Jest sobie działka drogowa o (teoretycznej) szerokości 5m, będąca drogą
prywatną (której jestem współwłaścicielem).

Problem z tą drogą jest taki, że na skraju drogi rosną drzewa
ograniczając szerokość drogi do 3.2m

Ale to akurat "małe miki" - mogłoby tak pozostać.

Jest natomiast jedno duuuuuże drzewo rosnące na początku drogi, które
skutecznie ogranicza możliwość wjazdu z drogi publicznej cięższych pojazdów.

W szczególności betoniarka składała się dobre 10 minut zanim udało się
jej zakręcić i wjechać.

Z oczywistych powodów wolałbym ażeby nie było takich problemów w
przypadku - odpukać- ewentualnego przyjazdu straży pożarnej.

Sześć lat temu gmina odmówiła zgody na wycięcie drzew motywując to
wartościami przyrodniczymi. Gdyby te drzewa stały w oazie na pustyni to
bym zrozumiał. Ale drzewa stoją w bezpośrednim sąsiedztwie lasu ...

Kuriozalne w przypadku tej odmowy jest również to, że drzewa stoją na
środku planowanej (MPZP) drogi publicznej. Którego to MPZP gmina nie
zamierza realizować w tym zakresie.

Ponieważ zamierzam(y) ponownie ruszyć sprawę to ciekaw jestem czy macie
jakieś pomysły ażeby nie dopuścić do decyzji odmownej. Albo skutecznie
ją zaskarżyć jeśli znowu nie będzie zgody.

Dzwoniłem w tej sprawie do wydziału prewencji Państwowej Straży Pożarnej
ale sprowadzili mnie na ziemię. Nie są w stanie (albo nie chcą) pomóc -
nie ma obowiązku ustanowienia drogi pożarowej zapewniającej dojazd do
domów jednorodzinnych.

Jakieś inne (legalne) pomysły?

Piotrek

do góry

Żeby cię dzieci nie pszeklęły, za to wycinanie.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

do góry

W dniu 22-04-15 o 09:06, Piotrek pisze:
> Jest sobie działka drogowa o (teoretycznej) szerokości 5m, będąca drogą
> prywatną (której jestem współwłaścicielem).
Może wniosek do Gminy, by zbudowała alternatywną drogę do Waszych
posesji spełniającą standardy dojazdu dla Straży Pożarnej przekona ją o
tym, że to drzewo, nie jest aż takie cenne :-)

do góry

On 2015-04-22 09:45, Robert Tomasik wrote:
> Może wniosek do Gminy, by zbudowała alternatywną drogę do Waszych
> posesji spełniającą standardy dojazdu dla Straży Pożarnej przekona ją o
> tym, że to drzewo, nie jest aż takie cenne :-)

Tak jak wspomniałem gmina w swojej łaskawości nakreśliła śmiały plan
wybudowania drogi publicznej o szerokości 10m, który zapewne spełniałby
wszelkie standardy.

Zupełnie się nie przejmując, że część rzeczonej drogi publicznej miałaby
przebiegać przez staw ...

Najwyżej się przesunie staw, że tak się odniosę do klasyków ;-)

Tak więc na jakąś szczególną racjonalność ze strony urzędników gminnych
to ja bym nie liczył ...

Dlatego planuję we wniosku pokazać palcem dlaczego to drzewo należy usunąć.

I jak się wydaje pierwszym kandydatem jest ROZPORZĄDZENIE MINISTRA
INFRASTRUKTURY w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać
budynki i ich usytuowanie. A konkretnie §14 ustęp 3.

Jakieś inne pomysły?

Piotrek

do góry

W dniu 2015-04-22 o 09:06, Piotrek pisze:

> Jakieś inne (legalne) pomysły?

Niedawno głośno było w mediach o tym, że mają złagodzić te kuriozalne
przepisy. Nie złagodzili?

--
MN

do góry

On 2015-04-22 14:12, Marcin N wrote:
> Niedawno głośno było w mediach o tym, że mają złagodzić te kuriozalne
> przepisy. Nie złagodzili?
>

Coś tam się miało/ma zmienić ale przepisy IMHO dalej pozostaną dość debilne.

Piotrek

do góry

Mój ś.p. wujek w podobnej sytuacji zaprosił miejscowych milicjantów (komendant i
dzielnicowy), postawił dwie flachy, i gdy już
wszyscy byli w czubie powiedział, że ma tu takiego jednego squr..syna, który od 10
lat uprzykrza zycie.
Milicjanci się poderwali "pokaż nam go Pan".
No to zaprowadził do drzewa (sosna, wyjazd bramą też na stronę lasu).
Dzielnicowy (czy komendant, nie pamiętam) wziął radio, wezwał miejscowego gajowego z
piłą mechaniczną i za 45 minut squr..syna nie
było ;-)
Sam skorzystałem, bo wcześniej nigdy się nie mogłem do tamtej bramy złożyc ;-)


-----
> Jakieś inne pomysły?

do góry

Użytkownik "Piotrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55374869$0$2209$6...@n...neostrada
.pl...
> Jest natomiast jedno duuuuuże drzewo rosnące na początku drogi, które
> skutecznie ogranicza możliwość wjazdu z drogi publicznej cięższych pojazdów.

Zaaplikuj pewny środek chwastobójczy do korzenia i drzewo samo uschnie. Potem
wniosek o wycięcie bo zagraża i po problemie.

do góry

> Zaaplikuj pewny środek chwastobójczy do korzenia i drzewo samo uschnie.
> Potem wniosek o wycięcie bo zagraża i po problemie.


Randoup :D?


Ja tez miałem sporo problemów z wycięciem drzewa na WŁASNEJ działce ,
stanęło w końcu na tym ze w zamian za wycięcie drzewa miałem posadzić w
innym miejscu 6 innych.

Pozdrawiam

do góry

"Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> wrote in message
news:55375591$0$2209$65785112@news.neostrada.pl...
> I jak się wydaje pierwszym kandydatem jest ROZPORZĄDZENIE MINISTRA
> INFRASTRUKTURY w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać
> budynki i ich usytuowanie. A konkretnie §14 ustęp 3.

gorzej jak zleca rozbiorke ;)

--
http://db.org.pl/

do góry