eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Komplet punktów...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 21. Data: 2013-06-29 22:54:02
    Temat: Re: Komplet punktów...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 29.06.2013 22:36, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 29.06.2013 22:23, Andrzej Lawa pisze:
    >> W dniu 29.06.2013 15:57, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >>
    >>> E tam! Zakaz wyprzedzania na przejściu jest po prostu porypany. Jeżeli
    >>> wyprzedzam autobus, ciężarówkę to jeszcze...
    >>
    >> Nie znasz się.
    >
    > Jaaa... A ty się znosz...

    Pisz, proszę, po polsku.

    >>> (Choć tez jak pieszy wtargnie pod wyprzedzany pojazd, to raczej tamten
    >>> go ustrzeli niż ja)
    >> Niekoniecznie - on zwolni, pieszy się zmieści... i trafi na ciebie.
    >
    > Musiałby biec chyba jak szalony. Ale to tak w nawiasie było, bo owszem,

    Niekoniecznie.

    > jak jedzie bus albo ciężarówka, to nie wyprzedzam. Ale 99% przypadków
    > dobrze widzę, że nikogo nie ma i nikt nie ma szans nawet na to, żeby
    > wbiec, bo nie ma go nawet w okolicy przejścia. Za to utrzymywanie się
    > bez wyprzedzenia bywa jeszcze niebezpieczniejsze, bo nagle okazuje się,
    > że zwracam uwagę na ,,sąsiada'', żeby przypadkiem go nie wyprzedzić, a
    > nie na drogę...

    Jeśli to aż tak bardzo pochłania twoją uwagę, że nie starcza ci jej już
    na resztę drogi, to ewidentnie nie masz kwalifikacji na kierowcę.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 22. Data: 2013-06-29 22:56:07
    Temat: Re: Komplet punktów...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 29 Jun 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    > Ale typowo widzę, że przejście jest puste i okolica pusta. Powiedzmy, że
    > jedziesz sobie z ronda koło Makro, kierunek Mikulczyce-Zabrze ([1]) i
    > wyjeżdżając z ronda widzisz, że wkoło pustka całkowita i nagle wypada ci
    > wyprzedzanie na przejściu, bo z prawej od makro na osobny pas wyjechał ktoś.

    Pewną sprzeczność widzę - jak pustka całkowita, to nie mógł
    wjechać "nagle".
    Zbyt często tam jeżdżę, żebym nie mógł napisać "odpada" :>
    Jadących od Makro widać od samego wyjazdu, z DUŻYM wyprzedzeniem.

    > I co? Po hamulcach i masz tego za sobą w dupie?

    Ba.
    Mi wychodzi, że on nie powinien ruszyć nim przejedziesz
    obok niego LUB jechać na tyle szybko, że jak nie przyspieszasz
    to go nie wyprzedzisz do pasów (ściślej: do końca skrzyżowania,
    przypadkiem w tym samym miejscu).
    Tam jest linia warunkowego zatrzymania i A7.
    Tak czy nie?
    Czyli on powinien albo wjechać za Tobą, albo zdecydowanie
    przed Tobą. Tylko nie pisz, że do pasów jest linia ciągła
    (wszyscy widzą i co z tego).
    Ba, czasem mi głupio kiedy jadę rowerem (w tę stronę raczej
    nie jest to 40km/h :>), któryś się rozpędził i ... zwalnia.
    Ale w zasadzie na odcinku do pasów ma taki obowiązek, zupełnie
    oderwany od dywagacji nt. obaw czy rowerzysta znienacka zmieni
    sobie pas na prawy. Jest A7, jak "na skrzyżowaniu" ktoś sobie
    zmieni pas (na prawy, przez ciągłą) to jadący przez A7 P13
    byłby winien kolizji.

    > Albo kiedyś jadę obok gościa,

    Jeśli nie jechałeś *za* nim, to nie widzę gdzie to wyprzedzanie.

    > Ogólnie przepisy odnośnie wyprzedzania są skopane na maksa.

