Dwa pytania:
1) Jakie zobowiązania ma firma względem pracownika zatrudnionego na umowę o
pracę na czas określony (do końca 2008r) , który zostaje powołany do wojska
w momencie trwania umowy tzn. od zaraz? Czy może go zwolnić, a jeśli tak, to
czy porzysługuje mu odprawa? Czy jeśli go nie zwolni, to czy musi firma albo
wojsko płacą coś z tytułu utraconych dochodów? Czy po prostu w jednej chwili
traci się i pracę i pieniążki i całą resztę?
2) Czy pezysługuje jakiś "zasiłek" od wojska dla żony powołanego, jeśli ta
jest zatrudniona tylko na umowę tymczasowoą (do końca września), w związku z
czym wkótce może się stać jedynym żywicielem ich dwuosobowej rodziny?
3) Co z kredytami zaciągniętymi przed powołaniem? Czy spłata rat może zostać
automatycznie wstrzymana do momentu zakońćzenia służby wojskowej ze względu
na brak dochodów?

Przepraszam, jeśli pytania wydają się Wam głupie, dla mnie jednak odpowiedź
na nie jest bardzo ważna.
D.

do góry

> 1) Jakie zobowiązania ma firma względem pracownika
zatrudnionego na umowę o
> pracę na czas określony (do końca 2008r) , który zostaje powołany
do wojska


A do jakiej służby wojskowej zostaje powołany (zawodowej,
zasadniczej, na ćwiczenia rezerwy)?

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Dnia 8 wrz o godzinie 18:32, na pl.soc.prawo, Dorota D. napisał(a):

> Dwa pytania:
> 1) Jakie zobowiązania ma firma względem pracownika zatrudnionego na umowę o
> pracę na czas określony (do końca 2008r) , który zostaje powołany do wojska
> w momencie trwania umowy tzn. od zaraz? Czy może go zwolnić, a jeśli tak, to
> czy porzysługuje mu odprawa? Czy jeśli go nie zwolni, to czy musi firma albo
> wojsko płacą coś z tytułu utraconych dochodów? Czy po prostu w jednej chwili
> traci się i pracę i pieniążki i całą resztę?


Co tracisz?
Niczego nie tracisz, odbycie zasadniczej służby wojskowej jest twoim
obowiązkiem. Dlaczego firma miałaby płacić jakąś odprawę i za co? To samo
tyczy się armii - jakie mieliby wypłacać odszkodowanie Tobie skoro nic Ci
nie zrobili.


> 2) Czy pezysługuje jakiś "zasiłek" od wojska dla żony powołanego, jeśli ta
> jest zatrudniona tylko na umowę tymczasowoą (do końca września), w związku z
> czym wkótce może się stać jedynym żywicielem ich dwuosobowej rodziny?


Nie wiem, ale skoro jest czynna zawodowo i nie posiadacie potomstwa - to
chyba nie - ale nie jestem pewien.


> 3) Co z kredytami zaciągniętymi przed powołaniem?


Możesz wskazać jaki bank udziela kredytów osobom mającym nieuregulowany
stosunek do służby wojskowej?
Chyba że to nie bank tylko jakieś "konsorcjum finansowe" ;)


> Czy spłata rat może zostać automatycznie wstrzymana do momentu zakońćzenia
> służby wojskowej ze względu na brak dochodów?


Należało przewidzieć że zostaniesz powołany do odbycia zasadniczej służby
wojskowej i zabezpieczyć środki na spłatę "kredytu" - choć jet to niemalże
pewne że normalny bank nie udzielił kredytu twojej osobie ze względu na nie
uregulowany stosunek do służby wojskowej.



--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

Artur Ch. wrote:

> Co tracisz?
> Niczego nie tracisz,

Dowcipniś się znalazł...

> odbycie zasadniczej służby wojskowej jest twoim obowiązkiem.

Pies jechał taki zaszczany obowiązek.

> Dlaczego firma miałaby płacić jakąś odprawę i za co? To samo
> tyczy się armii - jakie mieliby wypłacać odszkodowanie Tobie
> skoro nic Ci nie zrobili.

O, zupełnie nic. Barbarzyńskie pozbawienie wolności i obdarcie z
godności przez jakichś zafajdanych trepów to 'nic'.

Im szybciej ten cały pobór zostanie zlikwidowany, tym lepiej.

