eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wina
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2023-04-17 00:31:21
    Temat: wina
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    Tak się zastanawiam nad tym przypakiem z przed chyba roku...
    https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,187572,296
    67661,dziecko-zmarlo-bo-matka-zostawila-je-w-nagrzan
    ym-aucie-prokuratura.html

    Czy jej można w ogóle przypisać winę, przyjmując, że pozostawała w
    przekonaniu, że zawiozła dziecko do żłobka?

    --
    Marcin


  • 2. Data: 2023-04-17 02:25:56
    Temat: Re: wina
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 17.04.2023 o 00:31, Marcin Debowski pisze:
    > Czy jej można w ogóle przypisać winę, przyjmując, że pozostawała w
    > przekonaniu, że zawiozła dziecko do żłobka?
    Gdyby wiedziała,, że zostawiła, to bym jej zabójstwo przypisał.
    --
    Robert Tomasik


  • 3. Data: 2023-04-17 06:19:34
    Temat: Re: wina
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.04.2023 o 00:31, Marcin Debowski pisze:

    > https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,187572,296
    67661,dziecko-zmarlo-bo-matka-zostawila-je-w-nagrzan
    ym-aucie-prokuratura.html
    >
    > Czy jej można w ogóle przypisać winę, przyjmując, że pozostawała w
    > przekonaniu, że zawiozła dziecko do żłobka?

    Skoro chodzi o nieumyślne spowodowanie śmierci, to IMHO można -
    niezależnie od tego o czym była przekonana. Pewnie sąd da minimalną karę
    lub wręcz odstąpi od jej wymierzenia.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 4. Data: 2023-04-17 06:29:56
    Temat: Re: wina
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.04.2023 o 02:25, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 17.04.2023 o 00:31, Marcin Debowski pisze:
    >> Czy jej można w ogóle przypisać winę, przyjmując, że pozostawała w
    >> przekonaniu, że zawiozła dziecko do żłobka?
    > Gdyby wiedziała,, że zostawiła, to bym jej zabójstwo przypisał.

    E tam - przez nie da się na 100% ustalić przyczyny śmierci. Może dziecko
    wzieło i umarło? Znane są zarówno przypadki, gdy dziecko zostawało samo
    w aucie i przeżyło, jak i gdzie wzięło i umarło nawet nie zostawione w
    samochodzie, więc się nie da na 100%, a wszelkie wątpliwości należy
    rozstrzygać na korzyść oskarożenego - żaden sąd tego nie klepnie, ani
    nawet prokurator.

    PS - oczywiście to ponury żart i nawiązanie do sprawy stachowiaka.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 5. Data: 2023-04-17 06:51:04
    Temat: Re: wina
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-04-17, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 17.04.2023 o 00:31, Marcin Debowski pisze:
    >> Czy jej można w ogóle przypisać winę, przyjmując, że pozostawała w
    >> przekonaniu, że zawiozła dziecko do żłobka?
    > Gdyby wiedziała,, że zostawiła, to bym jej zabójstwo przypisał.

    Moze być np. tak:
    - zostawiła na chwilke a potem o tym zapomniała.
    - zostawiła z pełną świadomością, że zostawiła i jakie będą konsekwencje
    (to by było zabójstwo)
    - zostawiła z bez świadomości jakie będą konsekwencje gdzie
    (a) powinna się spodziewać
    (b) nie powinna.

    A tu, wygląda, że była przekonana, że nie zostawiła, czyli jakby błąd co
    do faktu/okoliczności. Pytanie, czy możliwe, że to jest błąd w
    jakikolwiek sposób usprawiedliwiony, np. przepracowaniem, stanem
    psychicznym. Inaczej, chyba nadal będzie wina tylko nieumyślna?

