Witam,

Sprawa dotyczy prawa autorskiego

Rozdzial 7, art 74 ust 3:
3. Prawa majątkowe do programu komputerowego stworzonego przez pracownika w
wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy przysługują pracodawcy, o
ile umowa nie stanowi inaczej.

Jak to jest, jesli sie jest doktorantem na polskiej uczelni i:
1) program komputerowy jest zwiazany posrednio/bezposrednio z tematyka
doktoratu,
2) byl pisany na wlasne zyczenie (tzn. choc jest zwiazany z tematyka
doktoratu to nie zawiera sie w doktoracie :) zrozumiale? czego konsekwencja,
3) nigdzie nie byl publikowany *w zwiazku* z doktoratem, ani nie bedzie
stanowil czesci *mojego* doktoratu,
4) byl za to uzyty przez inna osobe do analizy danych ktore zostaly
opublikowane (a ja bylem jednym z wspolautorow)
4)w tym akurat specjalnym przypadku uczelnia daje komputer do pracy ale
wlascicielem komputera jestem ja. Zreszta nie ma dowodu ze pisalem program
na tym akurat komputerze (mam tez inne), ale moze to byc wazne.

Komu naleza sie prawa majtkowe do programu? Czy uczelnia, szef, wspolautorzy
tego jedynego artykulu moga sie czepiac jesli sprzedam prawa do programu
komus innemu?
Czy moge im kazac zaplacic za *dalsze* uzywanie do innych celow. Czy maja
prawo modyfikowac lub/i publikowac w calosci lub czesci kod zrodlowy bez
mojej zgody (bo chyba podlega to pod Rozdzial 7, art 75 ust 2 punkt 3 i
zarazem Roz. 7, art 75, ust 3)?

Z gory dziekuje

Nikodem Tomczak