eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Legalny - jak to rozumiec?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 1. Data: 2005-01-08 17:01:31
    Temat: Legalny - jak to rozumiec?
    Od: "Ian K. O'Walsky" <walsky=NOSPAM=@konto.pl>

    Witam,
    Mam nastepujacy problem: zamierzam uzywac prywatnego komputera do celow
    zwiazanych z dzialalnoscia gospodarcza. Wiem, ze musze miec legalna wersje
    Windowsa, jak i softu wogole - co jest dla mnie jasne w sytuacji, gdy jedyna
    mozliwoscia jest wersja platna.

    Co jednak w sytuacji, gdy dany program w wersji "do uzytku prywatnego" jest
    darmowy - legalny, a "do uzytku komercjalnego" trzeba miec wersje
    zarejestrowana.

    Jak rozumiec "uzytek komercyjny" w tym kontekscie?

    ---
    Dzieki za odpowiedz
    Walsky



  • 2. Data: 2005-01-08 17:02:50
    Temat: Re: Legalny - jak to rozumiec?
    Od: Arek <a...@e...net>

    Ian K. O'Walsky rzecze:
    [..]
    > Jak rozumiec "uzytek komercyjny" w tym kontekscie?

    Nijak. Polskie prawo autorskie nie daje podstaw do takich rozgraniczeń.
    Jeżeli masz legalny program to jest on legalny i w zastosowaniach
    domowych i w biznesowych. I tyle.


    pozdrawiam
    Arek

    --
    www.eteria.net - rozmawiaj za darmo


  • 3. Data: 2005-01-08 17:20:23
    Temat: Re: Legalny - jak to rozumiec?
    Od: "Ian K. O'Walsky" <walsky=NOSPAM=@konto.pl>

    In article <crp3p3$1e3$1@news.onet.pl>,
    Arek <a...@e...net> wrote:


    >> Jak rozumiec "uzytek komercyjny" w tym kontekscie?
    >
    > Nijak. Polskie prawo autorskie nie daje podstaw do takich
    > rozgraniczeń. Jeżeli masz legalny program to jest on legalny i w
    > zastosowaniach domowych i w biznesowych. I tyle.

    Innymi slowy, jesli "legalna" wersja jest bezplatna, to nie musze placic za
    komercyjna. A co w sytuacji, gdy np dany program ma wersje
    "studencka/nauczycielska" - jak chocby MS Office, czy TheBat? Czy w sytuacji
    takowej moge ich uzywac na rzeczonym kompterze? Jestem OK w sytuacji gdy
    npzjawia sie smutni panowie o pociaglych twarzach i poprosza o licenje
    uzytkowania danych programow?

    ---
    Walsky



  • 4. Data: 2005-01-08 17:40:32
    Temat: Re: Legalny - jak to rozumiec?
    Od: Arek <a...@e...net>

    Ian K. O'Walsky rzecze:
    > Innymi slowy, jesli "legalna" wersja jest bezplatna, to nie musze placic za
    > komercyjna. A co w sytuacji, gdy np dany program ma wersje
    > "studencka/nauczycielska" - jak chocby MS Office, czy TheBat? Czy w sytuacji

    Tak samo. W Polskim prawie nie ma takiej możliwości dzielenia
    oprogramowania.

    > takowej moge ich uzywac na rzeczonym kompterze? Jestem OK w sytuacji gdy
    > npzjawia sie smutni panowie o pociaglych twarzach i poprosza o licenje
    > uzytkowania danych programow?

    Jakie licencje? Mogą Cię poprosić o pokazanie czy wersja jest legalna,
    jak jest to ich twarz rozjaśnia się jeszcze większym smutkiem i wychodzą
    ze spuszczonymi głowami.

    pozdrawiam
    Arek


    --
    www.eteria.net - rozmawiaj za darmo


  • 5. Data: 2005-01-08 17:47:57
    Temat: Re: Legalny - jak to rozumiec?
    Od: "Ian K. O'Walsky" <walsky=NOSPAM=@konto.pl>

    In article <crp5vq$eu0$2@news.onet.pl>,
    Arek <a...@e...net> wrote:


    > Tak samo. W Polskim prawie nie ma takiej możliwości dzielenia
    > oprogramowania.

    To dlaczego (ze sie tak naiwnie zapytam) takowe wersje za w sprzedazy?
    Przeciez wystarczyloby, by dana firma kupila ...nascie Office'ow belferskich
    (bo, dajmy na to, wlasciciel jest belfrem) i zaoszczedzila kupe kasy...


