Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:bu6bek$s8k$1@news.onet.pl...
> Anzelmo rzecze:
> [..]
> > I co, ktoś się na te bujdy na resorach łapie?
>
> Wyrok sądu nazywasz bujdami na resorach?
>
> Arek
>
> --
> http://www.hipnoza.info
>
Nie hipnotyzuj, proszę ;)
Twoją stronę tak nazywam.

do góry

Anzelmo rzecze:
> Twoją stronę tak nazywam.

Skoro istnieje to nie może być bujdą.

Chyba, że chodzi Ci o jakąś informację na niej zawartą?
Jeśli tak to konkret poproszę - co jest tam bujdą ?

Arek



--
http://www.sti.org.pl/oem.htm

do góry

Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:bu6c3t$s8k$2@news.onet.pl...
> Anzelmo rzecze:
> > Twoją stronę tak nazywam.
>
> Skoro istnieje to nie może być bujdą.
>
Nie neguję istnienia strony.

> Chyba, że chodzi Ci o jakąś informację na niej zawartą?
> Jeśli tak to konkret poproszę - co jest tam bujdą ?

Dramatyczny brak konkretów
;)
>
> Arek
>
>
>
> --
> http://www.sti.org.pl/oem.htm
>

do góry

Anzelmo rzecze:
> Dramatyczny brak konkretów

Popatrzmy:
"orzeczenie NSA z dnia 24 listopada 2003 w składzie 7 sędziów sygnatura FSA 2/03"

To konkret, aż boli.

pozdrawiam
Arek

--
http://www.hipnoza.info

do góry

Użytkownik "geiger" <g...@p...srem.pl> napisał w wiadomości
news:bu625f$498$1@atlantis.news.tpi.pl...
> baba powiedziala, ze mysz moge wywalic i zmienic na nowa (nawet jezeli to
> ona byla tym istotnym elementem komputera podczas zakupu windy), ale plyta
> glowna musi byc ta sama - inaczej trace licencje - po prostu nie mozna
> wymieniac plyty glownej w swoim kompie ;d chore
>
>

jak slucham tego wszystkiego to rzygac sie chce.. .. kupujemy winde np z
mysza i juz nasz caly komp jest objety licencja.. czyli mozemy pierwszego
dnia wymienic na inna myszke , hdd, procek i cd a zostawiamy plyte glowna z
kilkoma innymi podzespolami .. i dalej bedzie nas obejmowala licencja.. na
drugi dzien wymieniamy te elementy ktore zostawilismy dnia pierwszego i
..dalej obejmuje mas licencja.. natomiast wymiana wszystkich podzespolow
czyli w istocie przeniesienie licencji na inna jednostke jest niedozwolone..
tyle wytyczne m$ ale ciekawi mnie jak odbiorca indywidualny mialby byc pod
tym wzgledem sprawdzany kiedy nie musi miec zadnych rachunkow.. co innego
przedsiebiorca...


pozdrawiam

do góry

> A jezeli zmienisz silnik musisz zmienic dowod rejestracyjny ;)
> Dawid

niby tak - ale na to sa zapisy w prawie a na postepowanie MS nie.

do góry

Dnia 2004-01-15 16:57, Użytkownik Arek napisał:

> Anzelmo rzecze:
>
>> Dramatyczny brak konkretów
>
>
> Popatrzmy:
> "orzeczenie NSA z dnia 24 listopada 2003 w składzie 7 sędziów sygnatura
> FSA 2/03"
>
> To konkret, aż boli.

Anzelmo - co Ty na to?

marcin

do góry

Użytkownik "geiger" <g...@p...srem.pl> napisał w wiadomości
news:bu625f$498$1@atlantis.news.tpi.pl...
| baba powiedziala, ze mysz moge wywalic i zmienic na nowa (nawet jezeli to
| ona byla tym istotnym elementem komputera podczas zakupu windy), ale plyta
| glowna musi byc ta sama - inaczej trace licencje - po prostu nie mozna
| wymieniac plyty glownej w swoim kompie ;d chore
|
|
Musiales ja zle zrozumiec albo wprowadzila ciebie w blad.

Jesli kupisz MS Mysz + Win OEM to mozesz to uzyc w dowolnym kompie, a wic
jesli zmienisz plyte a caly czas masz mysz to masz wazna licencje.

Istotne jest to z jakim sprzetem jest ta licencja zwiazana i jesli jest
zwiazana z MS Mysza to niby jak ma przejsc na plyte. Firma MS nawet nie wie
jaka ty masz plyte.

A.

do góry

> Witam !
> Babka na infolinii microsoftu powiedziala mi, ze system windows xp w OEMie
> przypisuje sie do plyty glownej i jezeli zmienie plyte to strace licencje
> .... przeciez to chore ... co Wy na to ?
>

Zaraz, chwileczkę...
(Uwaga, mówię o czymś na czym się nie znam ;) Przecież jeśli licencja bez
problemu przechodziła by na kolejne podzespoły to mieli byśmy w zasadzie ZWYKŁĄ
LICENCJĘ na jeden komputer! W związku z tym musi być ona w ten sposób ogranicznona.
Mam rację ?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

szwaczu wrote:

>> Witam !
>> Babka na infolinii microsoftu powiedziala mi, ze system windows xp w
>> OEMie przypisuje sie do plyty glownej i jezeli zmienie plyte to strace
>> licencje .... przeciez to chore ... co Wy na to ?
>>
>
> Zaraz, chwileczkę...
> (Uwaga, mówię o czymś na czym się nie znam ;) Przecież jeśli licencja bez
> problemu przechodziła by na kolejne podzespoły to mieli byśmy w zasadzie
> ZWYKŁĄ LICENCJĘ na jeden komputer! W związku z tym musi być ona w ten
> sposób ogranicznona. Mam rację ?
>

Prszoe zwrocic uwage, ze problem jest "stawiany na glowie".
Licencja jest na program i jest dla uzytkownika ktory kupuje
SPRZET.

A uzytkownik kupuje KOMPUTER i nie obchodzi go, co jest w srodku
(jesli chodzi o numery seryjne i.t.p.)
To polska specjalnosc, ze kazdy chce wiedziec dokladnie co w kompie jest..

Komputer nie przestaje byc w siwetleprawa tym samym komputerem,
gdy mu sie lyte glowna na inna zmieni niezaleznie czy na warunkach
gwarancji, czy nie. To sie nazywa MODERNIZACJA sprzetu.

Nie mam takiego OEM-a wiec powiedzcie mi prosze,
czy jest tam cos napisane o zakazie modernizacji sprzetu,
dla ktorego jest licencja ?

Boguslaw

do góry