Człowiek prosi o konkretną pomoc - jeśli nie jesteś w stanie jej
udzielić, to milcz. A jak tobie się ta armia tak podoba, to trzeba było
tam zostać.

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...spam_precz.com> wrote:
> O, zupełnie nic. Barbarzyńskie pozbawienie wolności i obdarcie z
> godności przez jakichś zafajdanych trepów to 'nic'.

No dobrze, pokrzyczales sobie, ale niestety jest taki zafajdany obowiazek
(albo koniecznosc wydania 5000 zl).

Pracodawca nie ma zadnych obowiazkow, a bank nie opozni splaty kredytu -
dlatego wlasnie banki nie udzielaja kredytow osobom o 'nieregularnym
stosunku', a firmy niechetnie takich zatrudniaja.

Niestety to sie nazywa wtopa.

P.

do góry

Użytkownik "Dorota D." <potforrrek@USUŃBLABLA.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:chnc7b$879$1@opal.icpnet.pl...
> Dwa pytania:
> 1) Jakie zobowiązania ma firma względem pracownika zatrudnionego na umowę
o
> pracę na czas określony (do końca 2008r) , który zostaje powołany do
wojska
> w momencie trwania umowy tzn. od zaraz? Czy może go zwolnić, a jeśli tak,
to
> czy porzysługuje mu odprawa? Czy jeśli go nie zwolni, to czy musi firma
albo
> wojsko płacą coś z tytułu utraconych dochodów? Czy po prostu w jednej
chwili
> traci się i pracę i pieniążki i całą resztę?

Z tego co się orientuje pracodawca z tego powodu nie może zwolnić. Idzie do
wojska następnie wraca do pracy.

> 2) Czy pezysługuje jakiś "zasiłek" od wojska dla żony powołanego, jeśli ta
> jest zatrudniona tylko na umowę tymczasowoą (do końca września), w związku
z
> czym wkótce może się stać jedynym żywicielem ich dwuosobowej rodziny?

Jeżeli żona nie ma środków do życia otrzyma jakiś zasiłek. Nie znam prawa
dokładnie ale będąc w wojsku w 2001 r. żony kolegów w takiej sytuacji
otrzymywały pieniądze. Najlepiej się skonsultować z prawnikiem bo to nie
były małe pieniądze. Ja jako kawaler otrzymywałem pełny zwrot opłata za
mieszkanie: czynsz, centralne ogrzewanie.

> 3) Co z kredytami zaciągniętymi przed powołaniem? Czy spłata rat może
zostać
> automatycznie wstrzymana do momentu zakońćzenia służby wojskowej ze
względu
> na brak dochodów?

Miałem kredyt studencki którego spłaty rat zostały wstrzymane na okres
trwania służby wojskowej - ale to chyba był taki zapis w umowie kredytowej.
Naprawde radze udać się do prawnika - armia wręcz nie powołuje do wojska
żeby nie narażać się właśnie na takie koszty. Pozdrawiam KEMOT.

do góry

Dnia 8 wrz o godzinie 21:39, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa napisał(a):


>> Co tracisz?
>> Niczego nie tracisz,
>
> Dowcipniś się znalazł...


Dlaczego dowcipniś? Absolutnie nie żartowałem.


>> odbycie zasadniczej służby wojskowej jest twoim obowiązkiem.
>
> Pies jechał taki zaszczany obowiązek.


No cóż, takie jest twoje zdanie. Równie dobrze można "psem jechać" na
pozostałe obowiązki wynikające z Konstytucji, kodeksów itd - ale prawo to
należy zachować - co?


>> Dlaczego firma miałaby płacić jakąś odprawę i za co? To samo
>> tyczy się armii - jakie mieliby wypłacać odszkodowanie Tobie
>> skoro nic Ci nie zrobili.
>
> O, zupełnie nic. Barbarzyńskie pozbawienie wolności i obdarcie z
> godności przez jakichś zafajdanych trepów to 'nic'.


Nie oglądaj filmów typu "Krol" tylko odbądż służbę - potem zabieraj głos -
bo wydaje mi się że historie o 'wojsku' znasz tylko właśnie z mediów i
opowieści kolegów.
Służba zasadnicza jest baaaardzo dobra i konieczna, w dużej części właśnie
tam młodzian nabiera ogłady i szacunku, karności i dyscypliny. Oczywiście
jak to w społeczeństwie - są także jednostki niereformowalne.


