witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory chcial
kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie zwroci

co zrobia gliny jak operacja przeszczepu bedzie zle przeprowadzona?

grzechu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory
chcial
> kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie
zwroci
>
> co zrobia gliny jak operacja przeszczepu bedzie zle przeprowadzona?
>
> grzechu


a nie mozesz sprzedac z tym co zostalo ? W umowie masz auto i tyle a ze ktos
kupuje to dla dowodu rej. to jego problem

Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

do góry

przepraszam za podwojny post, prosze o poodpowiedzi pod tym lagodniej
stwierdzonym wyzej

grzechu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory
chcial
> kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie zwroci

Jak zabierze wrak to tobie nikt nic nie zrobi. Tylko zadbaj o to, zeby
klient pokazał ci dowód ... bo jesli sie okaze, ze taki nie istnieje, to
moglbys jednak miec troche problemow.

No i od razu wyrejestruj samochod w UM i powiadom ubezpieczyciela.

--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

do góry

grzecho wrote:
> witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory chcial
> kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie zwroci
>
> co zrobia gliny jak operacja przeszczepu bedzie zle przeprowadzona?


Napisz umowę sprzedaży samochodu i cześć.
Czy on sobie już wtedy wrak zabierze z podwórka czy nie to jego problem
(po za faktem, że ci będzie na podwórku zawadzał, ale to też sie da
rozwiązać)



>
> grzechu
>

do góry

Użytkownik " grzecho" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fk3sm9$9pi$1@inews.gazeta.pl...
> witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory
> chcial
> kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie
> zwroci
>
> co zrobia gliny jak operacja przeszczepu bedzie zle przeprowadzona?

Nie ponosisz odpowiedzialności za to co kupiec zrobi z twoim samochodem.....
Dowiedz się tylko czy oddasz auto na złom bez kwitka o wyrejestrowaniu z WK
bo IMHO nie. Trzeba go będzie wtedy trochę pociąć i zniszczyć numery.
Właściwie dziwne, że nabywca ich nie chce :)

do góry

William <n...@m...mnie.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik " grzecho" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:fk3sm9$9pi$1@inews.gazeta.pl...
> > witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory
> > chcial
> > kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie
> > zwroci
> >
> > co zrobia gliny jak operacja przeszczepu bedzie zle przeprowadzona?
>
> Nie ponosisz odpowiedzialności za to co kupiec zrobi z twoim samochodem.....
> Dowiedz się tylko czy oddasz auto na złom bez kwitka o wyrejestrowaniu z WK
> bo IMHO nie. Trzeba go będzie wtedy trochę pociąć i zniszczyć numery.
> Właściwie dziwne, że nabywca ich nie chce :)
>
jeszcze tego nie powiedzial :)
ale jak zaczne powoli sprzedawac czesci to potem moze nie bedzie co zrobic z
dowodem, auto ma geometrie troche w karo nienadaje sie do reparacji ale czesci
sa jeszcze dobre

swoja droga tyle aut rozbitych sie nie tak dawno dobrze sprzedawalo w polsce,
gdzie te wszystkie dowody sa, wszak na zlomie grosze placa



grzechu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

William wrote:

>
> Nie ponosisz odpowiedzialności za to co kupiec zrobi z twoim
> samochodem..... Dowiedz się tylko czy oddasz auto na złom bez kwitka o
> wyrejestrowaniu z WK bo IMHO nie.


Nie wyrejestrujesz samochodu bez kwitka, że go zezłomowałeś.
Gorzej, że nie zezłomujesz samochodu bez dowodu rejestracyjnego. W sumie
ciężko zezłomować nie swój samochód jak się go już sprzedało.

Problem zamienia się w co zrobić z nieswoim złomem samochodowym na swoim
podwórku.

do góry

Dnia 16.12.2007 KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl> napisał/a:
>> witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory
> chcial
>> kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie zwroci
>
> Jak zabierze wrak to tobie nikt nic nie zrobi. Tylko zadbaj o to, zeby
> klient pokazał ci dowód ... bo jesli sie okaze, ze taki nie istnieje, to
> moglbys jednak miec troche problemow.

Jakich problemów? Kupujący nie ma uprawnień do legitymowania kogokolwiek.
--
Samotnik
Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Dnia 16.12.2007 grzechu <p...@g...pl> napisał/a:
>> Nie ponosisz odpowiedzialności za to co kupiec zrobi z twoim samochodem.....
>> Dowiedz się tylko czy oddasz auto na złom bez kwitka o wyrejestrowaniu z WK
>> bo IMHO nie. Trzeba go będzie wtedy trochę pociąć i zniszczyć numery.
>> Właściwie dziwne, że nabywca ich nie chce :)
>>
> jeszcze tego nie powiedzial :)
> ale jak zaczne powoli sprzedawac czesci to potem moze nie bedzie co zrobic z
> dowodem, auto ma geometrie troche w karo nienadaje sie do reparacji ale czesci
> sa jeszcze dobre

No nie wolno Ci sprzedawać części z tego samochodu. Przecież ten samochód
jest nabywcy!

Zatem zadbaj o to, aby dał Ci na piśmie, żę samochód fizycznie odebrał i
zadbał.
--
Samotnik
Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry