eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKluczowy element życia społecznego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 359

  • 231. Data: 2025-05-13 22:42:00
    Temat: Re: Kluczowy element życia społecznego
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.05.2025 o 20:14, Kviat pisze:

    >> AfD ma ponad 20% i to raczej nie koniec. Jak tak dalej pójdzie to
    >> właśnie dzięki zaprzeczaniu istnienia problemu okaże się że nowy
    >> malarz to już do podstawówki chodzi:(
    >
    > Nikt nie przeczy, że problem istnieje.
    > Po prostu nie ma zgody na to, że przestępczość bierze się z koloru
    > skóry, czy jak wolisz z murzyńskości.

    Bierze się z efektow migracji. Nawet w wiki która podałeś na przyład że
    migracje nie zwiększają przestępczości stoi jak byk napisane że w całej
    Europie migranci są nadreprezentowani w statystykach. Zaprzeczanie temu
    ma równy sens jak że deszcz bierze się z chmur, bo trzeba się zastanowić
    skąd bierze się woda w chmurach:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 232. Data: 2025-05-13 23:29:47
    Temat: Re: Kluczowy element życia społecznego
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.05.2025 o 02:49, Marcin Debowski pisze:

    >> No dobra - to pytania kontrolne. Czy rasy istnieją, ile jest płci i czy
    >> kryzys migracyjny w Europie spowodowal spadek czy wzrost przestępczości:P
    >
    > Ale czego to miałoby dowieść?

    No tego że jednak spowodował. Więc warto się zastanowić zanim powtórzymy
    te błędu.

    > Przykładowo, ilośc płci ma dla mnie
    > wyłącznie znaczenie praktyczne.

    Co nie znaczy że należy akceptować głupie "naukowe" tłumaczenia. Bo
    pomijając erozję autorytetu nauki ma to praktyczne znaczenie prawne.

    > Nie mam potrzeby definiowania, anu
    > płci, ani ras. Do niczego mi to nie jest potrzebne.

    Mi w sumie też. Dopóki nie wmawia mi się, że jestem antyaukowym szurem.
    >> Przy wyrwanym z kontekstu zdaniu nie ma to znaczenia:P Dobrze wiesz, że
    >> rasistę można ze mnie zrobić tylko ignorując kontekst dyskusji. Z ciebie
    >> też się da. Nawet z kwiatka by się dało, jakby dobrze poprzycinać:P
    >
    > Można nabrać watpliwości lub nie mieć ich wcale. I co najgorsze, w obie
    > strony. Tacy jak ja, zinterpretują to ostatnie, że sie przekomarzasz,
    > inni, że należy bić Murzyna,

    Nigdy tak nie twiedziłem.

    >> Niedopuszczalne, ale właśnie tak się dzieje - świat niestety nie jest
    >> taki idealny jakbyśmy chcieli. Nazbierani w jednym miejscu dużej ilości
    >> młodych chłopów bez partnerek będzie prowadził do takich sytuacji
    >> niezależnie czy są one dopuszczalne czy nie:(
    >
    > Problemy kk nie są mi obce. Na szczęście tylko z mediów.

    Sam widzisz...
    >> No właśnie problem w tym że to wcale tak nie działa:(
    >
    > A powinno.

    No powinno...
    >>> Tym co chcą a nie mogą, powinno się pomóc bezwarunkowo, ale
    >>> za dużo ich MZ nie ma.
    >>
    >> Wszytko za późno. Jeśli dochodzisz do wniosku że ich nie chcesz to
    >> najrozsądniej dojść do tego wniosku zanim ich wpuścisz.
    >
    > Ale co sam proponujesz?

    Nie wpuszczać w niekontrolowany sposób w nadmiernych ilościach.

    > W czym stwierdznie, że gdzie Murzyna duzo tam
    > nierobotnych Cyganów jeszcze więcej, miałoby uzdrowić w jakikolwiek
    > sposób sytację?

