A ty się z obrzydzeniem odpierdol od pińcet plus, nie bierz.
W komisji byłem sam jeden na trzy stoliki, na 10.VII wezmę piłkę do kosza i porzucam
na tej hektarowej sali gimnastycznej.


-----
> OD szrekowej w ciązy to się misiu odpierdol.

do góry

W dniu 2020-07-03 o 11:46, ąćęłńóśźż pisze:

> Z telewizji, na żywca nie widziałem żadnej.
> Z pisiej - bo głosują, i to jest słuszne.
> Z gównianej - bo kolejki, i to jest niesłuszne

Trzeba były wyjść z tego lokalu wyborczego i byś zobaczył.


Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "ąćęłńóśźż" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5efefe8d$0$17365$6...@n...neostrad
a.pl...
>Z telewizji, na żywca nie widziałem żadnej.

Ja widzialem i to kilka.

>Z pisiej - bo głosują, i to jest słuszne.
>Z gównianej - bo kolejki, i to jest niesłuszne

No, frekwencja ponoc rekordowa ...

-----
> skąd te kolejki?

J.

do góry

W dniu 03.07.2020 o 11:49, ąćęłńóśźż pisze:
> A ty się z obrzydzeniem odpierdol od pińcet plus, nie bierz.

Twoje rozumowanie, to że jak ktoś jest przeciw pięćset plus to nie
powinien brać? Rozumiem, że jesteś konsekwentny i jak ktoś jest przeciw
podatkom to nie powinien płacić?


> W komisji byłem sam jeden na trzy stoliki, na 10.VII wezmę piłkę do
> kosza i porzucam na tej hektarowej sali gimnastycznej.

Chuj mnie obchodzi, co będziesz w niedziele robił, ale od mojej żony i
dziecka racz się odpierdolić.

--
Shrek

do góry

W dniu 03.07.2020 o 10:21, J.F. pisze:

>>> Zwyklego wyborce moga przegonic ... ale przyjdzie w innym terminie
>> Następnego dnia?
>
> Nie, o 20:00 np
> Albo o 18:15, jesli skojarzy kiedy te msze.

Już samo to, że rozważasz "wyborczy survival" żeby ucieć przed stadem
emerytów oznacza że wybory nie są w tej kwestii równe.

> Z drugiej strony - jakby emeryt mial stac w tym upale, to tez
> niekoniecznie jest oznaka rownosci.

Dlaczego - przecież może korespondencyjnie? Poza tym, w okolicy mieszkam
może nie najlepszej, ale jak była kolejka na wybory, to tych naprawdę
słabych przepuszczano, a jednego nawet z kimś po schodach wnosiłem bez
kolejki, żeby zagłosował. Choć pewnie sam jego głos się nam nie podobał;)

> A swoja droga - skad te kolejki ? Dawniej nie bylo ...

Frekwencji takiej też nie.

> Kiedy wlasnie czystka dobrze robi.

Prawie nigdy nie, a już polityczna to z zasady jest zła. Pomijając
wszystko inne akurat spółki miejskie działają w warszawie raczej w
górnej strefie stanów dobrych. Nawet w MPWiK odpowiedzialni za czajkę
zostali już wymienieni sądząc po ogłoszeniach o pracę. Może i jest drogo
(choć ostatnio dość mocno wszystko odchudzili w związku z obniżeniem
wpływów) ale przynajmniej dobrze. Za to celem pisiowskiej czystki
napewno nie będzie, żeby było taniej, ani lepiej. Możesz podać przykład
instytucji króea pow wymianie kadr na pisią zaczęła działać lepiej i taniej?

>>>> OIDP trzy miechy. Akurat żeby zrobić czystkę i zabetonować swoich.
>>> Jak zabetonowac ? Przyjdzie nowy prezydent i wyp* :-)
>> Wpisze się w umowy gigantyczne odszkodowania albo inne złote
>> spadochrony. I okaże się że miasta nie stać.
>
> Ale miasto ma dobry przyklad - uniewazni te umowy :-)

No doskonały pomysł - wojna polsko-polka bez żadnego trybu i prawa.
Bardzo mi przypada do gustu pomysł, żeby na przykład kierowniczką mojego
przedszkola zastała jakaś pisia pizda bez umiejętności i doświadczenia.
W końcu co złego się może stać?

> A rozprawa w sadzie, to wiesz ile trwa :-)

I dlatego jestem zadowolony, że warszawy to nie dotknąło.