    --
    Marcin


  • 6. Data: 2023-04-17 09:11:47
    Temat: Re: wina
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    Hmm, a co z winą każdej matki (póki co wykluczając Matkę Boską) o "nieumyślne
    spowodowanie śmierci"?
    No bo urodziła, a urodzone umrzeć musi.
    Hmm, ojca też możnaby pociągnąć.
    Sprawdzić, czy nie "Błękitna Laguna" (swoją drogą Brooke Shields miała wtedy 15 lat),
    wtedy ew. mogli nie wiedzieć.
    Echh, głupie żarty...
    Ale "Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową" jednak stale
    aktualne...


  • 7. Data: 2023-04-17 12:52:26
    Temat: Re: wina
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 16 Apr 2023 22:31:21 GMT, Marcin Debowski wrote:
    > Tak się zastanawiam nad tym przypakiem z przed chyba roku...
    > https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,187572,296
    67661,dziecko-zmarlo-bo-matka-zostawila-je-w-nagrzan
    ym-aucie-prokuratura.html
    >
    > Czy jej można w ogóle przypisać winę, przyjmując, że pozostawała w
    > przekonaniu, że zawiozła dziecko do żłobka?

    Nieumyslne nie wymaga swiadomosci.

    J.


  • 8. Data: 2023-04-17 12:56:20
    Temat: Re: wina
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 17 Apr 2023 02:25:56 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 17.04.2023 o 00:31, Marcin Debowski pisze:
    >> Czy jej można w ogóle przypisać winę, przyjmując, że pozostawała w
    >> przekonaniu, że zawiozła dziecko do żłobka?
    > Gdyby wiedziała,, że zostawiła, to bym jej zabójstwo przypisał.

    Pod warunkiem, ze wiedziała, ze będzie gorąco i wiedziała,
    ze to może zabić dziecko.

    Trąbią o tym czesto, ale moze abonamentu RTV nie płaci, TV nie ogląda,
    radia nie słucha, a na kursie PJ chyba nie uczą.

    J.


  • 9. Data: 2023-04-17 13:00:20
    Temat: Re: wina
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 17 Apr 2023 06:29:56 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 17.04.2023 o 02:25, Robert Tomasik pisze:
    >> W dniu 17.04.2023 o 00:31, Marcin Debowski pisze:
    >>> Czy jej można w ogóle przypisać winę, przyjmując, że pozostawała w
    >>> przekonaniu, że zawiozła dziecko do żłobka?
    >> Gdyby wiedziała,, że zostawiła, to bym jej zabójstwo przypisał.
    >
    > E tam - przez nie da się na 100% ustalić przyczyny śmierci. Może dziecko
    > wzieło i umarło? Znane są zarówno przypadki, gdy dziecko zostawało samo
    > w aucie i przeżyło, jak i gdzie wzięło i umarło nawet nie zostawione w
    > samochodzie, więc się nie da na 100%, a wszelkie wątpliwości należy
    > rozstrzygać na korzyść oskarożenego - żaden sąd tego nie klepnie, ani
    > nawet prokurator.
    >
    > PS - oczywiście to ponury żart i nawiązanie do sprawy stachowiaka.

    Tak jest - niewydolnosc krążeniowo-oddechowa, tyle da sie stwierdzic
    :-)

    Mozna tez spytac ile osób biegły ugotował, wiec na jakiej podstawie
    stwierdził przyczynę?

    J.





  • 10. Data: 2023-04-17 21:41:42
    Temat: Re: wina
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 17.04.2023 o 13:00, J.F pisze:
    > Mozna tez spytac ile osób biegły ugotował, wiec na jakiej podstawie
    > stwierdził przyczynę?
    Wiesz o tym, że medycyna sądowa korzysta z badań Niemców, które oni
    robili na więźniach przykładowo? Gdzieś czytałem, ze i Rosjanie za
    Stalina takie rzeczy robili. Ale byłem w miejscu, gdzie Niemcy robili
    badania na więźniach skutków obniżania ciśnienia (loty wysokościowe),
    czy zamrażania .
    --
    Robert Tomasik

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1