    Ciekawe :)
    Większość świata (która podpisała konwencję) daje sobie radę (jakoś).
    A Ty widzisz "skopanie".

    > Nie tylko odnośnie przejść, ale także np. wyprzedzania z prawej na
    > niewyznaczonych pasach. Lewy pas zwalnia, bo się pomału korkuje, ja jadę
    > prawym pasem i co? Mam z nimi zwalniać?

    A *z jakiego to powodu*?
    Konwencję Wiedeńską czytałeś? ;)
    Wyjątek (od "niewyprzedzania") dotyczy *WYŁĄCZNIE* przejeżdżania
    przez pasy (no dobra, nie muszą być akurat pasy - wyznaczone
    przejścia dla pieszych).
    Przecież w art.11.6 bez zastrzeżeń odwołuje się do ust.5 (znaczy
    art.11.5), a tam jest zwyczajnie i po prostu "Na jezdniach mających
    co najmniej dwa pasy ruchu przeznaczone do ruchu w kierunku jego
    jazdy".

    Widzisz tam gdzieś słowo WYZNACZONYCH?

    Bo ja nie.

    IMO fakt, że 11.7 odwołuje się do pasów WYZNACZONYCH dowodzi, że
    ustawodawca bardzo świadomie przyjmował, że art.11 co do zasady
    (w miejscach w których nie powiedziano inaczej) dotyczy pasów
    ruchu bez podziału na wyznaczone i niewyznaczone.

    pzdr, Gotfryd


  • 23. Data: 2013-06-29 23:28:40
    Temat: Re: Komplet punktów...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 29 Jun 2013, J.F. wrote:

    > Dnia Sat, 29 Jun 2013 16:41:00 +0200, ToMasz napisał(a):
    >> Była tu dawno temu dyskusja na ten temat i podniesiono taki
    >> argument. Jak facet wyprzedza na ciągłej, to przekracza linie podczas
    >> zmiany pasa ruchu na lewy, wyprzedza, następnie przekracza linie
    >> wracając na prawy pas. Dwa mandaty? nie, w tej sytuacji wystarczy jeden.
    >
    > Totez jeden zaproponowano.

    Ale sugestia jest taka, że skoro wystarczy jeden, to i w omawianym
    przypadku powinien być jeden a nie cztery.
    Sugestia pomija różnicę między tymi przypadkami.

    IMO trzeba sprawę postawić tak: czy powrót przez linię ciągłą
    spowodowany uprzednim przekroczeniem jej w drugą stronę w ogóle
    stanowi wykroczenie?
    Mi wychodzi, że nie stanowi.
    Dlaczego?
    Bo mamy "kolizję stanów": jazda po pasie "pod prąd" jest
    niewątpliwie bardziej niebezpieczna, bardziej "niewskazana
    prawnie", niż przejechanie ciągłej celem powrotu na prawidłowy
    pas ruchu.
    Przekroczenie ciągłej jest więc *usprawiedliwione*.
    Art.16 KW.
    W tym leży różnica wobec przypadku z wątku, bo żadne z zachowań
    kierowcy nie było usprawiedliwione "naprawianiem błędu"
    z innego wykroczenia. Dlatego nie można stosować tych
    samych reguł, do czego ToMasz chce Cię nakłonić :)

    Co do ciągłej.
    Dlaczego więc stanowi wykroczenie, jeśli przekroczenie "tam"
    miało miejsce jeszcze na przerywanej?
    Przecież "stan aktualny" jest jak wyżej: trzeba wrócić
    na swoją stronę, a nie jechać na czołowe.
    Dlaczego więc należy się mandat?
    Ano, za doprowadzenie do sytuacji, w której takie przekroczenie
    ciągłej stało się konieczne. 6 KW "przewidując możliwość
    jego popełnienia".
    W przypadku przejechania ciągłej tam i z powrotem, w sumie
    powrót jest już "zaliczkowo" elementem przejechania "tam".
    Nie pasowałoby do proporcjonalności różne karanie (drugi
    raz) kierowcy który wrócił przez ciągłą bo ona się ciągnęła
    i ciągnęła, przy niekaraniu tego któremu się trafiło, bo
    akurat pojawiła się przerywana.
    IMO na tej samej zasadzie należy się mandat kierowcy, który
    "ratował się" przekroczeniem prędkości podczas wyprzedzania.
    Nie tyle za przekroczenie prędkości.
    Za doprowadzenie do sytuacji, w której zachowanie niezgodne
    z prawem stało się konieczne!
    Jak "wymierzyć" mandat? - wydaje się zrozumiałe, że wymiarem
    koniecznego naruszenia prawa. Czyli TAK JAK za przekroczenie
    prędkości. Bo "przewidując możliwość popełnienie"...

