eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 31. Data: 2016-03-27 11:28:38
    Temat: Re: zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
    Od: the_foe <t...@w...pl>

    W dniu 2016-03-26 o 17:40, witek pisze:
    > On 3/26/2016 11:36 AM, the_foe wrote:
    >> najprościej byloby zapłacić po wpisie do KW. Ale tak to ci nikt
    >> nieruchomosci nie sprzeda.
    >
    > escrow ?
    >
    >

    brzmi dobrze, tyle, ze to jest jakieś ryzyko, które na siebie musiałby
    wziąć spzredający. Z punktu widzenia uczciwego sprzedawcy jest to
    niepotrzebne dokładanie sobie zmartwien i kolejna umowa, która wymaga
    fachowego oka.
    IMO dobrym pomysłem jest ten, który już tu padł. Norariusz powinien mieć
    prawo do "zablokowania" KW. Niekoniecznie zdalnego.


    --
    @foe_pl


  • 32. Data: 2016-03-27 16:06:02
    Temat: Re: zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
    Od: witek <w...@g...pl>

    On 3/27/2016 3:50 AM, Marek wrote:
    > On Sat, 26 Mar 2016 23:48:33 +0100, "J.F."
    > <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Nie, trzeba taka umowe zglosic do sadu, poczekac na wpis do ksiegi,
    >> sprawdzic ponownie inne wpisy i dopiero przelewac/placic. Ale sad
    >> wpisuje tak dlugo, ze tak sie nie da :-)
    >
    > Nie pamiętam już jak było w min przypadku ale na pewno nie tak długo jak
    > proces egzekucji od strony sprzedawcy który nie dostał kasy. Notariusz
    > przy podpisywaniu umowy poucza o tym strony, że jeśli nabywca nie
    > zapłaci zbywca może już wejść na drogę egzekucji.
    >

    tylko problem w tym, ze zeby cos egzekwowac to musi byc z czego.
    A mieszkanie juz sprzedane nastepnemu.


  • 33. Data: 2016-03-27 16:13:52
    Temat: Re: zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
    Od: witek <w...@g...pl>

    On 3/27/2016 4:28 AM, the_foe wrote:
    > W dniu 2016-03-26 o 17:40, witek pisze:
    >> On 3/26/2016 11:36 AM, the_foe wrote:
    >>> najprościej byloby zapłacić po wpisie do KW. Ale tak to ci nikt
    >>> nieruchomosci nie sprzeda.
    >>
    >> escrow ?
    >>
    >>
    >
    > brzmi dobrze, tyle, ze to jest jakieś ryzyko, które na siebie musiałby
    > wziąć spzredający. Z punktu widzenia uczciwego sprzedawcy jest to
    > niepotrzebne dokładanie sobie zmartwien i kolejna umowa, która wymaga
    > fachowego oka.

    o konto powiernicze mozna popytac banki i zadnego fachowego oka tu nie
    potrzeba.
    Notariusz równiez prowadzi taką usługę, tylko zwykle woli unikac
    kontaktu z pieniedzmi.

    Ale to tez nie zabezpiecza przed "szybszym" wpisem do ksiąg.
    Bo raczej na zapis ze sprzedajacy zobaczy kase dopiero po wpisie do
    ksiąg nikt nie pojdzie.
    Niech mnie jako kupującego coś rozjedzie po wyjsciu od notariusza i
    wowczas kasa zawisnie na koncie powierniczym na wieki.




    > IMO dobrym pomysłem jest ten, który już tu padł. Norariusz powinien mieć
    > prawo do "zablokowania" KW. Niekoniecznie zdalnego.
    >
    >
    Niestety politycy rzadko bywaja inteligentni.




  • 34. Data: 2016-03-27 19:40:10
    Temat: Re: zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/almarsoft.39093049545
    5...@n...neostrada.pl
    *Marek* napisał(-a):

    > Notariusz przy podpisywaniu umowy poucza o tym strony, że jeśli
    > nabywca nie zapłaci zbywca może już wejść na drogę egzekucji.

    Ale do tego chyba jest potrzebna klauzula w akcie notarialnym, że
    nabywca poddaje się egzekucji. Wtedy bez zbędnych korowodów do
    komornika.

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 35. Data: 2016-03-27 23:04:31
    Temat: Re: zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 27 marca 2016 19:40:12 UTC+2 użytkownik Big Jack napisał:
    > Ale do tego chyba jest potrzebna klauzula w akcie notarialnym, że
    > nabywca poddaje się egzekucji. Wtedy bez zbędnych korowodów do
    > komornika.
    I co dalej?



  • 36. Data: 2016-03-28 02:54:10
    Temat: Re: zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
    Od: witek <w...@g...pl>

    On 3/27/2016 12:40 PM, Big Jack wrote:
    > W wiadomości
    > news://news-archive.icm.edu.pl/almarsoft.39093049545
    5...@n...neostrada.pl
    >
    > *Marek* napisał(-a):
    >
    >> Notariusz przy podpisywaniu umowy poucza o tym strony, że jeśli
    >> nabywca nie zapłaci zbywca może już wejść na drogę egzekucji.
    >
    > Ale do tego chyba jest potrzebna klauzula w akcie notarialnym, że
    > nabywca poddaje się egzekucji. Wtedy bez zbędnych korowodów do komornika.
    >


    No i komornik moze cie co najwyzej po glowie poglaskac.