    W tym że nie będziemy się oszukiwać że poprawi to rynek pracy albo
    demografię.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 233. Data: 2025-05-13 23:32:42
    Temat: Re: Kluczowy element życia społecznego
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.05.2025 o 09:04, Marcin Debowski pisze:

    >> Nie, ale to pewnie własnie taki przypadek. Nie wiemy co spowodowało, ale
    >> sądzę że wyższy zrost się utrzyma. W jednym pokoleniu się zmieniło i
    >
    > Oczywiście, że się utrzyma bo nie cierpimy na jakieś niedożywienie.

    Czyli w jednym pokoleniu nastąpiła zmiana ewolucyjna.

    >> pewnie tak już zostanie. Tak wlaśnie działa ewolucja - przypadkowe
    >> zmiany, jeśli są korzystne to się utrwalają. Czasami trzeba czekać
    >> tysiąclecia na mutacje, czasem po prostu jakiś czynnik potrafi to zrobić
    >> w kilka pokoleń a nawet jedno. Jak się utrwali to dalej jest to ewolucja.
    >
    > Tak właśnie działa wpływ srodowiska.

    I ewolucja. Potrafimy zmieniać srodowisko co wpływa na ewolucję.
    Zaczęliśmy na nią aktywnie wpływać.
    >>> https://ourworldindata.org/human-height
    >>> "Poor nutrition and illness in childhood limit human growth. As a
    >>> consequence, the average height of a population is strongly correlated
    >>> with living standards in a population."
    >>>
    >>> Lepsze odżywianie i jakość życia.
    >> Z tym odzywianiem to bym nie przesadzał - raz że mam wątpliwości czy
    >> obecnie lepiej się odżywiamy, dwa że "najlepiej" odżywieni to raczej w
    >> poprzek nie w górę rosną:)
    >
    > No jak to opracowanie Cię nie przekona, to nic Cię nie przekona. Dlamnie
    > ma to sens.

    Nie mówię że nie ma sensu. Ale dopatrywałbym się również wpływu hormonów
    i antybiotyków w tym żarciu.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 234. Data: 2025-05-14 03:02:36
    Temat: Re: Kluczowy element życia społecznego
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-05-13, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 13.05.2025 o 02:39, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Bo ogólnie nie jest dużo, tylko jak dojedziesz do takiego politycznie
    >>> niepoprawnego tematu, to okazuje się że nauka w nim jest _mocno_
    >>> cenzurowana.
    >>
    >> W jaki sposób się okazuje? Poprzez głosne krzyki tych, którym nie udało
    >> się załapać na granty?
    >
    > Poważnie?

    Nie znam konkretnych przypadków oczywistego cenzurowania i dyskryminacji
    politycznej. Nie mówię, że nie wystepuje, ale sam się nie spotkałem. Jak
    jakieś znasz to zapodaj poanalizujemy. Bez tego to co się do mnie
    przebija to krzyki w stylu antyszczepionkowców pełne teorii spiskowych,
    gdzie ktoś czegoś nie chce komuś opublikować. A powodów może być kupa, a
    nie że od razu polityka. Żeby coś ocenić, potrzeba konkretów.

    > > Argumentujesz głownie po lini, ze rasy ludzkie były zawsze więc
    >> zaprzeczanie im obecnie to polityka. To nie jest argumentacja dla mnie
    >> akceptowalna.
    >
    > Argumentuje tym, że skoro w innych gatunkach są i nikt nie ma z tym
    > problemu, to wyłączanie z tej zasadny człowieka i szukanie na siłę
    > uzasadnienia jest działaniem pseudonaukowym.

    Ale skąd wiesz, że to na siłę? No może i tak wygląda, ale czy tak
    faktycznie jest? Przyznasz, że byłoby to dość grubymi nićmi szyte w
    dobie tak powszechnej informacji. Więc póki co, sam jestem bardziej
    skłonny wierzyć temu konsensunsowi, niż dopatrywac się spisku.

