Czy cytowanie we własnej wypowiedzi czyjegoś tekstu (z podaniem źródła)
narusza prawo autorskie?

Pozdrawiam
Beata

do góry

BeataM wrote:
> Czy cytowanie we własnej wypowiedzi czyjegoś tekstu (z podaniem źródła)
> narusza prawo autorskie?

Zależy jak duży jest to cytat.
Jeśli przytoczysz zbyt obszerną lub całą wypowiedź to i podanie źródła
Cię nie uratuje.

pozdrawiam
Arek

do góry

Użytkownik "Elita.pl" <b...@e...pl> napisał w wiadomości
news:3E077CFE.C42EDD76@elita.pl...
> BeataM wrote:
> > Czy cytowanie we własnej wypowiedzi czyjegoś tekstu (z podaniem źródła)
> > narusza prawo autorskie?
>
> Zależy jak duży jest to cytat.
Bzdura
Wielkosc cytatu nie ma znaczenia
Liczy sie cel. Prosze sprawdzic w ustwie, w jakim celu mozna cytowac a zatem
w celach wskazanych w ustawie mozna przetaczac nawet cale utwory a jezeli
cytat nie miesci sie w tym celu to nawet jedno zdanie stanowi naruszenie
praw aut.


Pozdrawiam
RT

do góry

"B.RItterman" wrote:
> Bzdura. Wielkosc cytatu nie ma znaczenia. Liczy sie cel.

Art. 25. 1. Wolno rozpowszechniać w celach informacyjnych w
prasie, radiu i telewizji:
2) krótkie wyciągi ze sprawozdań i artykułów o których mowa w pkt 1 lit. a) i b),
^^^^^^^^^^^^^^^^^^
5) krótkie streszczenia rozpowszechnionych utworów.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Art. 26. Wolno w sprawozdaniach o aktualnych wydarzeniach
przytaczać fragmenty utworów udostępnianych podczas tych
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
wydarzeń, jednakże w granicach uzasadnionych celem informacji.

Art. 29. 1. Wolno przytaczać w utworach stanowiących
samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów lub
********
drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem,
^^^^^^^^^^^^^^^^

analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości.



Reasumując - sam sobie najpierw sprawdź, a potem idź i nie
grzesz więcej.

Arek

do góry

Użytkownik "Elita.pl" <b...@e...pl> napisał w wiadomości
news:3E079E25.3F16B45C@elita.pl...
> "B.RItterman" wrote:
> > Bzdura. Wielkosc cytatu nie ma znaczenia. Liczy sie cel.
>
> Art. 25. 1. Wolno rozpowszechniać w celach informacyjnych w
> prasie, radiu i telewizji:
> 2) krótkie wyciągi ze sprawozdań i artykułów o których mowa w pkt 1 lit.
a) i b),
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> 5) krótkie streszczenia rozpowszechnionych utworów.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> Art. 26. Wolno w sprawozdaniach o aktualnych wydarzeniach
> przytaczać fragmenty utworów udostępnianych podczas tych
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> wydarzeń, jednakże w granicach uzasadnionych celem informacji.
>
> Art. 29. 1. Wolno przytaczać w utworach stanowiących
> samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów lub
> ********
> drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem,
> ^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości.
>
>
>
> Reasumując - sam sobie najpierw sprawdź, a potem idź i nie
> grzesz więcej.
ahhahaha

Masz przed oczami tekst przepisu i robisz błedną wykałdnie.
1. Art. 25 i 26 to nie jest prawo cytatu. W pierwszym poscie pisales o
prawie cyctau.
To sa kolejne przepisy dotyczace dozwolonego użytku publicznego. W ramach
tego dozwolonego - prawo cytatu, licencje ustawową dla prasy i inne bajery.
Napisaleś, w poprzednij wiadomości "Zależy jak duży jest to cytat". I to
jest kompletna bzdura. Wielkosc cytatu nie ma znaczenia. np. obraz bitwa
pod grunwaldem jest dosc sporych rozmiarów (przez krotka chwile w celach
nauczania wyobrazmy sobie,że obraz ten podlega ochronie autorskoprawnej - co
jest twierdzeneim nieprawdziwym) . Jezeli zamieszczam go w podreczniku w
celach analizy krytycznej to moge zamiescic cała fotke obrazu. Wiec
cytowalem całe dzieło. :) nie musze ograniczac się do 1/2, 1/10 itp.