  • 37. Data: 2016-03-28 12:15:47
    Temat: Re: zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sun, 27 Mar 2016 19:40:10 +0200, "Big Jack" <a...@b...zz> wrote:
    > Ale do tego chyba jest potrzebna klauzula w akcie notarialnym, że
    > nabywca poddaje się egzekucji. Wtedy bez zbędnych korowodów do
    > komornika.

    Ale nie chodzi o egzekucję tylko niepłacenie od razu. Zamiast płacić
    jest sporo czasu by zweryfikować stan prawny zanim zbywca się
    zdenerwuje.

    --
    Marek


  • 38. Data: 2016-03-28 14:43:21
    Temat: Re: zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/almarsoft.44292618828
    7...@n...neostrada.pl
    *Marek* napisał(-a):

    > Ale nie chodzi o egzekucję tylko niepłacenie od razu.

    Sorry, jest drugi dzień świąt, chyba źle Cię zrozumiałem. W akcie chyba
    też się zawiera sposób i termin zapłaty. Jeśli nabywca czegoś nie
    dopełni, to rzeczywiście może to być _już_

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 39. Data: 2016-03-29 17:08:51
    Temat: Re: zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:nd8pnl$an9$...@d...me...
    >o konto powiernicze mozna popytac banki i zadnego fachowego oka tu
    >nie potrzeba.
    >Notariusz równiez prowadzi taką usługę, tylko zwykle woli unikac
    >kontaktu z pieniedzmi.

    >Ale to tez nie zabezpiecza przed "szybszym" wpisem do ksiąg.
    >Bo raczej na zapis ze sprzedajacy zobaczy kase dopiero po wpisie do
    >ksiąg nikt nie pojdzie.

    Nasze banki by chyba tak chcialy ... ale przegraly z rzeczywistoscia,
    tzn z czasem trwania wpisu.
    W efekcie przerzucily ryzyko na nabywcow - kazac im placic
    ubezpieczenie do czasu wpisu.

    >Niech mnie jako kupującego coś rozjedzie po wyjsciu od notariusza i
    >wowczas kasa zawisnie na koncie powierniczym na wieki.

    Ale kasa jest.
    Sad uzbrojony w notarialna umowe i celowy rachunek powierniczy nie
    powinien miec problemu z odblokowaniem wyplaty.
    Albo z uniewaznieniem umowy.

    Zauwaz, ze co bys nie wymyslil to ryzyko i tak jest, ze jedna strona
    umrze w krytycznym czasie.
    Tzn jest jedna mozliwosc - nabywca przychodzi z walizka gotowki do
    notariusza, podpisuja/placa/kwituja, ale wtedy inne ryzyka sie rodza.

    Powinno byc tak, ze w KW sie wpisuje nowego wlasciciele wraz z
    hipoteka w wysokosci ceny sprzedazy dla starego, sad to wpisuje
    blyskawicznie, po zaplacie sie wykresla.

    J.


  • 40. Data: 2016-03-29 17:16:02
    Temat: Re: zabezpieczenie się przy kupnie nieruchomości
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "the_foe" napisał w wiadomości grup
    W dniu 2016-03-26 o 23:48, J.F. pisze:
    >>>> >>Nie "posiadanie umowy", ale wpisanie jej do ksiegi wieczystej.
    >>>> >>A i to chyba nie calkiem zabezpiecza na wypadek oszusta, ktory
    >>>> >>sie pod
    >>>> >>wlasciciela podszyje.
    >> >
    >>> >jeżeli kupuje w dobrej wierze i ma wpis w KW to już nie da się
    >>> >odkręcić
    >>> >nawet w takim przypadku. W tym przypadku prawo chroni bardziej
    >>> >kupującego niż właściciela.
    >> Chyba nie rozumiesz - idziecie do notariusza, spisujecie umowe
    >> przedwstepna, przelewasz pieniadze ... i sie okazuje, ze wiecej
    >> takich
    >> kupujacych bylo.

    >czy ja coś o natariuszu pisałem? Odpowiedziałem tylko na Twoje lęki,
    >ze kupisz od podszywanego oszusta. Po wpisie do KW już ci nie
    >odbiorą, chyba, ze udowodnią zła wolę.

    Owszem, ale to wcale nie jest dobre, bo kiedys wrocisz z urlopu i
    nowego wlasciciela zastaniesz :-)

    Tylko ze:
    a) tak jak chcesz sie nie da obecnie, bo sady wpisu miesiacami
    dokonuja, (moze i dobrze, patrz wyzej)
    b) przez ten czas sie wiele moze wydarzyc i skonczy sie tak, ze sad
    wpisu odmowi, bo ma np 5 aktow sprzedazy jednego lokalu.

    J.


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1