eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wezwanie do sądu jako świadek ,a przymus policyjny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2002-06-10 18:46:02
    Temat: wezwanie do sądu jako świadek ,a przymus policyjny
    Od: kaz <g...@p...fm>

    Czy sąd miał prawo zastosowania aresztu (14 dni)
    w stosunku do świadka w sytuacji , że ten niby świadek( nie doszła ofiara
    napadu) był 2 lata wcześniej ofiarą napadu rabunkowego z użyciem noża (
    nie dał się pobić grupie 6-7 pijaków na jednego i do tego z dzieckiem [12
    lat dziewczynka]pod opieką)
    - policja puściła wolno tych ludzi ( biedni renciści kaleki losu itp.) ale
    po 2 latach gdy kogoś innego ciężko poranili nożem czy zabili [nie wiem ]
    sąd wyslał mi wezwanie do sądu jako świadka --tyle tylko , że ja w tym
    czasie byłem za granicą i nie mogłem wiedzieć o tym i odebrać poczty ( na
    poczcie przesyłka polecona - żona nie odbiera moich) po powrocie (miesiąc
    ciężkiej pracy) zmęczony spię sobie spokojnie w łóżku , a tu policja
    szturmuje mi drzwi o 6 tej rano ( otwieram zaspany ) a ci ( policja)każą
    wyjśc z nimi natychmiast i na moje proźby wyjaśnienia o co chodzi reagują
    w ten sposób ,że powalają na podłogę skuwają kajdankami i wyprowadzają do
    samochodu jak "zbira ".
    -- nie wspomnę o tym , że miałem kalendarz zapełniony terminami spotkań w
    sprawach mojego bisnesu ( legalna firma płacąca podatki) - spowodowało to
    że nie zawarłem kilku umów z klijętami i poniosłem oczywiste straty w PLN.

    Czy polskie prawo zezwala na takie bezprawie?
    - kto powinien za to odpowiedzieć - sędzina przeprosiła mnie na sprawie
    ( ile to warte w PLN ?) tłumacząc , że musiala być pewna że będę i że jest
    jej przykro że tak to musiało wyglądać ale ja nie odbierałem wezwań ( niby
    jak - nie jestem jasnowidzem )więc jestem sobie sam winien.
    - kto zaplaci za straty moralne i finansowe ( sąsiedzi widzieli bisnesmena
    w kajdankach), a stugębna plotka odstraszyła klijentów na moje usługi .
    Kazik


  • 2. Data: 2002-06-10 19:19:38
    Temat: Re: wezwanie do sądu jako świadek ,a przymus policyjny
    Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <r...@r...com>

    kaz <g...@p...fm> wrote in news:3d04f36c_2@news.vogel.pl:

    [...]

    imho - idź z tym do mediów... może ktoś na grupie ma jakieś 'dojścia'
    (dziennikarze itd)

    --
    Rafał 'Raf256' Maj


  • 3. Data: 2002-06-10 20:09:15
    Temat: Re: wezwanie do sądu jako świadek ,a przymus policyjny
    Od: "Krzysztof" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kaz" <g...@p...fm:
    że ja w tym
    > czasie byłem za granicą i nie mogłem wiedzieć o tym i odebrać poczty ( na
    > poczcie przesyłka polecona - żona nie odbiera moich) po powrocie (miesiąc
    > ciężkiej pracy) zmęczony spię sobie spokojnie w łóżku , a tu policja
    > szturmuje mi drzwi o 6 tej rano

    A wystarczyło, by na poczcie nie spoczywało awizo, lecz małżonka
    poinformowała doręczyciela, iż adresat przebywa za granicą lub że adresat
    nie przebywa pod wskazanym adresem i wtenczas Sąd zarządza ustalenie miejsca
    pobytu świadka a nie stosuje środki przymusu. Trudno w naszym społeczeństwie
    dotrzeć z informacją, że awizo = doręczenie ! Może jakaś kampania w TV ;-)))

    Krzysztof



  • 4. Data: 2002-06-11 12:39:18
    Temat: Re: wezwanie do sądu jako świadek ,a przymus policyjny
    Od: poreba <d...@p...com>

    "Krzysztof" <b...@w...pl> niebacznie popelnil
    news:ae3129$71o$1@news.tpi.pl:

    > że awizo = doręczenie ! Może jakaś kampania w TV ;-)))
    Nie wiem jak jest w sprawach KK ale w KPA
    awizo != doreczenie. Po prostu skrzynka na listy to nie drzwi do
    mieszkania ani sasiad czy co tam jeszcze wymieniono w kpa.
    pozdro
    poreba


  • 5. Data: 2002-06-11 21:12:04
    Temat: Re: wezwanie do sądu jako świadek ,a przymus policyjny
    Od: "Krzysztof" <b...@w...pl>


    Użytkownik "poreba"
    > > że awizo = doręczenie ! Może jakaś kampania w TV ;-)))
    > Nie wiem jak jest w sprawach KK ale w KPA
    > awizo != doreczenie. Po prostu skrzynka na listy to nie drzwi do
    > mieszkania ani sasiad czy co tam jeszcze wymieniono w kpa.

    Jeśli chodzi o KPK również jest mowa o pozostawieniu wezwania na drzwiach
    adresata w widocznym miejscu.
    W doktrynie są różne poglądy, jedni trzymają się literalnej wykładni
    przepisu - twierdząc wręcz, iż doręczyciel powinien przybić wezwanie
    gwoździkiem do drzwi, drudzy powołują się na przepisy wykonawcze - rozp. MS
    dotyczące przesyłek sądowych, który mówi m. in. o pośrednictwie poczty i
    liście poleconym, a poczta stosuje tradycyjne zasady zawiadamiania o
    przesyłce - czyli awizo. Śmiem sądzić, iż 99 % sądów i instytucji przyjmuje
    taką formę doręczenia za skuteczną.

    Krzysztof


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1