    >> Nie wiem jak mielibyśmy to rozstrzygnąć nie wchodząc na techniczny
    >> poziom genetyki, czy antropologii gdzie żaden z nas nie jest ekspertem.
    >
    > Podział na odmiany nie ma za wiele wspólnego z genetyką. "i. Podgatunek
    > tworzą osobniki należące do populacji ograniczonych do określonego
    > terenu (ale niekoniecznie), morfologicznie lub fizjologicznie różne od
    > osobników tego samego gatunku zamieszkujących inne terytoria. Różnice te
    > muszą być dostatecznie wyraźne, ale nie na tyle duże, żeby wprowadzać
    > nowy gatunek. Jednym z powodów różnicowania się podgatunków jest
    > zmienność geograficzna gatunku, która pozwala przystosować się do różnic
    > klimatycznych i środowiskowych na rozległym obszarze występowania. "

    Żródło? Wikipedia? Pierwsze zdanie: "Podgatunek (łac. subspecies lub ssp.) -
    jeden z taksonów w systematyce organizmów, niższy od gatunku, a wyższy
    od odmiany."

    "Takson (z gr. ????? táksis - ,,układ, porządek") - grupa organizmów
    (populacja lub grupa populacji) zwykle uznawanych za filogenetycznie
    spokrewnione, wyróżniających się konkretną cechą różniącą je od innych
    jednostek taksonomicznych."

    ...fitoGENETYCZNIE...

    ... i dalej: "Biologiczne pojęcie podgatunku opiera się na kryteriach
    morfologicznych, biogeograficznych i genetycznych, natomiast w
    paleontologii podgatunek jest często pojmowany w kategoriach
    chronologicznych."

    > Natomiast nie trzeba być ekspertem żeby dojść, że skoro większość
    > antropologów nawet nie odpowiedziała na pytanie o rzekome nieistnienie
    > ras to coś jest na rzeczy. A argumentowanie że wiekszość antropologów
    > neguje istnienie ras, podczas gdy jest to tak naprawę 1/3 jest pierwszej
    > wody manipulacją. I to dobrana według chuj wie jakiego klucza ale
    > patrząc po manipulacji wynikami to zapewne równie stronniczego. Kolejną
    > maniplulacją jest to że to nie jest żadne badanie naukowe a po prostu
    > ankieta o opinie, tyle że antropologów. Którzy mogą być z tematem
    > powiązani równie luźno jak pewna pani pediatra co się kreowała na
    > ekspertkę od kowida a tymczasem nie maiała żadnego dorobku naukowego w
    > tym zakresie i pieprzyła bzdury co jej się wydawało.

    Ale z jakiego powodu nie odpowiada to sa już Twoje spekulacje, bo
    przecież nie znasz tych powodów. Jak to będzie większość wypowiadających
    się antropologów, to przekaz będzie inny? :)

    >>> No Kwiat twierdzi że koncepcję ras odzuciła większość antropologów.
    >>
    >> I kłamie?
    >
    > Kłamie. Wyjaśniłem powyżej - w stanach to było koło 30% w polsce 20%
    > (ale co ciekawe u nas odpowiedzieli prawie wszycy - ale ankieta była
    > chyba pod koniec wieku - to jeszcze zanim u nas była polityczna
    > poprawność).

    Nieścisłośc w stylu większość wyborców głosowała na pis w poprzednich
    wyborach.

    >>> Spróbujcie na temat tego, że rozpylanie areozoli jest skutecznym
    >>> sposobem na ograniczenie zmian klimatu;P
    >>
    >> A jest i cos wskazuje na to, że byc może?
    >
    > Jest i wykazywano. Obecnie nie wolno - IPCC "zakazało" bo nie jest to
    > właściwa metoda i odwraca uwagę od celu jakim jest redukcja CO2, dlatego
    > IPCC przeciwia się takim badaniom. Poważnie...

    Nawet w sumie nie wiem o czym mówisz.

    >> że tak nie jest. Dla mnoe obie opcje są ok w zalezności od kryteriów
    >> oceny i przyjętych założeń.
    >
    > Czyli nie jest to "naukowo dowiedzione"?

    Definicje się naukowo dowodzi? Definicja jest zwykle w jakimś zakresie
    arbitralna.