    Pilot dzieki któremu pół Polski dowiedziało się co to jest
    "autorotacja" kiedy (wraz ze sobą) ratował premiera przed
    katastrofą nie stanął przed sądem za testowanie autorotacji
    z premierem na pokładzie, ale za doprowadzenie do takiej
    konieczności.
    IMO kierujących też to dotyczy.

    > A co w sytuacji jak po 10 minutach filmowania uzbieraly sie np trzy
    > takie wyprzedzania ? jeden mandat, trzy, 12 ?

    IMO dobrze gadasz :), tylko odpowiedź o jednym mandacie za
    dwukrotne przejechanie ciągłej pozornie temu przeczy.
    A tego chciał ToMasz :D

    pzdr, Gotfryd


  • 24. Data: 2013-06-30 00:55:01
    Temat: Re: Komplet punktów...
    Od: "misiek" <d...@g...pl>


    Użytkownik "anacron" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:kqmi09$4ei$1@news.task.gda.pl...
    > Mam takie, pytanie, odnośnie sytuacji, którą właśnie zobaczyłem w tv.
    > Gość wyprzedził i przekroczył prędkość. Policjanci policzyli mu:
    >
    > - wyprzedzanie na linii P4 (podwójna ciągła)
    > - wyprzedzanie na skrzyżowaniu
    > - wyprzedzanie na przejściu na pieszych
    > - przekroczeni prędkości
    >
    > w sumie 1000 zł i 27 pkt.
    >
    > On wykonał według mnie _jeden_ manewr wyprzedzania i nie powinno się tak
    > zliczać punktów. Osobiście chyba bym nie przyjął mandatu i poszedł do
    > sądu,


    no i tera pytanie za 101 punktow... czy jak nie przyjmujesz mandaciku - to
    punkciki wpadaja na konto ?
    kiedys gladalem drogoowke i policmajster powiedzial ze TAK. Troche to
    bzdura, bo do czasu az sad orzeknie wine lub niewine - nie powinni naliczac.



  • 25. Data: 2013-06-30 02:39:09
    Temat: Re: Komplet punkt?w...
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 30.06.2013 00:55, misiek pisze:
    > no i tera pytanie za 101 punktow... czy jak nie przyjmujesz mandaciku - to
    > punkciki wpadaja na konto ?

    Tak, ale...

    > kiedys gladalem drogoowke i policmajster powiedzial ze TAK.

    Powiedział część prawdy. Punkty są "zawieszone" do czasu wyroku. Po
    wyroku sądu skazującym są odwieszone, po uniewinniającym kasowane. Sąd o
    ile kojarzę, ma także prawo zmienić ich ilość.

    --
    Popieram https://www.facebook.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 26. Data: 2013-06-30 07:54:46
    Temat: Re: Komplet punktów...
    Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>

    Dnia Sat, 29 Jun 2013 14:17:38 +0200, anacron napisał(a):

    > Równie dobrze
    > mogliby zliczać przekroczenie prędkości na 70 oddzielnie i na 50, która
    > zaczyna się 100m dalej oddzielnie.

    To akurat nie - byłoby to wciąż jedno "ciągłe" wykroczenie. A na początku
    wątku poruszyłeś inny problem - manewr jeden, ale złamanych przepisów
    kilka. Gdyby pacjent miał przy tym wszystkim niezapięte pasy i niewłączone
    światła, dostałby kolejne punkty.

