eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › uchybienie terminu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2003-04-14 11:04:16
    Temat: uchybienie terminu
    Od: "Marek Radwański" <l...@N...gazeta.pl>

    Pr <p...@k...pl> napisał(a):

    > Kupiłem w poniedziałek buty Nike w sklepie "Athletic's Foot" we Wrocławiu w
    > Galerii Dominikańskiej.
    > W czwartek zauważyłem rozdarcie skóry buta z tyłu nad piętš. Pęknięcie to
    > NIE JEST wynikiem uszkodzenia mechanicznego (np. zahaczenie o pręt), lecz
    > powstało w wyniku NORMALNEGO użytkowania (przez 4 dni!!!). Myœlę, że była to
    > wada ukryta, która powiększyła się. Jest to wynik nieprawidłowego zszycia
    > skóry.
    > Sprzedawca przyjšł buty i wysłał je do rzeczoznawcy. Powiedział, że zostanš
    > najprawdopodobniej naprawione. Ale ja nie chciałem nowych-naprawianych
    > butów, dlatego w rubryce "Żšdanie reklamujšcego" formularza reklamacyjnego
    > kazałem wpisać "Wymiana".
    > Obawiam się, że rzeczoznawca stwierdzi, że to moja wina.
    > Na jaki przepis, artykuł, paragraf powinienem się powołać, aby dochodzić
    > swojej racji i otrzymać nowš parę butów?
    >
    > Muszę dodać, że sprzedawca wygłosił mowę o jakimœ doskonałym centrum
    > testowym butów w Holandii, czy gdzieœ tam i podsumował że te buty nie mogły
    > przejœć pozytywnie takiego testu, gdyby miały tę wadę (wkurzył mnie jeszcze
    > bardziej tym idealistycznym gadaniem, zwłaszcza że dodał że 2 tygodnie temu
    > wymieniali jeden model buta wszystkim reklamujšcym, bo miał wadę
    > fabrycznš!).
    >
    > Mam czekać do 3 tygodni - krew mnie zalewa ze złoœci! Zwłaszcza, że
    > użytkowałem je 4 DNI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


    Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może
    żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę
    albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub
    wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się
    wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej
    niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby
    kupującego inny sposób zaspokojenia.

    2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca
    ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w
    szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz
    ponownego zamontowania i uruchomienia.

    3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust.
    1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że
    uznał je za uzasadnione.

    4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy
    ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w
    odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na
    znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo
    odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru
    konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu
    naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.

    Z ustępu 3 wynika, ze masz czekać do 14 dni (kalendarzowych). Ustawa nie
    przewiduje umownego wydłużania terminu, jak poprzednio obowiązujące
    rozporząedzenie konsumenckie z 25.06.2002r.

    pzdr

    marek radwański
    >
    > Z góry dziękuję za radę.
    >
    > Bosy
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1