>>> grubymi nicmi szyte.
>> Przypomnieć ci wykres "do tego się nie posuną > tu byli rok temu > tu
>> są tam kurwa poszli"?
>
>> Masz gotowy i realny mechanizm fałszerstwa wyborów i cię to nie niepokoi?
>
> Z drugiej strony mamy ludzi na kwarantannie .. i co - nie maja prawa ?

Teoretycznie mogą korespondencyjnie.

>> Weź mnie nie rozśmieszaj - mówimy o możliwości sfałszowania wyborów
>> przez władzę, a ty wyjedżasz, że się nie da bo pieczątka. To może
>> jeszcze napisz, że nie da rady bo nie wolno;)
>
> Masz racje, druga pieczatka zaden problem. A moze i nie druga - gdzie te
> pieczatki sa ?
> U przewodniczacych obwodowych w kieszeni, czy oddali do depozytu do
> okregowej ?

W sumnie co za róznica - zapewne są i drugie egzemplarze tych pieczątek,
podobnie jak kluczy.

>>> I tak trzesie d*, ze nic nie zrobi, jak szef bedzie chcial po nocy
>>> wejsc ?
>
>> A co ma zrobić - na rejtana się w drzwiach rozwalić, czy zameldować
>> prezesowi poczty polskiej?
>
> do gazety zadzwonic.

Przecież będzie "wyborcza nie czytam!" albo "wp-niemcy". Ile już afer
opisali i co - "ośmiorniczku kurwo!" ;(

> Mozliwosc jednak jest. Poza tym do komisji moze zaniesc ktos inny.

Przeczywiście - może się teoretycznie zdarzyć, że "podmienią" czyjś glos
w worku, a on pójdzie zanieść osobiście;) Jak by się taka sytuacja
skończyła - obstawiam, że odnoszący głos osobiście zostałby oskarżony o
jakies poważne przestępstwo wyborcze...

> No, tak to normalnie dziala. Listy ze skrzynek sa odbierane, trafiaja do
> sortowni,  potem do lokalnej placowki, a potem listonosze roznosza do
> adresatow.
> Kiedy chcesz przejac ?

Ty jak leżą popakowane w woreczki, żeby odesłać do komisji.

> Choc akurat teraz ... biorac pod uwage, ze poczta musi dostarczyc w
> niedziele te wrzucone w piatek, to chyba jest sens, aby sortownia
> odlozyla na bok, a specjalny listonosz rozwiozl po komisjach :-)

O sam widzisz.

--
Shrek

do góry

We wszystkich donosach z najbardziej antydemokratycznego kraju zwanego US kolejki do
lokali wyborczych i były i są długie jak ch...
mamuta.
Najlepiej było w socjalizmie: można było w ogóle nie iść, a wynik i tak byłby taki
sam.


-----
> Już samo to, że rozważasz "wyborczy survival" żeby ucieć przed stadem emerytów
oznacza że wybory nie są w tej kwestii równe.

do góry

Użytkownik Arek a...@p...onet.pl.usun_cde ...

> Czy nie można byłoby ponumerować kart, kopia numeru na kuponie,
> który można urwać i zachować. Potem dla chętnych kilka dni na
> weryfikację co się stało z moją kartą i jak została zaliczona?

Jest tajemnica głosowania.
Musiałbys miec duze zaufanie do danej władzy ze w taki sposób
przygotuje system informatyczny ze tylko ty bedziesz mogł sprawdzic
swój głos.

Ale tez bym chciał zeby tak sie dało.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napiecie
ma nieprzerwanie wzrastać." Alfred Hitchcock

do góry

W dniu 02-07-2020 o 15:37, J.F. pisze:
> Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5efb64fe$0$501$6...@n...neostrada.
pl...
>> W wypadku tych konkretnych wyborów trochę trudno wyłowić opszustwa,
>> albowiem do komisji trafiają głowy wysyłkowe. No a w takich kopertach,
>> to już naprawdę może być wszystko.
>
>> Natomiast skzanie za fałszerstwo tego konkretnego członka komisji
>> wyeliminuje go z przyszłych wyborów i takie to ma znaczenie. Bo sądzę,
>> że nawet jakby jedna komisja w całości sfałszowała wybory, to wpływu na
>> wynik to mieć nie będzie.
>
> No chyba, ze falszuje tysiac komisji, ale tylko jeden glupek dal sie
> zlapac ...


Nie wiem jak obecnie, ale dawniej żeby fałszować, to w zasadzie cała
komisja musiałaby być w zmowie... Tu jak widać szybko delikwenta
złapano. Podobnie byłoby w innych przypadkach.