    > Jakie licencje? Mogą Cię poprosić o pokazanie czy wersja jest legalna,
    > jak jest to ich twarz rozjaśnia się jeszcze większym smutkiem i
    > wychodzą ze spuszczonymi głowami.

    Szczerze mowiac, myslalem ze beda chciali, aby udokumentowac swa niewinnosc
    i poprosza o rzeczone licencje. A co jeszcze w sytuacji, gdy dany soft nie
    istnieje na polskim rynku?

    ---
    Pozdrawiam
    Walsky



  • 6. Data: 2005-01-08 18:14:22
    Temat: Re: Legalny - jak to rozumiec?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Ian K. O'Walsky wrote:
    > Witam,
    > Mam nastepujacy problem: zamierzam uzywac prywatnego komputera do celow
    > zwiazanych z dzialalnoscia gospodarcza. Wiem, ze musze miec legalna wersje
    > Windowsa, jak i softu wogole - co jest dla mnie jasne w sytuacji, gdy jedyna
    > mozliwoscia jest wersja platna.

    A kto Ci powiedział, że musisz mieć _windowsa_, hmm? ;->

    > Co jednak w sytuacji, gdy dany program w wersji "do uzytku prywatnego" jest
    > darmowy - legalny, a "do uzytku komercjalnego" trzeba miec wersje
    > zarejestrowana.
    >
    > Jak rozumiec "uzytek komercyjny" w tym kontekscie?

    Sprawdź sobie w słowniku, co oznacza 'komercyjny'. Np. portal 'wiem'
    podpowiada, że:

    komercyjny
    przym. 1. 'oparty na regułach rynkowych, handlowych; obliczony na zysk'
    2. 'mający na uwadze tylko zysk'

    Coś jest niejasne?

    Jak używasz do czegoś, co ma na celu przynoszenie zysku - płać za
    użytkowanie.

    PS: 'porady' buzdyganka (a.k.a. 'Arek') traktuj z duuuuuuuuużym
    przymrużeniem oka...


  • 7. Data: 2005-01-08 18:15:52
    Temat: Re: Legalny - jak to rozumiec?
    Od: Arek <a...@e...net>

    Ian K. O'Walsky rzecze:
    > To dlaczego (ze sie tak naiwnie zapytam) takowe wersje za w sprzedazy?
    > Przeciez wystarczyloby, by dana firma kupila ...nascie Office'ow belferskich
    > (bo, dajmy na to, wlasciciel jest belfrem) i zaoszczedzila kupe kasy...

    A dlaczego od lat Microsoft bezczelnie oszukuje ludzi w sprawie OEMów ?
    Bo ludzie nie wnikają tylko słuchają jak barany co im opłaceni reklamami
    dziennikarze do uszu wciskają.

    > Szczerze mowiac, myslalem ze beda chciali, aby udokumentowac swa niewinnosc
    > i poprosza o rzeczone licencje. A co jeszcze w sytuacji, gdy dany soft nie
    > istnieje na polskim rynku?

    Nic. Ty twierdzisz, że masz legalną wersję, jeżeli uważają inaczej to
    niech to udowodnią.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    www.eteria.net - rozmawiaj za darmo


  • 8. Data: 2005-01-08 18:29:05
    Temat: Re: Legalny - jak to rozumiec?
    Od: "Ian K. O'Walsky" <walsky=NOSPAM=@konto.pl>

    Arek, Bardzo dziekuje Ci za pomoc.

    ---
    Pozdrawiam
    Walsky






  • 9. Data: 2005-01-08 19:06:19
    Temat: Re: Legalny - jak to rozumiec?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Ian K. O'Walsky" <walsky=NOSPAM=@konto.pl> napisał w wiadomości
    news:crp3t1$186$1@nemesis.news.tpi.pl...

    generalną zasadą jest czerpanie korzyści z takiego programu. Weź program do
    rozliczania PIT-ów firmy IPS. Licencję ma analogiczną do opisanej przez
    Ciebie. I możesz go mieć w wersji darmowej na dysku dotąd, dokąd nie
    zaczniesz przyjmować od ludzi pieniążków za rozliczanie pitów.


  • 10. Data: 2005-01-08 19:48:17
    Temat: Re: Legalny - jak to rozumiec?
    Od: Karol<p...@p...onet.pl>

    > > komercyjna. A co w sytuacji, gdy np dany program ma wersje
    > > "studencka/nauczycielska" - jak chocby MS Office, czy TheBat?
    Czy w sytuacji
    >
    > Tak samo. W Polskim prawie nie ma takiej możliwości dzielenia
    > oprogramowania.
    >

    Czy w swojej firmie do produkcji animacji używasz 3dsMax w wersji
    edukacyjnej, czy też pełnej?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1