eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › samochód
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 21. Data: 2009-07-10 09:04:48
    Temat: Re: samochód
    Od: "mz" <l...@w...pl>


    Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:4a5702cc@news.home.net.pl...
    > mz pisze:
    >
    >>> no dobra, ale po czym poznali róznice?
    >>
    >> Po komputerze. Ich komputer nie chciał wejść w silnik który ma być wszedł
    >> dopiero w silnik 1,6l. Zawołali speca od silników i po dłuższych debatach
    >> doszli do wniosku,że jest inny silnik niż w papierach. Fachowiec który
    >> podłaczał komputer do samochodu też nie poznał ze to inny silnik niż on
    >> próbuje.
    >
    > A może nie jest potrzebny mechanik samochodowy a jakiś dobry informatyk?

    żartujesz ??
    Czy można na tej grupie liczyc na jakiś konkret a nie tylko gadanie które
    jak narazie nic nie daje ?



  • 22. Data: 2009-07-10 10:01:13
    Temat: Re: samochód
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Baloo pisze:

    >> większe zużycie paliwa?
    >
    > Faktycznie, przy takiej różnicy zajebiście większe ;-)

    Paradoksalnie jak będzie jeździł spokojnie to przy 1.6 czasem może mieć
    mniejsze zużycie, niż jak przy 1.4 - różnie bywa.

    >> Ponadto, ewidentnie wchodzi w grę niezgodność towaru z umową - wszak
    >> chciał kupić pojazd z silnikiem 1,4 a nie 1,6.
    >
    > I tu się zgadzam. Przy czym sprzedający mógł nie być świadomy
    > niezgodności i działał w dobrej wierze.
    > Nie wiem szczerze mówiąc, co się dzieje w takim przypadku.

    Jeszcze pytanie - co było w ogłoszeniu?


  • 23. Data: 2009-07-10 10:12:14
    Temat: Re: samochód
    Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>

    mz pisze:

    > Po komputerze. Ich komputer nie chciał wejść w silnik który ma być
    > wszedł dopiero w silnik 1,6l. Zawołali speca od silników i po
    > dłuższych debatach doszli do wniosku,że jest inny silnik niż w
    > papierach. Fachowiec który podłaczał komputer do samochodu też nie
    > poznał ze to inny silnik niż on próbuje.

    Kurde, a to silnik nie ma jakichś numerów, oznaczeń, żeby trzeba było
    dopiero po objawach poznawać jaki to silnik?


    --
    /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
    =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
    / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
    (___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)


  • 24. Data: 2009-07-10 11:11:37
    Temat: Re: samochód
    Od: "LA" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Kocureq" <a...@...stopce.pl> napisał w wiadomości
    news:h376vj$n3v$1@inews.gazeta.pl...
    > mz pisze:
    >
    >> Po komputerze. Ich komputer nie chciał wejść w silnik który ma być
    >> wszedł dopiero w silnik 1,6l. Zawołali speca od silników i po
    >> dłuższych debatach doszli do wniosku,że jest inny silnik niż w
    >> papierach. Fachowiec który podłaczał komputer do samochodu też nie
    >> poznał ze to inny silnik niż on próbuje.
    >
    > Kurde, a to silnik nie ma jakichś numerów, oznaczeń, żeby trzeba było
    > dopiero po objawach poznawać jaki to silnik?
    >
    >

    Bierz numer silnika, który jest wybity na silniku i sprawdź u producenta
    auta i zobaczysz co masz pod maską. A takie gdybanie na podstawie kompa,
    moze miał soft zmieniony.



  • 25. Data: 2009-07-10 11:27:32
    Temat: Re: samochód
    Od: "mz" <l...@w...pl>

    >
    > Jeszcze pytanie - co było w ogłoszeniu?

    Nie było nic. Samochód stał w komisie a kupiony został od właściciela
    komisu. Nie przez komis tylko sobiście od jego właściciela. Na samochodzie
    wisiała kartka, że silnik 1,4l i inne parametry samochodu. Kartki nie
    posiadam.



  • 26. Data: 2009-07-10 11:44:18
    Temat: Re: samochód
    Od: Jingiel <x...@x...xx>

    mz pisze:
    >> Jeszcze pytanie - co było w ogłoszeniu?
    >
    > Nie było nic. Samochód stał w komisie a kupiony został od właściciela
    > komisu. Nie przez komis tylko sobiście od jego właściciela. Na samochodzie
    > wisiała kartka, że silnik 1,4l i inne parametry samochodu. Kartki nie
    > posiadam.
    >
    >

    To nie rozumiem o co ci chodszi. Widziales co brales. Trzeba bylo
    sprawdzic. Gdyby na kartce bylo napisane, ze to mercedes klasy s to tez
    uwierzylbys? Chyba miales w komisie mozliwosc posprawdzania wszystkiego
    na spokojnie. Najwyrazniej cos przeoczyles, a teraz szukasz dziury w calym.


    Jingiel


  • 27. Data: 2009-07-10 11:58:42
    Temat: Re: samochód
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    mz pisze:

    >> A może nie jest potrzebny mechanik samochodowy a jakiś dobry informatyk?
    >
    > żartujesz ??
    > Czy można na tej grupie liczyc na jakiś konkret a nie tylko gadanie które
    > jak narazie nic nie daje ?

    Primo: śmiech to zdrowie ;)

    Secundo: na odległość tym bardziej trudno ocenić faktyczny stan silnika.

    Tertio: może faktycznie problem jest z samym komputerem, a nie jest inny
    silnik?


  • 28. Data: 2009-07-10 12:19:58
    Temat: Re: samochód
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Fri, 10 Jul 2009 13:44:18 +0200, Jingiel napisał(a):


    > Chyba miales w komisie mozliwosc posprawdzania wszystkiego
    > na spokojnie. Najwyrazniej cos przeoczyles, a teraz szukasz dziury w calym.

    Inteligencja nie jest twoją mocną stroną.
    Przecież napisał w postach, że nawet w ASO mieli zgryz (fachowcy!!) dopiero
    droga dedukcji doszli że motor jest inny niż powinien być.
    Widać z ciebie jest mastaha że aż strach - "na oko" wszystko wiesz ;PP


  • 29. Data: 2009-07-10 13:15:52
    Temat: Re: samochód
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    mz wrote:
    > U?ytkownik "Easy" <e...@m...nospam.org> napisa? w wiadomo?ci
    > news:h36so0$jfe$1@news.dialog.net.pl...
    >> U?ytkownik "mz" <l...@w...pl> napisa? w wiadomo?ci
    >> news:h36idh$cb7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >>> Pojecha?em w?a?nie do ASO
    >> no dobra, ale po czym poznali róznice?
    >
    > Po komputerze. Ich komputer nie chcia? wej?ae w silnik który ma byae wszed?
    > dopiero w silnik 1,6l. Zawo?ali speca od silników i po d?u?szych debatach
    > doszli do wniosku,?e jest inny silnik ni? w papierach. Fachowiec który
    > pod?acza? komputer do samochodu te? nie pozna? ze to inny silnik ni? on
    > próbuje.
    >
    >
    co to znaczy komputer nie chciał wejść w silnik?


  • 30. Data: 2009-07-11 14:36:25
    Temat: Re: samochód
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    W dniu 2009-07-09 14:16, JanS pisze:

    > zazwyczaj w umowie stoi, że "stan techniczny pojazdu jest znany
    > kupującemu" więc wątpię czy uda ci się coś uzyskać :|

    toc podobno ta formułka nie jest nic warta...

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1