Z tekstem jest identycznie wielkośc cytatu nie ma znaczenia. Pozatym
ostatnia nowelizacja uchyla przepis w zakresie "praw gatunku twórczości".
Liczy sie cel cytatu ( nauczanei, krytyka) Jezeli w innych celu zamiescisz
choćby bardzo niewilką część utworu to naruszasz prawo autorskie.
Natomiast przepis nalezy czytac z art. 35 pr. aut. A zatem najpierw cel
cytatu, potem art. 35 pr. aut ( i tu ewentualnei mozemy odoływac sie do
dlugosci cytatu, dopiero na gruncie tego przepisu) a potem jeszcze ocena z
art. 5 kc.
Oczywiscie w danym wypadku moga znalezc zastosowanie inne prepisy np. art.
25, alt to nie jest prawo cytatu....
Wiec radziłbym zaglebic sie troszke w materie prawa autorskiego a potem
pisac posty.
W przeciwnym wypadku moja teza o marnosci pozostaje w mocy.
Choć licze,ze kiedyś to sei zmieni :)))) czego i Uzytkowniką Grupy w
nadchodzącym roku życze
Pozdrawiam
RT
grey 27 @wp.pl

do góry

"B.RItterman" wrote:
[..]
> celach analizy krytycznej to moge zamiescic cała fotke obrazu. Wiec

Nie było mowy o fotce, lecz o tekście.

> Z tekstem jest identycznie wielkośc cytatu nie ma znaczenia.

Bzdura wierutna.

> Pozatym ostatnia nowelizacja uchyla przepis w zakresie "praw gatunku twórczości".
> Liczy sie cel cytatu ( nauczanei, krytyka) Jezeli w innych celu zamiescisz

Bzdura. Podałem cytaty z ustawy po nowelizacji.

> choćby bardzo niewilką część utworu to naruszasz prawo autorskie.

Bzdura.

> Wiec radziłbym zaglebic sie troszke w materie prawa autorskiego a potem
> pisac posty.

Wzajemnie.

pozdrawiam
Arek

do góry

Ke'dem guerfel "B.RItterman" <b...@w...pl> ihn
news:au9frm$eeg$1@news.tpi.pl: takh oblivyn ihn aa'kua pl.soc.prawo

> Pozatym ostatnia nowelizacja uchyla przepis w zakresie "praw
> gatunku twórczości". Liczy sie cel cytatu ( nauczanei, krytyka)

Czekaj, czy dobrze rozumuję?

Jeśli tworząc niekomercyjną stronę o np. samochodach dostawczych:

- zeskanuję wszystkie fotki z jakiejś książki o tychże właśnie
samochodach;

- opiszę je zgodnie z opisami książkowymi (foto: J. Kowalski, 1956)
oraz przy każdej fotce podam źródło etc.;

- opatrzę je własnym komentarzem, uwagami (także krytycznymi) etc.;

- pozbieram dodatkowo informacje, których w książkach nie ma (czyli
np. wywiady z konstruktorami itp.) i je sam opracuję;

to nadal będzie to cytat i nikt nie powinien się przypinać? Bo tak
całość rozumiem i nie jestem pewien, czy nie nadinterpretuję :o)


