Witam,

przekopałam google, no i nic !!!Nie znalazłam takiego przypadku, a chodzi
mianowicie o to, że .......
małoletnie dziecko (10 lat) nosi nazwisko matki, jednak w papierach w urzędzie
stanu cywilnego widnieje nazwisko ojca,(czyli ojciec nie jest NN).
Matka wyszła za mąż za innego mężczyznę i zmieniła nazwisko dziecka na
nazwisko swojego męża. Czy miała prawo tego dokonać bez zgody ojca dziecka ?

Pozdrawiam,
SK

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "SK" <s...@a...pl> napisał w wiadomości
news:2bb5.000000c1.4523ded9@newsgate.onet.pl...
> Witam,
>
> przekopałam google, no i nic !!!Nie znalazłam takiego przypadku, a chodzi
> mianowicie o to, że .......
> małoletnie dziecko (10 lat) nosi nazwisko matki, jednak w papierach w
> urzędzie
> stanu cywilnego widnieje nazwisko ojca,(czyli ojciec nie jest NN).
> Matka wyszła za mąż za innego mężczyznę i zmieniła nazwisko dziecka na
> nazwisko swojego męża. Czy miała prawo tego dokonać bez zgody ojca dziecka
> ?
>
Dziecko po urodzeniu nie dostaje automatycznie nazwiska ojca. Jeśli osoby
zawieraą małżeństwo, są pytane jakie nazwiska będą nosić po ślubie a jakie
dzieci.

Matka miała prawo tego dokonać jeśli ojciec dziecka ma ograniczoną władzę
rodzicielską lub jest jej pozbawiony.

do góry

Użytkownik "SK" <s...@a...pl> napisał w wiadomości
news:2bb5.000000c1.4523ded9@newsgate.onet.pl...
> małoletnie dziecko (10 lat) nosi nazwisko matki, jednak w papierach w
> urzędzie
> stanu cywilnego widnieje nazwisko ojca,(czyli ojciec nie jest NN).

Zawsze wpisuje się jakieś nazwisko - takie jakie podaje matka. Widziałeś
kiedyś żeby ktoś w akcie urodzenia miał w miejscu ojciec : NN ? ;-) Nazwisko
ojca wpisane w akt urodzenia jeszcze nie daje tej osobie żadnych praw do
dziecka.

do góry

>
> Zawsze wpisuje się jakieś nazwisko - takie jakie podaje matka. Widziałeś
> kiedyś żeby ktoś w akcie urodzenia miał w miejscu ojciec : NN ? ;-)
> Nazwisko ojca wpisane w akt urodzenia jeszcze nie daje tej osobie żadnych
> praw do dziecka.
Albo ojciec jest znany i jest na to jakieś potwierdzenie albo wpisuje sie
"ojciec nieznany" lub coś w tym stylu.
Co to by było, gdyby matka mogła podać kogokolwiek? np Lech Kaczyśki ;-)

do góry

Użytkownik "iza" <i...@e...pl> napisał w wiadomości
news:eg0v0m$ogq$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "SK" <s...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:2bb5.000000c1.4523ded9@newsgate.onet.pl...
>> małoletnie dziecko (10 lat) nosi nazwisko matki, jednak w papierach w
>> urzędzie
>> stanu cywilnego widnieje nazwisko ojca,(czyli ojciec nie jest NN).
>
> Zawsze wpisuje się jakieś nazwisko - takie jakie podaje matka. Widziałeś
> kiedyś żeby ktoś w akcie urodzenia miał w miejscu ojciec : NN ? ;-)
> Nazwisko ojca wpisane w akt urodzenia jeszcze nie daje tej osobie żadnych
> praw do dziecka.
Albo ojciec jest znany i jest na to jakieś potwierdzenie albo wpisuje sie
"ojciec nieznany" lub coś w tym stylu.
Co to by było, gdyby matka mogła podać kogokolwiek? np Lech Kaczyński ;-)

do góry

Użytkownik "mfy" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:eg12v4$6ld$1@news.onet.pl...
>

> Albo ojciec jest znany i jest na to jakieś potwierdzenie albo wpisuje sie
> "ojciec nieznany" lub coś w tym stylu.
> Co to by było, gdyby matka mogła podać kogokolwiek? np Lech Kaczyński ;-)


A możesz pisać coś, co byłoby choć odrobinę umocowane w
rzeczywistości/prawie ?

Bo jak na razie napisałeś/napisałaś kompletną bzdurę.

Monika

do góry