    >> Jeśli cos (zepół cech) ma być trwałe i niezależne środowiskowo to musi
    >> się opierac na genomie.
    >
    > Rasy są zależne środowiskowo:P

    W dostatecznie długim przedziale czasu lub w przypadku wystapienia
    czynników zagrażających całości populacji.

    >>> Widzisz tam gdzieś te mityczne geny? Wynika z tego że rożnie wyglądają i
    >>> różnie smakują. Czyli tak samo jak ludzie, z tym że ludzi nie smakujemy:P
    >>
    >> Atomów i cząstek podstawowych tez nie widzę. Myśliesz, że mowa o jakiś
    >> systemach opartych na czyms innym?
    >
    > Poznaliśmy atomy, nie zmienia to tego że pierwiastki nie przestały istnieć.

    Musiałbyś się zapoznać z historią chemii :) Kiedyś pierwiastki były jak
    kolor skóry u Murzyna. Obecnie klasyfikacja jest bardziej oparta na
    budowie atomowej, niż na zestawie właściwości, choć oczywiście korelacja
    wystepuje. Np. kiedys uważano, że palne substancje zawierają flogiston.
    Troche się od tamtych czasów w nauce pozmieniało. W ciagu ostatnich 200
    lat również.

    >>> A u murzynów przypadkiem nie jest dominującą cechą, między innymi no ten
    >>> tego... kolor skóry?:P
    >>
    >> A Murzyn albinos jest murzynem czy robi się z niego automatycznie rasa
    >> kaukaska?
    >
    > Człowiek ma dwie ręce. Jak mu jedną w tartaku utnie to dalej jest
    > człowiekiem?

    Jeśli nasi pradziadowie uznawali, że człowiek bez jednej ręki to
    nie-człowiek to chyba nie :)

    --
    Marcin


  • 235. Data: 2025-05-14 03:09:57
    Temat: Re: Kluczowy element życia społecznego
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-05-13, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 12.05.2025 o 09:04, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Nie, ale to pewnie własnie taki przypadek. Nie wiemy co spowodowało, ale
    >>> sądzę że wyższy zrost się utrzyma. W jednym pokoleniu się zmieniło i
    >>
    >> Oczywiście, że się utrzyma bo nie cierpimy na jakieś niedożywienie.
    >
    > Czyli w jednym pokoleniu nastąpiła zmiana ewolucyjna.

    Nie. Nastąpiła zmiana w obrębie elastyczności środowiskowej tego samego
    genomu. Będziesz podlewał kwiatki (zbiezność przypadkowa) wodą
    zawierającą substancje odżywcze to będą kwitły. Będziesz je podlewał
    deszczówką, nie będą tak dobrze się rozwijać i w końcu zdechną.

    >>> pewnie tak już zostanie. Tak wlaśnie działa ewolucja - przypadkowe
    >>> zmiany, jeśli są korzystne to się utrwalają. Czasami trzeba czekać
    >>> tysiąclecia na mutacje, czasem po prostu jakiś czynnik potrafi to zrobić
    >>> w kilka pokoleń a nawet jedno. Jak się utrwali to dalej jest to ewolucja.
    >>
    >> Tak właśnie działa wpływ srodowiska.
    >
    > I ewolucja. Potrafimy zmieniać srodowisko co wpływa na ewolucję.

    Wielopokoleniowo.

    >> No jak to opracowanie Cię nie przekona, to nic Cię nie przekona. Dlamnie
    >> ma to sens.
    >
    > Nie mówię że nie ma sensu. Ale dopatrywałbym się również wpływu hormonów
    > i antybiotyków w tym żarciu.

    No gdzieś sam o tym czytałem, ale nie musi to być czynnik dominujący.

    --
    Marcin


  • 236. Data: 2025-05-14 03:11:34
    Temat: Re: Kluczowy element życia społecznego
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-05-13, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 13.05.2025 o 02:49, Marcin Debowski pisze:
    >> Ale co sam proponujesz?
    >
    > Nie wpuszczać w niekontrolowany sposób w nadmiernych ilościach.

    Nadal tak wpuszczają?