    AK


  • 27. Data: 2013-06-30 12:03:20
    Temat: Re: Komplet punktów...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w
    wiadomości news:51cee4cf$0$1448$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 29.06.2013 13:55, anacron pisze:
    >> On wykonał według mnie_jeden_ manewr wyprzedzania i nie powinno się tak
    >> zliczać punktów
    >
    >
    > Jak wpadniesz do banku z bronią w ręku, zgwałcisz kasjerkę i zabierzesz z
    > sejfu 1 mln ojro to jest to 1 skok na bank czy za gwałt osobno bekniesz i
    > za broń osobno?

    Za gwałt rozbój odpowie, ale za nielegalne posiadanie broni już nie. Są
    odpowiednie przepisy, które to regulują.


  • 28. Data: 2013-06-30 12:06:17
    Temat: Re: Komplet punktów...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "misiek" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:kqnp7a$edb$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Użytkownik "anacron" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
    > news:kqmi09$4ei$1@news.task.gda.pl...
    >> Mam takie, pytanie, odnośnie sytuacji, którą właśnie zobaczyłem w tv.
    >> Gość wyprzedził i przekroczył prędkość. Policjanci policzyli mu:
    >>
    >> - wyprzedzanie na linii P4 (podwójna ciągła)
    >> - wyprzedzanie na skrzyżowaniu
    >> - wyprzedzanie na przejściu na pieszych
    >> - przekroczeni prędkości
    >>
    >> w sumie 1000 zł i 27 pkt.
    >>
    >> On wykonał według mnie _jeden_ manewr wyprzedzania i nie powinno się tak
    >> zliczać punktów. Osobiście chyba bym nie przyjął mandatu i poszedł do
    >> sądu,
    >
    >
    > no i tera pytanie za 101 punktow... czy jak nie przyjmujesz mandaciku -
    > to punkciki wpadaja na konto ?
    > kiedys gladalem drogoowke i policmajster powiedzial ze TAK. Troche to
    > bzdura, bo do czasu az sad orzeknie wine lub niewine - nie powinni
    > naliczac.

    Też jest w rozporządzeniu, które przywowałałem. Punkty trafiają ale
    warunkowo. Jesli sąd Cię uzna za winnego, to się naliczą, a jeśli
    uniewinni, to się usunął. Akurat tu jest to bardzo sensownie ustawione.


  • 29. Data: 2013-06-30 12:08:04
    Temat: Re: Komplet punkt w...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "anacron" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:kqnun9$dar$1@news.task.gda.pl...
    >W dniu 30.06.2013 00:55, misiek pisze:
    >> no i tera pytanie za 101 punktow... czy jak nie przyjmujesz mandaciku -
    >> to
    >> punkciki wpadaja na konto ?
    >
    > Tak, ale...
    >
    >> kiedys gladalem drogoowke i policmajster powiedzial ze TAK.
    >
    > Powiedział część prawdy. Punkty są "zawieszone" do czasu wyroku. Po
    > wyroku sądu skazującym są odwieszone, po uniewinniającym kasowane. Sąd o
    > ile kojarzę, ma także prawo zmienić ich ilość.

    Z tym ostatnim to nie za bardzo. To postępowanie administracyjne. W
    opisywanym tu przypadku najprawdopodobniej policjant źle te punkty
    naliczył, ale nie za bardzo widzę właśnie procedurę zmiany.


  • 30. Data: 2013-06-30 12:13:45
    Temat: Re: Komplet punktów...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 30.06.2013 12:03, Robert Tomasik pisze:

    >> Jak wpadniesz do banku z bronią w ręku, zgwałcisz kasjerkę i
    >> zabierzesz z sejfu 1 mln ojro to jest to 1 skok na bank czy za gwałt
    >> osobno bekniesz i za broń osobno?
    >
    > Za gwałt rozbój odpowie, ale za nielegalne posiadanie broni już nie. Są
    > odpowiednie przepisy, które to regulują.

    A konkretnie? Nie dostanie ekstra jak wpadnie z nielegalną bronią
    zamiast z legalną?

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1