Czy ktos mógłby mi wyjasnić jak to wyglada w praktyce?
Zamierzam pozwać do sadu mojego dłużnika. Wiem, że muszę wpłacic tzw wadium.
Jak wysokie? No i najwazniejsze, co potem dzieje się z tymi pieniędzmi,
zwłaszcza w sytuacji kiedy dłuznik mimo wyroku sądu nie płaci bo np przepisał
wszystko na żonę(liczę się z taką sytuacją)
Pozdrawiam, Ewa

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Ewa Nilsson" <j...@N...poczta.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:adaac7$3a6$1@news.gazeta.pl...
> Czy ktos mógłby mi wyjasnić jak to wyglada w praktyce?
> Zamierzam pozwać do sadu mojego dłużnika. Wiem, że muszę wpłacic tzw
wadium.
> Jak wysokie? No i najwazniejsze, co potem dzieje się z tymi pieniędzmi,
> zwłaszcza w sytuacji kiedy dłuznik mimo wyroku sądu nie płaci bo np
przepisał
> wszystko na żonę(liczę się z taką sytuacją)
> Pozdrawiam, Ewa

Droga Ewo,
Musisz oczywiscie wplacic tzw. wpis sadowy. Jego wysokosc uzalezniona jest
przede wszystkim od wysokosci dochodzonego roszczenia oraz od rodzaju
sprawy. Zapraszam na priv. Jezeli przedstawisz mi szczegoly sprawy to bede
mogl Ci szerzej odpowiedziec.

Pozdrawiam
Kamil

do góry