> Im szybciej ten cały pobór zostanie zlikwidowany, tym lepiej.


To temat do szerszej polemiki.


> Człowiek prosi o konkretną pomoc - jeśli nie jesteś w stanie jej
> udzielić, to milcz.


Bo?


> A jak tobie się ta armia tak podoba, to trzeba było tam zostać.


Swoje odsłużyłem, ale nie mam potrzeby /przynajmniej na razie/ szukania
pracy w armii, zresztą w moim wieku bym już miał problem by mnie tam
zaangażowano.


--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

Dnia 9 wrz o godzinie 00:22, na pl.soc.prawo, KEMOT napisał(a):


> Z tego co się orientuje pracodawca z tego powodu nie może zwolnić. Idzie do
> wojska następnie wraca do pracy.


Z chwilą odejścia z zakładu pracy do odbycia służby wojskowej, taki
pracownik jest 'zwalniany' - wyrejestrowanie z FUSu. Jeżeli umowa o prace
na czas określony kończy się w czasie kiedy taka osoba jest w 'armii' - to
pracodawaca i tak nie ma obowiązku go przyjąć po ukończeniu służby
wojskowej - po prostu umowa straciła moc. Jeżeli umowa o prace nadal byłaby
ważna to pracodawca przyjmie ta osobę ale w tym samym dniu moze mu
wypowiedzieć tą umowę - po prostu w czasie kiedy osobnik odbywał służbę
wojskową, pracodawca pewnie kogoś musiał zatrudnić by zachować płynność w
wykonywaniu pracy, czyli po powrocie z 'armii' już prawie rezerwisty może
się okazać że jego etat jest zajęty.



--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

Andrzej Lawa wrote:
> Artur Ch. wrote:
>
>> Co tracisz?
>> Niczego nie tracisz,
>
> Dowcipniś się znalazł...
>
>> odbycie zasadniczej służby wojskowej jest twoim obowiązkiem.
>
> Pies jechał taki zaszczany obowiązek.
>
takze uwazam ze pobor to w czasach obecnych archaizm ale niestety,
Konstutycja to konstytucja i nie ma bata, skoro jest tak a nie inaczej, tak
wiec niech tak bedzie.
Odrazu mowie zeby potem nie bylo, w wojsku nei bylem i nie bardzo zamierzma
isc, ale jesli by trzeba bylo to coz, nie rozloze rak


--
fi5h

"Gdyby gówno było w cenie, biedni ludzie rodzili by się bez odbytów"

do góry

Użytkownik "Artur Ch." <f...@f...de> napisał w wiadomości
news:1y1bkcwrczxbf$.dlg@fromowania.de...
> Dnia 9 wrz o godzinie 00:22, na pl.soc.prawo, KEMOT napisał(a):
>
>
> > Z tego co się orientuje pracodawca z tego powodu nie może zwolnić.
Idzie do
> > wojska następnie wraca do pracy.
>
>
> Z chwilą odejścia z zakładu pracy do odbycia służby wojskowej, taki
> pracownik jest 'zwalniany' - wyrejestrowanie z FUSu. Jeżeli umowa o
prace
> na czas określony kończy się w czasie kiedy taka osoba jest w 'armii' -
to
> pracodawaca i tak nie ma obowiązku go przyjąć po ukończeniu służby
> wojskowej - po prostu umowa straciła moc. Jeżeli umowa o prace nadal
byłaby
> ważna to pracodawca przyjmie ta osobę ale w tym samym dniu moze mu
> wypowiedzieć tą umowę - po prostu w czasie kiedy osobnik odbywał służbę
> wojskową, pracodawca pewnie kogoś musiał zatrudnić by zachować płynność
w
> wykonywaniu pracy, czyli po powrocie z 'armii' już prawie rezerwisty
może
> się okazać że jego etat jest zajęty.

Zostaje zapewne wyrejstrowany z ZUS po czym zarejstrowany przez wojsko -
płatnikiem składek staje się wojsko. Ja otrzymywałem najniższą krajową 760
zł. brutto minus wszystkie obciążenia : chyba wyżywienie składki ZUS etc.
co dawało do ręki około średnio na miesiąc 300 zł. żołdu. Oczywiście że
pracodawca może zwolnić z różnych powodów (brak etatu czy coś innego) ale
nie z powodu służby wojskowej.

do góry