    >> W czym stwierdznie, że gdzie Murzyna duzo tam
    >> nierobotnych Cyganów jeszcze więcej, miałoby uzdrowić w jakikolwiek
    >> sposób sytację?
    >
    > W tym że nie będziemy się oszukiwać że poprawi to rynek pracy albo
    > demografię.

    Jakby wpuszczać (pozwalać zostać) tych właściwych to też nie?

    --
    Marcin


  • 237. Data: 2025-05-14 06:46:37
    Temat: Re: Kluczowy element życia społecznego
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.05.2025 o 03:02, Marcin Debowski pisze:

    >>> W jaki sposób się okazuje? Poprzez głosne krzyki tych, którym nie udało
    >>> się załapać na granty?
    >>
    >> Poważnie?
    >
    > Nie znam konkretnych przypadków oczywistego cenzurowania i dyskryminacji
    > politycznej.

    Bo takie prace generalnie nie powstają, co załatwia problem:P

    > Nie mówię, że nie wystepuje, ale sam się nie spotkałem. Jak
    > jakieś znasz to zapodaj poanalizujemy.

    Jak pisałem - choćby kompensacja efektu cieplarnianego przez sztuczną
    emisję areozoli jest oficjalnie uznana przez IPCC za kierunek
    niewłaściwy. Domyślam się że wpływa to na finansowanie takich badań i
    ogólnie niechęć do ich prowadzenia ze względu na potecjalne oskarżenia o
    prowadzenie niewałaściwych badań. No i ostatnio masz trampka tnącego
    finansowanie niewłaściwych organizacji. Wcześniej po prostu
    postrzeganych niewłaściwie nie finansowano.

    > Bez tego to co się do mnie
    > przebija to krzyki w stylu antyszczepionkowców pełne teorii spiskowych,
    > gdzie ktoś czegoś nie chce komuś opublikować. A powodów może być kupa, a
    > nie że od razu polityka. Żeby coś ocenić, potrzeba konkretów.

    Konkrety są takie, że badania były prowadzone w zasadzie tylko z
    państwowych grantów. Więc nie bardzo jest możliwość żeby były prowadzone
    te zaprzeczające retoryce rządów. Przecież nawet jakby się jakiś
    miliarder zgłosił że chce przebadać szczepionkę, to byłoby to
    nielegalne:P Oczywiście można mówić że nie ma konkretów, ale jakoś
    wszystkie początkowe huraoptymistyczne wyniki okazały się błędne.
    Zbiorowe zaćmienie?;)>> Argumentuje tym, że skoro w innych gatunkach są
    i nikt nie ma z tym
    >> problemu, to wyłączanie z tej zasadny człowieka i szukanie na siłę
    >> uzasadnienia jest działaniem pseudonaukowym.
    >
    > Ale skąd wiesz, że to na siłę? No może i tak wygląda, ale czy tak
    > faktycznie jest?

    Że co - że człowiek jest wyjątkowy genetycznie? A małpy z którymi
    dzielimy przytłaczającą ilość dna mają odmiany?

    > Przyznasz, że byłoby to dość grubymi nićmi szyte w
    > dobie tak powszechnej informacji. Więc póki co, sam jestem bardziej
    > skłonny wierzyć temu konsensunsowi, niż dopatrywac się spisku.

    Nie ma konsensusu na temat ras - w ankietach "przeciw" było koło 30%:P
    >> Podział na odmiany nie ma za wiele wspólnego z genetyką. "i. Podgatunek
    >> tworzą osobniki należące do populacji ograniczonych do określonego
    >> terenu (ale niekoniecznie), morfologicznie lub fizjologicznie różne od
    >> osobników tego samego gatunku zamieszkujących inne terytoria. Różnice te
    >> muszą być dostatecznie wyraźne, ale nie na tyle duże, żeby wprowadzać
    >> nowy gatunek. Jednym z powodów różnicowania się podgatunków jest
    >> zmienność geograficzna gatunku, która pozwala przystosować się do różnic
    >> klimatycznych i środowiskowych na rozległym obszarze występowania. "
    >
    > Żródło? Wikipedia?

    No wiki - zapewne jest podane źródło.

