Wiesiaczek <c...@v...pl> napisał(-a):

> > Tak, pamiętam tą brązową wodę, kolego komunisto.
>
> Ciemny jesteś, więc podpowiem: W Polsce komunizmu nigdy w historii nie było.

Piszę o brudnej wodzie, idioto.

> >> Wiem! Ty jesteś z tych co to żyli za 20$ miesięcznie i żywili się
> >> wyłącznie octem.
> >
> > Tyle zarabiał przeciętny pracownik.
>
> No nie! przecież umarł by z głodu!

Żyj swoimi mirażami.

do góry

Wiesiaczek <c...@v...pl> napisał(-a):

> Tak, to te styropianowe kurwy, które za kilka dolarów sprzedali swój kraj.

Nie wiem czy jesteś bardziej tępy, czy bardziej głupi.

do góry

Wiesiaczek <c...@v...pl> napisał(-a):

> "Delphia Yachts, największa stocznia jachtowa, została sprzedana
> francuskiemu koncernowi Beneteau. Według Gazety Wyborczej, powstać ma
> spółka, w której nabywca obejmie 80% udziałów, a pozostałe 20% zostaną w
> rękach obecnych właścicieli."
>
> Jakieś pytania?

Tak bałwanie -- to była prywatna firma i została sprzedana.
Jako mentalny komuch chciałbyś zabronić tego?

do góry

Wiesiaczek <c...@v...pl> napisał(-a):

> Podatki to są ochłapy!
> Liczy się zysk który wypływa za granicę - do właścicieli!
>
> Cieszysz się jak lokaj, którego pracodawcy kupili sobie konia.
> Że przecież za czyszczenie go dostanie parę groszy więcej.

To trzeba było kupić jak sprzedawali.

do góry

W dniu 26.01.2022 o 21:52, n...@o...pl pisze:
> Wiesiaczek <c...@v...pl> napisał(-a):
>
>> "Delphia Yachts, największa stocznia jachtowa, została sprzedana
>> francuskiemu koncernowi Beneteau. Według Gazety Wyborczej, powstać ma
>> spółka, w której nabywca obejmie 80% udziałów, a pozostałe 20% zostaną w
>> rękach obecnych właścicieli."
>>
>> Jakieś pytania?
>
> Tak bałwanie -- to była prywatna firma i została sprzedana.
> Jako mentalny komuch chciałbyś zabronić tego?
>

Gówno mnie to obchodzi debilu.
Mowa była o produkcji na eksport przez polskie firmy.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

W dniu 26.01.2022 o 21:49, n...@o...pl pisze:
> Wiesiaczek <c...@v...pl> napisał(-a):
>
>> Wtedy obowiązywały Polskie Normy i za wszelkie próby zafałszowania
>> zawartości taki producent z pierdla by nie wyszedł.
>
> :D Uśmiałem się. Ty faktycznie żyjesz w swoim matrixie.
>

To nie pamiętasz jak z jeden gość dostał czapę za machlojki na mięsie?
Nie przypominam jego nazwiska, bo jego syn żyje i bardzo go cenię.
Chyba wiesz, o kogo chodzi?

--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

W dniu 26.01.2022 o 21:50, n...@o...pl pisze:
> Wiesiaczek <c...@v...pl> napisał(-a):
>
>>> Tak, pamiętam tą brązową wodę, kolego komunisto.
>>
>> Ciemny jesteś, więc podpowiem: W Polsce komunizmu nigdy w historii nie było.
>
> Piszę o brudnej wodzie, idioto.

To czemu tytułujesz mnie komunistą?
A kolegów, to sobie poszukaj na murku przed sklepem a ode mnie się
odpierdol.


>>>> Wiem! Ty jesteś z tych co to żyli za 20$ miesięcznie i żywili się
>>>> wyłącznie octem.
>>>
>>> Tyle zarabiał przeciętny pracownik.
>>
>> No nie! przecież umarł by z głodu!
>
> Żyj swoimi mirażami.

Wpierdalaj ocet! 40 mln, ludzi nim się żywiło przez 40 lat i dobrze
wyglądali przynajmniej.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

W dniu 26.01.2022 o 21:50, n...@o...pl pisze:
> Wiesiaczek <c...@v...pl> napisał(-a):
>
>> Tak, to te styropianowe kurwy, które za kilka dolarów sprzedali swój kraj.
>
> Nie wiem czy jesteś bardziej tępy, czy bardziej głupi.
>

Temat ci się młocie wyczerpał i nie wiedziałeś, co napisać?


--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

W dniu 26.01.2022 o 21:52, n...@o...pl pisze:
> Wiesiaczek <c...@v...pl> napisał(-a):
>
>> Podatki to są ochłapy!
>> Liczy się zysk który wypływa za granicę - do właścicieli!
>>
>> Cieszysz się jak lokaj, którego pracodawcy kupili sobie konia.
>> Że przecież za czyszczenie go dostanie parę groszy więcej.
>
> To trzeba było kupić jak sprzedawali.
>

Debil to mało powiedziane...

--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

W dniu 26.01.2022 o 21:45, n...@o...pl pisze:
> Wiesiaczek <c...@v...pl> napisał(-a):
>
>> Akurat żyłem w tamtych czasach i mimo, że nie wszystko było łatwo
>> dostępne to nie chodziłem głodny ani obdarty, a na pewno byłem bardziej
>> szczęśliwy mając zdrową żywność,
>
> Zwłaszcza z wyrobu czekoladopodobnego.

Kakao jeszcze w Polsce nie rośnie, więc nasi, kurwa, "przyjaciele"
nałożyli nam embargo. Czemu udajesz, że o tym nie wiesz?

A teraz wpierdalasz wyroby kiełbasopodobne i nie narzekasz.


>> darmową szkołę, dobrą opiekę lekarską,
>> coroczne wczasy, brak zmartwień o pracę i wiele innych.
>
> To teraz wiesz dlaczego to wszystko gruchnęło z wielkim hukiem.

Zrobili nam kolorową rewolucje?
Tylko z tym, że Polacy dali dupy najtaniej jak się dało.
Ukraina próbowała walczyć, a Białoruś w ogóle się nie dała.

> Ale zawsze Białoruś czy Kuba się polecają.

Bywałem na Białorusi i widziałem, że ludzie żyją lepiej i godniej niż w
Polsce.

> Jesteś po prostu tłukiem, który myśli że jedzenie było zdrowe, tylko ludzie na
> przekór władzy szybciej umierali.

Ale masz jakieś dane? Linki? Cokolwiek?


--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry