, ale
    > jest na mandacie). Daje mu dowod aby wypisal mandat. Zblizamy sie do mojej
    > stacji przeznaczenia. Na prosbe o przytrzymanie pociagu, lub wyjscie na
    > peron, aby dokonczyc procedure wypisywania mandatu kontroler odpowiada
    > negujaco. Wysiadam z pociagu bez dowodu i mandatu w rece. W tygodniu
    > dzwonie do Renomy - mandat jest, dowodu niema. Mandat mi sie nalezy, i
    > zamierzam go zaplacic, ale co moge zrobic w przypadku dowodu ? Wracalem
    > sam, nietrzezwy po imprezie. Czy istnieja jakies kroki prawne, ktore moge
    > podjac aby odzyskac od tego Pana dowod, czy juz mam sie udawac do urzadu z
    > wnioskiem o nowy?
    Środki prawne są, ale wg mnie - sprawa przesrana.
    Potraktuj jako lekcję życia i wyciągnij wnioski.

    --
    Jotte


  • 10. Data: 2007-11-29 23:39:35
    Temat: Re: Problem z kontrolerem biletow.
    Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)

    Spinacz biurowy, Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>!

    > Środki prawne są, ale wg mnie - sprawa przesrana.
    > Potraktuj jako lekcję życia i wyciągnij wnioski.

    Jakie wnioski może wyciągnąć? Chyba tylko takie, żeby nie dawać
    złodziejowi dowodu do ręki.

    --
    [[:pl:user:gophi]]

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1