    > Pierwsze zdanie: "Podgatunek (łac. subspecies lub ssp.) -
    > jeden z taksonów w systematyce organizmów, niższy od gatunku, a wyższy
    > od odmiany."

    Zdaje się że pojęcie rasy to właśnie podgatunek:P A przynajmniej do
    niedawna tak było.

    >> Natomiast nie trzeba być ekspertem żeby dojść, że skoro większość
    >> antropologów nawet nie odpowiedziała na pytanie o rzekome nieistnienie
    >> ras to coś jest na rzeczy. A argumentowanie że wiekszość antropologów
    >> neguje istnienie ras, podczas gdy jest to tak naprawę 1/3 jest pierwszej
    >> wody manipulacją. I to dobrana według chuj wie jakiego klucza ale
    >> patrząc po manipulacji wynikami to zapewne równie stronniczego. Kolejną
    >> maniplulacją jest to że to nie jest żadne badanie naukowe a po prostu
    >> ankieta o opinie, tyle że antropologów. Którzy mogą być z tematem
    >> powiązani równie luźno jak pewna pani pediatra co się kreowała na
    >> ekspertkę od kowida a tymczasem nie maiała żadnego dorobku naukowego w
    >> tym zakresie i pieprzyła bzdury co jej się wydawało.
    >
    > Ale z jakiego powodu nie odpowiada to sa już Twoje spekulacje, bo
    > przecież nie znasz tych powodów.

    "Nie wiem, choć się domyślam";) Nie zmienia to faktu że twierdzenie o
    tym że większość antropologów odrzuca koncepcję rasy jest manipulacją.

    > Jak to będzie większość wypowiadających
    > się antropologów, to przekaz będzie inny? :)

    Ale nie jest:P Poza tym to nie jest kwestia tak/nie. Zależy jak zostało
    zadane pytanie. Na przykład część zapewne uważała że po prostu należy to
    nazwać precyzyjnie podgatunek:P

    >> Kłamie. Wyjaśniłem powyżej - w stanach to było koło 30% w polsce 20%
    >> (ale co ciekawe u nas odpowiedzieli prawie wszycy - ale ankieta była
    >> chyba pod koniec wieku - to jeszcze zanim u nas była polityczna
    >> poprawność).
    >
    > Nieścisłośc w stylu większość wyborców głosowała na pis w poprzednich
    > wyborach.

    Czyli nieprawda. To już mniejszym nadużyciem byłoby napisanie, że
    większość astronomów nie potwierdza w swoich badaniach istnienia
    czarnych dziur:P
    >>> A jest i cos wskazuje na to, że byc może?
    >>
    >> Jest i wykazywano. Obecnie nie wolno - IPCC "zakazało" bo nie jest to
    >> właściwa metoda i odwraca uwagę od celu jakim jest redukcja CO2, dlatego
    >> IPCC przeciwia się takim badaniom. Poważnie...
    >
    > Nawet w sumie nie wiem o czym mówisz.

    I o to chodzi, żebyś nie wiedział:P Była koncepcja (w sumie dalej jest,
    ale już bez oficjalnego błogosławieństwa naukowców zajmujących się
    klimatem, czyli tych od IPCC), żeby rozpylać areozole, co powoduje
    zmniejszenie ilości światła słonecznego docierającego do ziemi i w ten
    sposób niwelowanie efektu cieplarnianego. Zgadnij co...;)

    > Definicje się naukowo dowodzi?

    No więc jeśli stan rzeczy się zmienia przez zmianę definicji to jest to
    "naukowo dowiedzione"? ;)

    >> Rasy są zależne środowiskowo:P
    >
    > W dostatecznie długim przedziale czasu lub w przypadku wystapienia
    > czynników zagrażających całości populacji.

    Od pierwszego homo sapiens trochę czasu upłynęło.
    >> Poznaliśmy atomy, nie zmienia to tego że pierwiastki nie przestały istnieć.
    >
    > Musiałbyś się zapoznać z historią chemii :) Kiedyś pierwiastki były jak
    > kolor skóry u Murzyna. Obecnie klasyfikacja jest bardziej oparta na
    > budowie atomowej, niż na zestawie właściwości, choć oczywiście korelacja
    > wystepuje.