--
http://zrzeda.pl

do góry

W dniu 02-07-2020 o 18:46, Shrek pisze:
> W dniu 02.07.2020 o 15:37, J.F. pisze:
>
>> No chyba, ze falszuje tysiac komisji, ale tylko jeden glupek dal sie
>> zlapac ...
>
> Prawdę mówiąc, nie sądzę razy dwa - ani nie jeden, ani nie tysiąc.
> Sądzę, że w skali kraju kilkunastu(dziesięciu), bo jak na zorganizowaną
> akcję to słaba skuteczność, a żeby coś takiego robić z własnej
> inicjatywy to trzeba mieć siano w głowie.
>
> Sądzę, że w komisjach w zorganizowany sposób nie będą fałszować. Co
> innego wpływać nielegalnie na głosy, na przykład nowy pomysł worów
> ocznych - wyborcy pis bez kolejki. Brzmi na pierwszy rzut oka dobrze -
> grupy ryzyka, kobietuy w ciąży pierwsze, ale zwłaszcza w dużych miastach
> kolejki do lokali na kilkanaście(dziesiąt) osób nie są rzadkością - i
> stoisz sobie 10 w kolejce. Skoro jest kolejka, to znaczy że ludzi jest
> więcej niż przepustowość. Emerytów jest jakieś 30%. To onacza, że stojąc
> sobie 10 możesz postać parę godzin, bo cały czas przychodzą nowi i
> wchodzą bez kolejki a ty czekasz. Niezły pomysł na zniechęcenie wyborców
> nieprawomyślnego wieku w dużych miastach - prawda? A wszystko wskazuje
> na to że prezydenta wybierze kilkadziesiąt tysi różnicy. To już może
> realnie na wynik wpłynąć. Nad częścią głosów ma kontrolę zmilitaryzowana
> poczta polska. Na końcu ważność wyborów ogłasza nowy sąd najwyższy. W
> tych warunkach bawienie się w skryte skreślanie dodatkowych krzyżyków ma
> żenująco słabą wydajność.
>

Dodatkowo należy zauważyć, że osoby, które były słabego zdrowia ludzie i
tak przepuszczali z własnej inicjatywy. Tyle, że jak zrobi się wiekowe
rozróżnienie, to będzie dotyczyło wszystkich, a nie tylko tych, których
powinno się przepuścić.

--
http://zrzeda.pl

do góry

Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5f0031a1$0$521$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 03.07.2020 o 10:21, J.F. pisze:
>>>> Zwyklego wyborce moga przegonic ... ale przyjdzie w innym
>>>> terminie
>>> Następnego dnia?
>
>> Nie, o 20:00 np
>> Albo o 18:15, jesli skojarzy kiedy te msze.

>Już samo to, że rozważasz "wyborczy survival" żeby ucieć przed stadem
>emerytów oznacza że wybory nie są w tej kwestii równe.

niby tak, ale:

>> Z drugiej strony - jakby emeryt mial stac w tym upale, to tez
>> niekoniecznie jest oznaka rownosci.

>Dlaczego - przecież może korespondencyjnie?

mogl, juz nie moze.
Ale przeciez nie chcemy korespondencyjnych, na ile to tylko mozliwe.


>Poza tym, w okolicy mieszkam może nie najlepszej, ale jak była
>kolejka na wybory, to tych naprawdę słabych przepuszczano, a jednego
>nawet z kimś po schodach wnosiłem bez kolejki, żeby zagłosował. Choć
>pewnie sam jego głos się nam nie podobał;)

Bylo sie najpierw upewnic :-)

>> A swoja droga - skad te kolejki ? Dawniej nie bylo ...
>Frekwencji takiej też nie.

A jakby przyszlo 100% ?
A, to by nie starczylo kart :-)

>> Kiedy wlasnie czystka dobrze robi.
>Prawie nigdy nie, a już polityczna to z zasady jest zła. Pomijając
>wszystko inne akurat spółki miejskie działają w warszawie raczej w
>górnej strefie stanów dobrych.

A masz jakies rzetelne informacje ?

>Nawet w MPWiK odpowiedzialni za czajkę zostali już wymienieni sądząc
>po ogłoszeniach o pracę.

a co - konkurs jest ?

>Może i jest drogo (choć ostatnio dość mocno wszystko odchudzili w
>związku z obniżeniem wpływów) ale przynajmniej dobrze.

No wlasnie o to drogo chodzi - moze ktos tam w Czajce tez zamowil 1500
respiratorow do sciekow ...