--
Peter 'Mikolaj' Mikolajski
"I find your lack of faith disturbing"
ICQ: 55031994 / GG: 2259986
"Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"

do góry

Użytkownik "Peter 'Mikolaj' Mikolajski" <c...@a...ow.pl>
napisał w wiadomości news:Xns92EF12C90A7F7Doaba.olval.thru@127.0.0.1...
> Ke'dem guerfel "B.RItterman" <b...@w...pl> ihn
> news:au9frm$eeg$1@news.tpi.pl: takh oblivyn ihn aa'kua pl.soc.prawo
>
> > Pozatym ostatnia nowelizacja uchyla przepis w zakresie "praw
> > gatunku twórczości". Liczy sie cel cytatu ( nauczanei, krytyka)
> Czekaj, czy dobrze rozumuję?
<ciach>
> to nadal będzie to cytat i nikt nie powinien się przypinać? Bo tak
> całość rozumiem i nie jestem pewien, czy nie nadinterpretuję :o)

Źle.
Celem zamieszczenia zdjęcia jest tutaj zilustrowanie Twojego materiału o
samochodzie. Tak więc de facto nie mamy tutaj w ogóle do czynienia z cytatem
a po prostu wykorzystaniem czyjejś pracy do własnych celów (nie ma
znaczenia, czy komercyjnych, czy nie - to może wpływać tylko na wymiar
kary).
Cytatem byłoby, gdybyś na stronie o fotografii zamieścił to samo zdjęcie
samochodu i krytycznie (co obejmuje wskazanie tak jego wad jak i zalet)
opisał problem prześwietlenia / niedoświetlenia fotografowanego
przedmiotu...

Pzdr
Brodek

do góry

Ke'dem guerfel "Brodek" <B...@O...pl> ihn
news:auhkou$135$1@SunSITE.icm.edu.pl: takh oblivyn ihn aa'kua
pl.soc.prawo

> Źle.
> Celem zamieszczenia zdjęcia jest tutaj zilustrowanie Twojego
> materiału o samochodzie.

Czyli jednak dobrze funkcjonuję na codzień nie umieszczając takich
fotek (a zwłaszcza w ten sposób).

> Tak więc de facto nie mamy tutaj w ogóle do czynienia z cytatem a
> po prostu wykorzystaniem czyjejś pracy do własnych celów

Jak w sumie przy 95% stron WWW. Ale w takim razie co ma zrobić osoba
(tu już teoretyzuję), która chciałaby ilustrować swój serwis o tych
samochodach dużą ilością zdjęć z różnych książek, pism etc., które w
części nie są w ogóle opisane w oryginalnych publikacjach, nie ma
ich autora, wydawnictwo nie istnieje, lub jest trudno osiągalne
(choćby wydawnictwo azjatyckie, które nie ma swojej strony WWW, a
listy na stary adres wracają)? Oczywiście najprostszą wersją jest
niepublikowanie takich fotek, ale to zubaża serwis. Jest jakieś
sensowne i "nieinwazyjne" wyjście?


--
Peter 'Mikolaj' Mikolajski
"I find your lack of faith disturbing"
ICQ: 55031994 / GG: 2259986
"Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"

do góry

Użytkownik "Peter 'Mikolaj' Mikolajski" <c...@a...ow.pl>
napisał w wiadomości news:Xns92F19CF05C2DCDoaba.olval.thru@127.0.0.1...
> Jak w sumie przy 95% stron WWW. Ale w takim razie co ma zrobić osoba
> (tu już teoretyzuję), która chciałaby ilustrować swój serwis o tych
> samochodach dużą ilością zdjęć z różnych książek, pism etc., które w
> części nie są w ogóle opisane w oryginalnych publikacjach, nie ma
> ich autora, wydawnictwo nie istnieje, lub jest trudno osiągalne
> (choćby wydawnictwo azjatyckie, które nie ma swojej strony WWW, a
> listy na stary adres wracają)? Oczywiście najprostszą wersją jest
> niepublikowanie takich fotek, ale to zubaża serwis. Jest jakieś
> sensowne i "nieinwazyjne" wyjście?

Nie.

Pzdr
Brodek

do góry