    Ale bez reaktora jesteś w stanie rozróżnic sód od azotu?;)

    >> Człowiek ma dwie ręce. Jak mu jedną w tartaku utnie to dalej jest
    >> człowiekiem?
    >
    > Jeśli nasi pradziadowie uznawali, że człowiek bez jednej ręki to
    > nie-człowiek to chyba nie :)
    A uznawali?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 238. Data: 2025-05-14 06:52:43
    Temat: Re: Kluczowy element życia społecznego
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.05.2025 o 03:11, Marcin Debowski pisze:

    >> Nie wpuszczać w niekontrolowany sposób w nadmiernych ilościach.
    >
    > Nadal tak wpuszczają?

    Trochę mniej (w skali EU). W skali lokalnej w Polsce coraz więcej. No i
    UE (głownie Niemcy) chcą się tym przyjętym dobrem podzielić i
    przesiedlić część do innych państw (w tym do nas). Domyślam się że będą
    to "gorsze egzemplarze", bo przecież to oczywiste że działając w dobrze
    pojętym interesie będą chcieli lepszych zostawić u siebie.
    >> W tym że nie będziemy się oszukiwać że poprawi to rynek pracy albo
    >> demografię.
    >
    > Jakby wpuszczać (pozwalać zostać) tych właściwych to też nie?
    No ale tak się nie dzieje. Ba - ty rasista jesteś - selekcja na granicy? ;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 239. Data: 2025-05-14 07:03:35
    Temat: Re: Kluczowy element życia społecznego
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.05.2025 o 03:09, Marcin Debowski pisze:

    >> Czyli w jednym pokoleniu nastąpiła zmiana ewolucyjna.
    >
    > Nie. Nastąpiła zmiana w obrębie elastyczności środowiskowej tego samego
    > genomu.

    Tak właśnie działa ewolucja;)

    >> I ewolucja. Potrafimy zmieniać srodowisko co wpływa na ewolucję.
    >
    > Wielopokoleniowo.

    Coraz szybciej.

    >> Nie mówię że nie ma sensu. Ale dopatrywałbym się również wpływu hormonów
    >> i antybiotyków w tym żarciu.
    >
    > No gdzieś sam o tym czytałem, ale nie musi to być czynnik dominujący.
    Samo odżywianie też nie. Zawsze istnieli ludzie dobrze odżywieni. BTW -
    szlachta była wyraźnie wyższa od chłopów?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 240. Data: 2025-05-14 10:04:40
    Temat: Re: Kluczowy element życia społecznego
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 13.05.2025 o 22:42, Shrek pisze:
    > W dniu 12.05.2025 o 20:14, Kviat pisze:
    >
    >>> AfD ma ponad 20% i to raczej nie koniec. Jak tak dalej pójdzie to
    >>> właśnie dzięki zaprzeczaniu istnienia problemu okaże się że nowy
    >>> malarz to już do podstawówki chodzi:(
    >>
    >> Nikt nie przeczy, że problem istnieje.
    >> Po prostu nie ma zgody na to, że przestępczość bierze się z koloru
    >> skóry, czy jak wolisz z murzyńskości.
    >
    > Bierze się z efektow migracji. Nawet w wiki która podałeś na przyład że
    > migracje nie zwiększają przestępczości stoi jak byk napisane że w całej
    > Europie migranci są nadreprezentowani w statystykach. Zaprzeczanie temu
    > ma równy sens jak że deszcz bierze się z chmur, bo trzeba się zastanowić
    > skąd bierze się woda w chmurach:P

    Dziecko drogie, ale to nie ma nic wspólnego z kolorem skóry, czy z
    murzyńskością.

    Ponownie, tu masz wszystko wyjaśnione w pigułce, na twoim poziomie:
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Imigracja_a_przest%C4%
    99pczo%C5%9B%C4%87

    Naucz się w końcu czytać ze zrozumieniem.

    A szury miały rację.
    Piotr

strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25 ... 30 ... 36


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1