>Za to celem pisiowskiej czystki napewno nie będzie, żeby było taniej,
>ani lepiej. Możesz podać przykład instytucji króea pow wymianie kadr
>na pisią zaczęła działać lepiej i taniej?

Przeciez premier powiedzial, ze Polacy musza wiecej zarabiac :-)

Ale ... jak pisales 70% zalogi mialo przejsc, a 30% ... nowi, z
rodziny, czy 70% wystarczy ?

>>>>> OIDP trzy miechy. Akurat żeby zrobić czystkę i zabetonować
>>>>> swoich.
>>>> Jak zabetonowac ? Przyjdzie nowy prezydent i wyp* :-)
>>> Wpisze się w umowy gigantyczne odszkodowania albo inne złote
>>> spadochrony. I okaże się że miasta nie stać.
>
>> Ale miasto ma dobry przyklad - uniewazni te umowy :-)

>No doskonały pomysł - wojna polsko-polka bez żadnego trybu i prawa.
>Bardzo mi przypada do gustu pomysł, żeby na przykład kierowniczką
>mojego przedszkola zastała jakaś pisia pizda bez umiejętności i
>doświadczenia. W końcu co złego się może stać?

>> A rozprawa w sadzie, to wiesz ile trwa :-)
>I dlatego jestem zadowolony, że warszawy to nie dotknąło.

I chyba bedziesz mogl byc zadowolony
Rozmawialem troche ze znajomymi ... Duda w miare uczciwie wygra.
Jedni mowia ze na Trzaskowskiego glosowac nie beda, a Hołownia odpadl.
No chyba, ze w ogole nie pojda na wybory ... hm, a moze ich na
wycieczke wyciagne :-)

Drudzy akurat wypadaja na urlop za granice, i nie bardzo maja
mozliwosc zaglosowac, bo korespondencyjnie juz sie nie da ...

>>>> grubymi nicmi szyte.
>>> Przypomnieć ci wykres "do tego się nie posuną > tu byli rok temu >
>>> tu są tam kurwa poszli"?
>
>>> Masz gotowy i realny mechanizm fałszerstwa wyborów i cię to nie
>>> niepokoi?
>
>> Z drugiej strony mamy ludzi na kwarantannie .. i co - nie maja
>> prawa ?

>Teoretycznie mogą korespondencyjnie.

No ale tu sie doszukujesz mechanizmu falszerstwa, wiec co - ma byc ta
mozliwosc, czy maja pojsc do urny ?

>>> Weź mnie nie rozśmieszaj - mówimy o możliwości sfałszowania
>>> wyborów przez władzę, a ty wyjedżasz, że się nie da bo pieczątka.
>>> To może jeszcze napisz, że nie da rady bo nie wolno;)
>
>> Masz racje, druga pieczatka zaden problem. A moze i nie druga -
>> gdzie te pieczatki sa ?
>> U przewodniczacych obwodowych w kieszeni, czy oddali do depozytu do
>> okregowej ?

>W sumnie co za róznica - zapewne są i drugie egzemplarze tych
>pieczątek, podobnie jak kluczy.

Nie wiem czy sa. Dorobic zaden problem ... ale zapasowa moze powinna
byc ... tylko z innym numerem.

>>>> I tak trzesie d*, ze nic nie zrobi, jak szef bedzie chcial po
>>>> nocy wejsc ?
>>> A co ma zrobić - na rejtana się w drzwiach rozwalić, czy
>>> zameldować prezesowi poczty polskiej?
>
>> do gazety zadzwonic.

>Przecież będzie "wyborcza nie czytam!" albo "wp-niemcy". Ile już afer
>opisali i co - "ośmiorniczku kurwo!" ;(

Ale moze jednak ktos tam zmieni zdanie ..

>> Mozliwosc jednak jest. Poza tym do komisji moze zaniesc ktos inny.

>Przeczywiście - może się teoretycznie zdarzyć, że "podmienią" czyjś
>glos w worku, a on pójdzie zanieść osobiście;) Jak by się taka
>sytuacja skończyła - obstawiam, że odnoszący głos osobiście zostałby
>oskarżony o jakies poważne przestępstwo wyborcze...

Byc moze, ale powinna byc ekspertyza grafologiczna.
I zakladajac, ze wykryliby iz ktos sie podszywa ... to brak sladow i
za pozno.
Druga koperta z pakietu nie trafi do urny, a pierwsza ... zawsze to
50% szans :-)

J.

do góry